Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To ile Ty wiosen skonczylas jak jestes "wieczna" - ktora wojne pamietacie obywatelko? :grin:

Masz racje, najwiecej epokowych odkryc i najwiekszy postep techniczny ma miejsce w wyniku wojen. :sad:.

Dodatkowo pewna teoria glosi, ze wojna stanowi o naturalnej selekcji rozrastajacej sie populacji ludzkiej, ktora nie posiada w przyrodzie drapieznika - "reduktora".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo "wieczny" nie oznacza tylko 100lat, jednego wieku. Ma też znaczenie zbliżone do "zawsze" :grin: Wiosen mam dużo, wolę nie liczyć, urodzin nie urządzam :grin: Wojen parę pamiętam, chciaż w żadnej czynnie nie uczestniczyłam, miały pewny wpływ na mój światopogląd. Stanu wojennego nie zaliczam do wojen.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już obgadujemy projekt Herne, to Wam powiem, że jestem przyzwyczajona do widoku domów z dachem dwuspadowym, które mają drzwi wejściowe tam gdzie ten projekt ma ganek. A na ścianie szczytowej - okna, szerokie wyjście na taras itp. Dlatego ten daszek mi nie pasuje i problem z kapiącym deszczem :razz:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to jest z Wami. Człowiek chce pokazać projekt, a tu zamiast pochwał doczeka się krytyki :grin:.

Moim zdaniem daszek musi być. Uwagi pita są słuszne, ale wejście nie zaakcentowane daszkiem wyglądałoby głupio, nie mówiąc już o kapaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daszek będzie trochę inny, większy ale nie przytłaczający (dzięki za konstruktywną opinię), bardziej do niedawna martwił mnie wywiew z okapu kuchennego, który byłby skierowany przez ścianę prosto w twarz wchodzących gości (jeszcze by się domyślili co im zgotowałem).

Niestety wejście musi być z tej strony, bo choć działkę mam dużą gabarytowo (51 a), to niestety ma 17 m szerokości i ponad 300 długości wskutek czego przypomina bardziej pas startowy i domek z wyjściem na ogród w ścianie frontowej nie zmieściłby się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku wyciągnąłem ściany (nie osobiście) i płytę nad parterem, za tydzień będą mi wykonywać dach. Działka już jest podzielona - pierwsza część to garaż (mój), potem dom (wspólny), poten drenaż rozsączający (wspólny), potem 100 metrów stepu (wspólnego), potem boisko (żony), potem dwie czereśnie, potem (mój) sad, warzywnik, może szklarnie. Na końcu skały.

 

Wbrew pozorom nie jesteśmy po rozwodzie.

 

Niestety, dwie pewne rzeczy to dom i skała (i pewnie boisko żony).

 

Zdjęcia mam, ale nie cyfrówką, więc będę musiał je wcześniej zeskanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...