Sloneczko 30.03.2005 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Zbyszek http://www.rednet.krakow.pl/~mloda/!ola/rotfl.gif http://www.rednet.krakow.pl/~mloda/!ola/rotfl.gif http://www.rednet.krakow.pl/~mloda/!ola/rotfl.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.03.2005 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 W piątek nastąpi "uroczystość" pierwszego opróżniania. Aż się rozczuliłem jak o tym piszę. No to faktycznie podniosła chwila Trzeba to oblać, tylko ostroznie, bo oblewanie kończy się zawsze opróźnianiem, więc żeby szambo wytrzymało Szamboman miejscowy czy krakowski ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.03.2005 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 . W piątek nastąpi "uroczystość" pierwszego opróżniania. Aż się rozczuliłem jak o tym piszę. Ciekawe, czy Twoj portfel też się rozczuli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 30.03.2005 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Dziękuję wszystkim podzielącym moje wzruszenie. Szambelan miejscowy. Nie spodziewałem się jednak, że taka przyjemność kosztuje aż 120 zł. To zdecydowanie źle wpłynęło na samopoczucie mojego portfela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.03.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 tak sądziłam nikt nie lubi płacić za deszczówkę spraw sobie pompe do brudnej wody i ....................do rowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 30.03.2005 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 W tym szambie jest nie tylko deszczówka. Tak więc wylewanie do rowu opada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 30.03.2005 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Witam po robótce. W sprawie Pita to proszę się nie dziwić że jajeczka ma poobijane, bo w święta grał w bilarda kieszeniowego.Zbychy to w Naramie takie sprawy wywożą, anie np. jako nawóz itp.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 30.03.2005 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 I znowu przyszło nam się martwić o Pita? Było nie używać rysika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 30.03.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2005 Grzesiek - A fe! My naramczycy, naramianie, czy też jak nas tam zwać, jesteśmy nastawienie proekologicznie i swoich potrzeb za stodołą sąsiada nie zwyklim załatwiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Witam wszystkich nie wiem co się stało ale chyba Grzesiek zaspał!!! U mnie na budowie machina ruszyła. Flizują, układają, grabią, montują... Serce rośnie - portfel chudnie . Nie nadążam kupować. Dobrze, że Święta takie krótkie, bo by pisanki Pitbulla mogły tego nie przetrwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Witajcie. Własciwie pisanki nie powinny świąt przetrwać, przecież ulegaja konsumpcji jako święconka Ale moze Pita pisanki to wydmuszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 31.03.2005 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Witam w dniu dzisiejszym. Tu Monika.Grzesiek nie zaspał (to mu się jeszcze nigdy nie zdażyło). Wstał o 6 rano zdjadł, odstawił toaletę i pojechał do pracy.A wczoraj nie miał siły bo wrócił z pracy o 21.30 tylko poczytał forum, zjadł kolację , coś tam zrobił i poszedł spać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Witaj Moniko Ja z zaspaniem nie miałabym problemu , ale T. mi na to nigdy nie pozwoli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 31.03.2005 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Majka skąd ja to znam.Grzeska aż męczy jak ja śpię a on już nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Monika, wychowuj męża, póki jeszcze się da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 31.03.2005 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Najgorsze jest to, że jego się nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Najgorsze jest to, że jego się nie da. hm, to tylko jemu się tak wydaje, że "się nie da". Kobiety od tysięcy lat miały swoje metody Nie rezygnuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 31.03.2005 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 To nie jemu się wydaje. Ja to poprostu wiem. Ten przypadek jest niereformowalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Podobno człowieka można zmienić do 30 lat, później nie ma się co męczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 31.03.2005 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Majka w takim razie ( ztego co mówi ada) sprawa spaliła na panewce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.