Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witaj Bodzio :smile:

Cieszę się, że zasiliłeś nasze południe, ponieważ Herne zdezerterował na północ :wink: Nie wiem czy legalnie przekroczył tę granicę? Mam nadzieję, Bodzio, że troche nas tu poczytałeś i wiesz o czym piszę?! A dokładniej mozesz podac, gdzie Wasze marzenie zamieni się w rzeczywistość?

 

Wczoraj wieczorem chciałam tu zajrzeć, ale "znikło" połaczenie

z netem :sad: w momencie otwierania naszej grupy.

Czasami tak nam (sieci osiedlowej) przytrafia się.

Ciekawi mnie, jak łączycie się ze światem z prywatnych, swoich

domów?

 

Rich, szkoda, że tak rzadko pojawiasz się. Wiem, czas jest główną

przeszkodą (chociaż nasz Frankai jakos sobie radzi), nie mniej

byłoby miło, gdybys powiedział o nastrojach na kilka godzin przed

:sad:

 

Wszystkich, których po imieniu (:smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gajka - niedługo to może czasu będę miał za dużo. Na razie muszę się tu jakoś zorganizować. Ja w mieszkaniu tutaj założyłem sobie szybkie połączenie przez kablówkę. Sprawdzałem ściągając duży plik i było >200kB/s. Marzenie :smile: Chciałbym mieć coś takiego u siebie w domu w Polsce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajka - nie wiem czy są takie połącznia w Polsce. Pewnie tak, ale w dużych miastach. U mnie w Odolanowie możesz tylko przez telefon - nie wyciągniesz rzeczywistego transferu powyżej 7kB/s. Nie wiem co prawda jak daje sobie radę ISDN. W Ostrowie gdzie się buduję kablówka jest, ale czy już oferuje podłączenie do Internetu - nie wiem. Szczerze mówiąc nie wiem ile to kosztuje. Oficjalnie $20 przez 3 m-ce i potem $40, ale ponieważ kumpel (mieszkam z nim) miał promocyjny niezmienialny pakiet kablówki więc nam inaczej to obliczą.

Jestem tu 3.5 tygodnia. Nikt tu się wojną zbytnio nie przejmuję, a popiera ją ponad 60% populacji. Inna sprawa, że są tutaj trochę naładowani przez propagandę. Co do bania się, to byłem w "ciekawszych miejscach i ciekawszym czasie". Szczegóły w e-mail'u. Już częściowo napisany, podeślij mi tylko swój adres. Nie będę tu opisywał wszak swego bujnego życia.

Tak na prawdę to się boję tylko, że ktoś w tej wojnie użyje nieodpowiedniej broni. Ja tam nie odczuwam zbyt dużego niepokoju, choć może to rzutować na mój kontrakt tutaj. Żona miała już więcej lepszych okazji by się bać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajka niestety nie wytrzymuje dluzszego siedzenia w nocy i dlatego rozmijam sie z Wami czasowo.przepraszam.Niedlugo juz bede w Polsce i wtedy postaram sie byc czesciej.

Frankai wejdz na mojego prajwa to podam Ci moj telefon jesli masz ochote.

Gajka wracajac do Twojego watku .Tutaj ,przynajmniej zludzmi ktorymi sie spotykam nie ma tematu Sadama ,wojny . Kazdy ma swoje sprawy ,prace, bar gdzies obok itego pilnuje.

Nie ma strachu ,nie ma politykowania no chyba ze jest to polskie srodowisko.Amarykanie uwazaja ze jest dobry ,zolnierze otrzymuja pensje zatem robia to za co im sie placi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucieklo mi slowko prezydent.

Siedze dzisiaj dluzej bo ogladam od poczatku jak to sie zaczelo.

Mysle ze zrobia pelna blokade informacyjna i puszcza tylko to co chca tak jak w pustynnej burzy.Mysle ze poradza sobie spokojnie bo siedzac tutaj troche dluzej widzi sie roznice technologii miedzy Ameryka a Europa, w zyciu normalnych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rich jestem tu juz od rana i czytam pilnie, ale wiesz czasami w pracy trzeba popracować :smile: Dziś 20 i to dla mnie bardzo gorący dzień miesiąca, ale to wcale nie znaczy że zapomniałam. Życzę również miłutkich snów i do szybkiego usłyszenia!

A pozostałą część naszej grupy witam bardzo serdecznie i miłego dnia!

Bodzio witaj w naszych szeregach i koniecznie powiedz czy będziemy bliskimi sąsiadami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że żona nie myśli o boisku piłkarskim, na razie traktuję je w kategoriach spełnienia dzieciństwa. Co do skał to są rzeczywiście i to naprawdę duże (zresztą są nawet widoczne jadąc drogą na Olkusz - za Murownią na prawo patrz)

 

W tej chwili moją obsesją staje się sad, którego jeszcze nie ma, ale mam już duże ambicje - na przełomie marca i kwietnia biorę urlop i sadzę (36 drzewek owocowych i 116 krzewów w tym 22 winorośle jeśli sił starczy). Jakby ktoś miał ochotę na relaks na działce (mojej), to zapraszam do wspólnego sadzenia w ramach czynu społecznego :lol: .

 

Południowcem zostałem z przydziału, ale sercem i lokalizacją zawsze byłem z Północy.

 

P.S. Jak dokładacie te wszystkie niestandardowe ikonki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skały to moje marzenie. Jeszcze przydałby się strumyk. Moi rodzice mają domek z ogrodem /1ha/, teren urozmaicony - płynie strumyk, są skały, lasek świerkowy, brzozy, olbrzymie rododendrony, czerwone buki. Też chciałabym tak. :grin:

Ich ogród tworzony był przez lata przez naturę z pomocą Mamy :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo Drogi Poeto! Jeśli chodzi o liście to gorzej prawdopodobnie posadzę tylko zwykłe buki( nie czerwone).Tak wiem ,że one lekko czerwienieją na jesień, ale to nie to samo co botaniczne -Czerwone Buki och!

A jak ładnie pachnie ognisko z liści! To kiedy rozpoczynasz budowę tego basenu w moich brzózkach? :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...