Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co Was wkurza...?


Recommended Posts

Wkurza mnie teściowa, która obgaduje nas za naszymi plecami ze szwagierką, szwagier, który najeżdża na moją żonę, że zona nic nie robi i że ciągle tylko leży (co jest nieprawdą, a jeśli nawet to żona jest w zagrożonej ciąży i ma prikaz od lekarza że ma uważać na siebie), wkurzam się sam na siebie, że dałem się namówić na budowę domu na działce sąsiadującej z działką szwagierki. Najchętniej sprzedalibyśmy dom (mieszkamy dopiero 2 lata) i wybudowalibyśmy się w mojej miejscowości rodzinnej w takim fajnym miejscu pod lasem. Niestety tam niedaleko płynie rzeka i urząd miasta twierdzi że to teren zalewowy... Może kiedyś... Mam tylko nadzieję że będzie mi się jeszcze chciało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 628
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a mnie

i to nie wkurza, a wk.. do granic możliwości podejście współmieszkańców mojego osiedla do wyrzucania "Segregowanych" śmieci

a dokałdnie butelki plastikowe, NIKT nie gniecie butelek, NIKT nie wyrzuca ich odkręconych, czego efektem jest wypełnienie pojemnika po 2 dniach i roazwalanie ich po całym katuchu

na pojemniku jest jak wół napis - zgnieć przed wrzuceniem, ale to przerasta możliwości"kulturalnych" obywateli m.st.w-wy

do tego wyrzucanie śmieci do pierwszego z brzegu pojemnika, czego efektem jest syf na samym wejściu, a w głebi stoją puściutkie pojemniki

a jak takiej wyfircykowanej funi zwróci się uwagę, to obraza pier... majestatu

nic do BURAKÓW nie dociera,

kusi mnie, żeby takiego pet-a napełnić wodą i walić po łabach żlobów którzy tak postępują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak takiej wyfircykowanej funi zwróci się uwagę, to obraza pier... majestatu

nic do BURAKÓW nie dociera,

kusi mnie, żeby takiego pet-a napełnić wodą i walić po łabach żlobów którzy tak postępują

Jak jeszcze mieszkalam w Piasecznie to byl ten sam problem.

Raz taka jedna zostawila worek ze smieciami na ulicy , bo jej pekl i pewnie nie chcialo sie pozbierac .

Szla z dzieckiem , pewnie duzo sie nauczylo to dziecko w ten sposob .

Moze w domu tez ma na stole nasrane i jej nie przeszkadza , nie wiem :-?

Z wygladu francja elegancja ,az sie balam zwrocic jej uwage ,

bo w "robolkach bylam" , na budowe jechalam. :D

Zreszta nie bardzo wiem jak mozna zwrocic komus uwage w tak oczywistej sprawie :-?

Co do napisow na pojemnikach , to nie zalamuj sie Barbossa ,coraz czesciej ludzie maja problem ze zrozumieniem czytanego tekstu.

Tylko czy tak prosty moze byc nie zrozumiany to nie wiem :-?

I najbardziej mnie wkurza jak cos mowie czy pisze do kogos a on nie rozumie , zwlaszcza wtedy kiedy tlumacze jak chlopu na roli , na przykaldzie jakims tam :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wkurzaja pańcie /płci obojga :) / z psiuniami /dowolnych rozmiarów/ wyprowadzające pupili na skwerki w poblizu piaskownic, nierzadko bez kagańca i smyczy.

Wkurzajace są:

-psie kupki wszedzie

-okrzyki: oh, on jest niegroźny , nikomu nic nie zrobi w momencie gdy np.rozszczekany terier /50 kilogramowy sznaucer zblizają sie do płaczacej trzylatki :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dokałdnie butelki plastikowe, NIKT nie gniecie butelek, NIKT nie wyrzuca ich odkręconych

A ja odkrecam i gniote. Ale doszedlem do tego dopiero wtedy, kiedy przestaly mi sie miescic do wlasnego smietnika, a za dodatkowy wywoz placi sie ekstra...

 

Wkurzajace jest to, ze miasto/gmina postawila taki pojemnik i nie zadbala o to, zeby ludziom wytlumaczyc po co. Oni (urzednicy) zrobili swoje.

Jakby za kazdego peta rzuconego na ulice trzeba bylo zaplacic zlotowke, to wtedy kazdy palacz szukalby kosza, bo 4 pety = paczka fajek. A tak to sie nie oplaca, bo ktos i tak przyjdzie i posprzata. A przydepne se tutaj, w koncu sprzataja za moje (albo ich) pieniadze z podatkow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal mozna płacić ale municypialni uprawnienia na kierowców dostali i zamiast walić mandaty za śmiecenie, blokady zakładają.

 

Poza tym do krawaciarza się przyteges, ale do umysłowego po chemii nie. Taka odwaga.

 

A mnie wqurza jak palący kierowca petuje pstryczkiem za szybę. Oczyma wyobraźni widzę jak z przyzwyczajenie gasi peta jadąc przez las.

Ludzie w samochodach są jeszcze popielniczki!

 

Czasami w korku mam ochotę wyjść się schylić otworzyć drzwi i włożyć gorącego na łapę lub dłoń ze słowami:

Coś Pani/Panu wypadło.

 

:evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek

Raz taka jedna zostawila worek ze smieciami na ulicy , bo jej pekl i pewnie nie chcialo sie pozbierac .

 

to i tak dobrze, że te śmieci wynosiła z domu :wink:

mieszkałam kiedyś w bloku, czteropiętrowym i tam

mamusie wyrzucały worki ze śmieciami przez okno na podwórko

i wołały: Kuba!, Aga! /itp. / śmieci zanieś!

a bardzo często te wory pękały i ładne widoki były... :evil:

i choinki tak samo "wynosili na śmietnik"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie wkurzaja w tym roku niesamowicie muszyska i komary!! :evil:

I sąsiad dalszy co mi krowy pod ogrodzenie przyprowadza, bo to od nich te muszyska wstretne. I bydlo muczy juz od 5 rano jak oszalałe :evil:

 

I pediatrzy mnie wkurzaja :evil: w jeden dzien bylismy u 3 pediatrow i dostalismy 3 rozne diagnozy - jedna glupsza od drugiej :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...