Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

5. Koniecznie trzeba powiekszyc łazienkę kosztem korytarza na górze - drogo wychodzą płytki ale funkcjonalność łazienki wzrasta nieporównywalnie. Mieści sie duza wanna, kabina, wielki blat z 2 umywalkami i lustrem wielkim na 2,3 metra :) I jeszcze zostaje masa miejsca na szafki pod skosami.

 

Kurcze też o tym myślałem tyle że obawiam się "ciemnego" hallu na górze (odpada nam doświetlenie oknem dachowym - jak to się sprawdza w praktyce?)

 

Ja byłem już zdecydowany na podobne rozwiązanie co Bikerus ale po przemyśleniach postanowiłem jednak nie powiększać łazienki kosztem korytarza na górze i teraz jestem bardzo zadowolony z tej decyzji. W tym momencie mam hol duży i ładnie doświetlony (światło pada również na schody) a łazienka po podniesieniu ścianki kol jest b duża i wygodna, nie ma też niebezpieczeństwa spadnięcia ze schodów przy bezpośrednim wyjściu z łazienki. Oczywiście jest to tylko moje zdanie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurcze też o tym myślałem tyle że obawiam się "ciemnego" hallu na górze (odpada nam doświetlenie oknem dachowym - jak to się sprawdza w praktyce?)

 

Ciemny hall nie jest problemem, bo elektryk zamontował odpowiednią instalację i włączniki plus oświetlenie schodów. Dodatkowo shcody sa doswietlone otworem (taki trojkąt pomiedzy kuchnią a schodami)

Okno z korytarzyka przesuneliśmy do pokoju.

Wychodząc z łazienki nie da sie spaść ze schodów, no chyba że po ostrej parapetówce ;P

 

Moim zdaniem większa łazienka jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niz korytarzyk na górze, który w gruncie rzeczy jest bezużyteczny (no moze poza doświetleniem).

Po prostu łazienka staje sie o wiele bardziej wygodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. Koniecznie trzeba powiekszyc łazienkę kosztem korytarza na górze - drogo wychodzą płytki ale funkcjonalność łazienki wzrasta nieporównywalnie. Mieści sie duza wanna, kabina, wielki blat z 2 umywalkami i lustrem wielkim na 2,3 metra :) I jeszcze zostaje masa miejsca na szafki pod skosami.

 

Kurcze też o tym myślałem tyle że obawiam się "ciemnego" hallu na górze (odpada nam doświetlenie oknem dachowym - jak to się sprawdza w praktyce?)

 

Ja byłem już zdecydowany na podobne rozwiązanie co Bikerus ale po przemyśleniach postanowiłem jednak nie powiększać łazienki kosztem korytarza na górze i teraz jestem bardzo zadowolony z tej decyzji. W tym momencie mam hol duży i ładnie doświetlony (światło pada również na schody) a łazienka po podniesieniu ścianki kol jest b duża i wygodna, nie ma też niebezpieczeństwa spadnięcia ze schodów przy bezpośrednim wyjściu z łazienki. Oczywiście jest to tylko moje zdanie.

 

pozdrawiam

Zgadzam się z Tobą Tomek. Okno dachowe w przedpokoju dużo daje - u mnie jest skierowane na płd-zach, tak że praktycznie cały dzień rzuca trochę światła na schody. A co do łazienki to i tak jest spora - u mnie przy podniesieniu ścianki kolankowej o trzy pustaki to można powiedzieć że nawet bardzo spora :wink: Wsadziłem dużą wannę narożną 150x150, która przy wejściu wygląda jak brodzik ......... może trochę przesadziłem :wink: ale rzeczywiście sprawia wrażenie dużo mniejszej. Oczywiście wszystko jest kwestią gustu i Bikerus też ma swoje racje ............ zresztą po to jest Forum :wink: :wink: :wink:

 

Jako prawie 3-tygodniowy użytkownik Oliwki mogę Wam powiedzieć, że nie żałuję wprowadzenia niektórych zmian:

 

