Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

coraz bardziej co? :lol:

to ja dziękuję za tak miłe towarzystwo przy kawie...

 

Coraz bardziej przytulny.... :D Widoki ani trochę nie przereklamowane !

Gofry ...mniam, mniam ... pyszne prze !!! :D

Gospodarze - no co tu dużo gadać , gospodarz nawet pyska nie obił :D :D

Dziekujęmy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Majka :)

Mam dobrego architekta i chyba jednak udamy się do niego.

 

Napisałam wątek w nadziei, że ktoś już spotkał się w necie z potrzebnym mi projektem. W końcu są ludzie, którzy lubią mieszkać rodzinnie :)

No a dzieci trzeba jakoś zabezpieczyć i ułatwić im przyszłość, gdy nas już nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko - stoje na stanowisku ze na dłuższa mete to sie nie sprawdzi. A remont domku i jego przystosowanie dla Twoich potrzeb wymagałby praktycznie jego zburzenia. Znałem taki przypadejk ze remont domu i przystosowanie dla potrzeb 3 rodzic spowodował powazny konflikt rodzinny. Inwestorami byli rodzice :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitt, zrezygnowaliśmy z remontu i rozbudowy.

 

Jest na tyle miejsca na szczęście, a i media dobrze usadowione, że można budować na nowo, mieszkając jeszcze w starym.

 

Problem z projektem nowego domu, tak by było łatwo KIEDYŚ podzielić i dom, i działkę. A na razie mieszkać sobie razem, ale osobno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo w sobie jest sprzeczne. Bo jesli ktores dziecko bedzie chcialo sprzedac swoja czesc to mieszkajac na poddaszu bez zgody pozostałych nie moze dysponowac swoja czescia gdyz trudno ja wydzielic z nieruchomosci, a mieszkajac na poddaszu jest wlascicelem jakiegos fragmentu terenu na ktorym stoi budynek. W zwiazku z tym dawanie dziecku czegos czym na wstepie nie moze w pelni dysposnowac jest dziwna darwoizna. To sie sprawdza tylko na poczatku , wraz z przybywaniem nowych czlonkow rodziny poglad ulega zmianie.

Nie da sie mieszkac razem ale osobno - chyba ze jest osobna kuchnia, wejscie i nic nie jest przechodnie.

 

Jesli chcialabys spelnic te warunki to bedzie to dosyc rozbudowany projekt komunikacyjnie, powierzchniowo i kubaturowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko,

 

nie chce się wtrącać, ale Pit ma 100% racje. Dom musiałby wyglądać w srodku jak mała kamienica z 2-3 odrebnymi mieszkaniami (tyle samo kuchni,łazienek,itp.) Znam ludzi ,którzy budowali duze domy z myslą o dzieciach, a teraz mieszkaja sami bo dzieci pracują w innym mieście albo nie chcą mieszkac na wsi tylko w mieście lub jeszcze inne powody.

Pamietam jeszcze jak szukaliśmy projektu dla nas, ze były takie domy tzw."trzypokoleniowe". A może lepiej, zabezpiecz dzieciom działke pod dom, a tego Ci nie brakuje, i jak beda chciały to sobie przy rodzicach coś wybudują. To takie moje przemyslenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, że nie jesteśmy na tyle majętni, by dać radę zatrzymać wszystko.

Stary domek, wraz z ok. 7 a działką pójdzie na sprzedaż, gdy wybudujemy nowy.

Chodzi o to, by mieszkało nam się razem jak najwygodniej z zachowaniem pewnej odrębności. Zwłaszcza że córka właśnie wyszła za mąż, a syn też pewnie nie będzie długo sam.

Trzeba tak postawić dom (zaadaptowany bliźniak?), by i działkę podzielić kiedyś na pół. Bez stawiania przegród, bo żyjemy bardzo zgodnie :)

Nikt nie myśli o sprzedaży w przyszłości tego naszego kawałka "raju".

A gdyby nawet doszło kiedyś do takiej sytuacji, jedno z rodzeństwa może przecież odkupić od drugiego jego część.

 

Wyobrażam to sobie tak, że na parterze jest wspólny hall, a z niego 3 wejścia: do nas na parter, gdzie musi być duży, rodzinny salon z kominkiem i wyjściem na taras, malutka sypialnia, pokój gościnny, kuchnia i łazienka.

Dzieci wchodzą na górę tymi odrębnymi schodami, mając tam np. po 2 pokoje, kuchnię i łazienkę. Salon na parterze byłby zawsze do ich dyspozycji :)

To wcale nie musi być bardzo duży dom i nawet nie chcę aby był.

Kwestia znalezienia optymalnego rozkładu pomieszczeń, a także 2 garaży.

 

Jak to widzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie architekt, ale kiedyś widziałam przerobioną stajnie :lol:

 

To stajnia 2 pietrowa. Na środku było wejście, z dwoch boków wielkiego holu korytarzyki i schody na górne pietro. Tam 2 identyczne mieszkania po 100m2. A na dole z lewej strony 2 pokoje, łazienka, gabinet, z prawej wielkie drzwi do salonu i dalej kuchnia. Kominek był na środku ściany łączącej hol i salon.

Wysokość tego parteru - gdzieś z 4m 8) - trudno to ogrzać. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...