zbyszekP 31.03.2005 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ojej znowu oberwałem. Idę przyłożyć sobie okład na drugie oko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Skąd wiesz, że w oko, a nie po łapach Ada, przyswaja, przyswaja, a nawet bardzo chętny do nauki, jak widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Może uda nam się nawet złamać regułę i jednego wychowamy po swojemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Moje oko to wiem. Wychowujcie, wychowujcie. Tylko pamiętajcie o mocnej smyczce i kagańcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 oj, są przyjemniejsze sposoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 31.03.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 kija i marchewki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 każdy ma swoje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 O tak. Nie ma nic smaczniejszego nad surówkę ze świeżej marchewki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 31.03.2005 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 własnie Zbyszku jak dobra marchewka to nawet kija nie potrzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Kij też może się przydać. Już tam Reymont pisał coś o jakiś babach..., liczeniu żeber.... Ale nie wiem do końca o co mu chodziło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 i myślę, że się nie dowiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 31.03.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Zbyszek nie czaruj już Ty dobrze wiesz o co to szło.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ech... Żeby to tak można było wszystko wiedzieć. Na przykład, gdzie w Krakowie lub w okolicach Krakowa można kupić za rozsądną cenę ładną trawę (tj. nasiona) do obsiania jakiś 14 arów ? No i ile tak na prawdę potrzeba tej trawy, aby to 14 arów obsiać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 31.03.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 tez jestem ciekawa...i najlepiej taką wolnorosnącą, żeby nie trzeba było kilka razy w tygodniu kosić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ada coś dzisiaj pisała o grabieniu i sadzeniu trawy. A więc może coś poradzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 31.03.2005 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 a może Jaro coś doradzi...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 Ada coś dzisiaj pisała o grabieniu i sadzeniu trawy. A więc może coś poradzi? Problem miałam ten sam i dziś kupiłam - chyba nie najtaniej - ale podobno dobrą trawę. W Agromie - trawa Wimbledon (nazwa bardzo sugestywna) podobno najbardziej wytrzymała i odporna, ale kosić trzeba. Na 26 arów kupiłam 40 kg, bo tak mi poradzono (na opakowaniu napisali co innego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 31.03.2005 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 A czy byłoby to zbytnią śmiałością z mojej strony gdybym zapytał o cenę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 31.03.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 A czy byłoby to zbytnią śmiałością z mojej strony gdybym zapytał o cenę? Nawet nie pytaj, Ada to jakis krezus Nie za malo tej trawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada24 31.03.2005 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2005 A czy byłoby to zbytnią śmiałością z mojej strony gdybym zapytał o cenę? no nie wiem...? ale myślę, że tobie w tajemnicy mogę powiedzieć, że niepełne 100 zł/10 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.