- wnęka w kuchni pod schodami rewelacja - bez przesady kuchnia powiększa się o 1/4-tą. Chociaż powiem Wam, że schody ażurowe bardziej mi się podobają i pewnie z ich wykonaniem jest mniej problemów bo robi to jeden wykonawca. Jeżeli robicie schody żelbetonowe to PILNUJCIE żeby wykonawcy dobrze je zaszalowali -- u mnie oczywiście nie obeszło się bez "jaj" .. stolarze którzy obkładali je drewnem kleli tak, że szewc się chowa :wink: ;

 

- podniesienie ścianki kolankowej - znacznie więcej przestrzeni w łazience (w moim przypadku nie ma mowy o jakichkolwiek utrudnieniach przy korzystaniu z wanny, nawet da się siąść na jej rogu, pod skosem), pokojach i strychu. Oczywiście można się przyczepić, że więdzej do ogrzania :wink: ) ... ale nie wyobrażam sobie urządzenia tych pokoi przy ściance kolankowej zgodnej z projektem;

 

- wydłużenie daszku nad tarasem i wejściem - to pierwsze docenię pewnie w lecie a drugię już wkrótce .. w zimie;

 

- obniżenie&wydłużenie "potrójnych" okien w salonie - fajnie wygląda i z zewnątrz z wewnątrz jeszcze lepiej - ale to oczywiście kwestia gustu bo "korzyści użytkowych" raczej z tego nie ma ... chociaż więcej światł do salonu wpada :wink: ;

 

- nie wyrównywałem ściany wiatropału ze ścianą gabinetu, przesunąłem ją trochę, żeby powiększyć wiatrołap ale nie maksymalnie. Wg mnie korzyść w postaci dodatkowych cm kwadratowych wiatrołapu nie jest warta tego żeby wchodzić praktycznie w schody - pewnie fajnie mają Ci (z tego co pamiętam są w naszej "Oliwkowej Rodzinie" tacy) którzy z wiatrołapu zrezygnowali (też to rozważałem ale względy użytkowe przeważyły nad estetycznymi :wink: ).

 

Oj chyba się rozgadałem. Pozdrawiam wszystkich i życzę szybkich postępów w pracach budowlano-wykończeniowych :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja juz mieszkam w oliwce i łazienka u góry jest naprawdę duża bez powiększania kosztem korytarza. Weszła nam kabina, wanna... oto link to strony ze zdjęciami z naszego domu. powoli dodaje wszystkie zdjęcia więc troche cierpliwości- bo w domu mam małe dzieci i nie zawsze znajduje czas na chwilę sam na sam z komputerem:-)

 

http://jondak.fotosik.pl/albumy/538167.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja juz mieszkam w oliwce i łazienka u góry jest naprawdę duża bez powiększania kosztem korytarza. Weszła nam kabina, wanna... oto link to strony ze zdjęciami z naszego domu. powoli dodaje wszystkie zdjęcia więc troche cierpliwości- bo w domu mam małe dzieci i nie zawsze znajduje czas na chwilę sam na sam z komputerem:-)

 

http://jondak.fotosik.pl/albumy/538167.html

 

 

beautyfuul :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja juz mieszkam w oliwce i łazienka u góry jest naprawdę duża bez powiększania kosztem korytarza. Weszła nam kabina, wanna... oto link to strony ze zdjęciami z naszego domu. powoli dodaje wszystkie zdjęcia więc troche cierpliwości- bo w domu mam małe dzieci i nie zawsze znajduje czas na chwilę sam na sam z komputerem:-)

 

http://jondak.fotosik.pl/albumy/538167.html

 

Witaj Jondak

Pięknie i gustownie urządzony domek. :)

Intryguje mnie jedna sprawa, zdjęcia 7 i 32. Rozumiem 32 to wiatrolap otwarty na dom a co przedstawia zdjęcie nr 7? Bo też mi to wygląda na weście do domku?

 

Pozdrawiamy

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam- zdjęcie 7 to wiatrołap ( w wiatrołapie mamy szafę z drzwiami z luster- aby go wizulanie powiększyć, a na przeciw jest szafka na buty jeszcze nieskończona :D )- ale zamknięty drzwiami szklanymi widocznymi na zdjęciu 32

pozdrawiam kasia

[http://jondak.fotosik.pl/albumy/538167.html

 

Witaj Jondak

Pięknie i gustownie urządzony domek. :)

Intryguje mnie jedna sprawa, zdjęcia 7 i 32. Rozumiem 32 to wiatrolap otwarty na dom a co przedstawia zdjęcie nr 7? Bo też mi to wygląda na weście do domku?

 

Pozdrawiamy

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jondak. Zdjęcia super. Gratuluję i zazdroszczę. Trochę było mi trudno się przestawić, bo nasza budująca się oliwka ma garaż z drugiej strony i jednak to trochę zmienia rozkład. Po prostu inaczej się patrzy na wnętrza.

A tak na marginesie to jak na dom z małymi dziećmi to porządek nie z tej ziemi :D

Ja mam takiego dwulatka, wiec wiem co mówię.

Ciekawi mnie co to za zabudowa na zdjęciu m.in. 9? Jakoś nie mogę jej zlokalizować? Pozdrawiam i przyjemnego mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam prośbę/pytanko do entuzjastów podnoszenia ścianki kolankowej :) - lekko za późno się obudziłem z decyzją i nie jest zawarta w adaptacji (chcę o 2 pustaki) - jutro spotykam się z cieślą i może jest jakaś mała garść złotych myśli które pomogły by mi w rozmowie? Możliwe że człowiek będzie wiedział co i jak, jednak jak zwykle nieocenione byłoby Wasze doświadczenie w temacie w kontekście "na co zwrócić mu szczególną uwagę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, jeżeli chodzi o porządek- to "trochę" posprzatalismy do zdjęć :D, zniknęło trochę zabawek z dołu :D . Mamy trzylatka i 3 miesięcznego bobasa, więc narazie bałagani tylko jeden.

jeżeli chodzi o zdjęcia nr 9... to jest to nasza sypialnia i szafa zrobiona na zamówienie, nadto drzwi do garderoby i pokoju nad garażem. Żałuję że jsk budowaliśmy to oliwkę miało mało osób, teraz widzę forum rozkwita. My projekt kupowaliśmy pod koniec 2005r.Na początku 2006 był juz zatwierdzony ,a w maju 2006r. dom już stał w stanie surowym- wybudowany w 1,5 miesiąca z ytonga. w maju tego roku już zaczęliśmy mieszkać. Z wykańczaniem była gonitwa, bo mieszkaliśmy katem u rodziny- po sprzedazy mieszkania no i dziecko było w drodze. Mieszkamy- a ja z chęcią wprowadziłabym już kilka zmian :D no ale kobieta zmienną jest :D

Witaj Jondak. Zdjęcia super. Gratuluję i zazdroszczę. Trochę było mi trudno się przestawić, bo nasza budująca się oliwka ma garaż z drugiej strony i jednak to trochę zmienia rozkład. Po prostu inaczej się patrzy na wnętrza.

A tak na marginesie to jak na dom z małymi dziećmi to porządek nie z tej ziemi :D

Ja mam takiego dwulatka, wiec wiem co mówię.

Ciekawi mnie co to za zabudowa na zdjęciu m.in. 9? Jakoś nie mogę jej zlokalizować? Pozdrawiam i przyjemnego mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam prośbę/pytanko do entuzjastów podnoszenia ścianki kolankowej :) - lekko za późno się obudziłem z decyzją i nie jest zawarta w adaptacji (chcę o 2 pustaki) - jutro spotykam się z cieślą i może jest jakaś mała garść złotych myśli które pomogły by mi w rozmowie? Możliwe że człowiek będzie wiedział co i jak, jednak jak zwykle nieocenione byłoby Wasze doświadczenie w temacie w kontekście "na co zwrócić mu szczególną uwagę".

 

Zep

Chciał bym Ci pomóc tylko nie za bardzo wiem co ma wspóllnego podniesienie śianki kol z pracami cieśli (może ma a ja o tym nie wiem :) ).

Ja cieśli prosiłem aby zwrócili szczególną uwagę na:

projekt, na to gdzie mają wychodzić okna dachowe i kominy przy montażu krokwi (odpowiedni ich rozstaw), zamocowanie jętek nad garażem (brak w projekcie), zachowanie nachylenia 40 st, zastosować odpowiednie łączniki ciesielskie do montażu więźby, dobrze przymocować murłaty, powiedziałem o grubości ocieplenia budynku 12cm styropianu aby odpowiednio wychodziły boczne krokwie za ścianą szczytową, prośba aby koniecznie kontaktować się ze mną przy jakiś zapytaniach.

Jeśli chodzi o dekarzy to:

odpowiednio rozstawić łaty i dobrze wypozioować aby nie trzeba było ciąć dachówki w kalenicy, obróbki blachorskie odpowiednio wykonane, odpowiednie zakłady i ułożenie papy na deskowaniu (na odpowiednią stronę oraz w koszach starannie, papiaki ocynk z podkładką), przy deskowaniu odpowiednie długości gwożdzi (gwoździe ocynk wkręcane), odpowiednie mocowanie łaty kalenicowej, zastosowanie wróblówki, rynny osadzić tak aby śnieg w nie nie wpadał, nie ciąć na dachudachówki ( itak cieli ale mieli jakieś podkładki), kontrłaty bezwzględnie przybijać wzdłuż krokwi a nie przypadkiem na same deski, szczelina wentylacyjna w kalenicy (przy deskowaniu bo przy folii chyba się tego nie robi). I jeszcze jedno mianowicie u mnie zauważyłem w pewnym momencie że papa nie jest wpuszczona do rynien ale w porę można było poprawić i jest ok.

O takich sprawach rozmawiałem z dachowcami :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich po długiej przerwie, spowodowanej brakiem dostępu do sieci, a było co pisać.W skrócie- miałem umówionych cieśli na koniec sierpnia a tu minoł sierpień, wrzesień i panowie fachowcy telefonów nie odbierali. Więc zapadła decyzja o poszukiwaniach kolejnej ekipy ale jak sami wiecie o dobrych fachowców ciężko a jak już są to mają terminy, ale wkońcu się udało a oto efekty mojej troszkę zmienionej OLIWKI jak to już ktoś napisał połączenie OLIWKI z AGATKĄ

 

http://images45.fotosik.pl/29/9b3a18d6f829c0ca.jpg

 

Jeszcze na ten rok pozostały do zrobienia ścianki działowe ale już z tym nie ma strachu będą zrobione w deszczowe dni takie ma zapewniania murarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam prośbę/pytanko do entuzjastów podnoszenia ścianki kolankowej :) - lekko za późno się obudziłem z decyzją i nie jest zawarta w adaptacji (chcę o 2 pustaki) - jutro spotykam się z cieślą i może jest jakaś mała garść złotych myśli które pomogły by mi w rozmowie? Możliwe że człowiek będzie wiedział co i jak, jednak jak zwykle nieocenione byłoby Wasze doświadczenie w temacie w kontekście "na co zwrócić mu szczególną uwagę".

 

Cześć, napewno muszą być wydłużone jętki, u nas były na 5,1 m i ledwo starczyły (ścianka kolankowa na cztery bloczki 20 cm (80 cm) + wieniec pod murłatę, o którym zapomniałem jak sobie planowałem wysokość tej ścianki. W sumie wyszła prawie na metr, ale zejdzie ok 15 cm na docieplnie i welewki pod ogrzewanie podłogowe + wykończenie podłogi. Warto również wydłużyć krokwie w celu zachowania proporcji okapu dachu, my tego nie zrobiliśmy i trochę te proporcje są zachwiane (dach kończy się dość wysoko nad oknami).

No i wspomniane 2 słupy, również muszą być odpowiednio dłuższe.

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja juz mieszkam w oliwce i łazienka u góry jest naprawdę duża bez powiększania kosztem korytarza. Weszła nam kabina, wanna... oto link to strony ze zdjęciami z naszego domu. powoli dodaje wszystkie zdjęcia więc troche cierpliwości- bo w domu mam małe dzieci i nie zawsze znajduje czas na chwilę sam na sam z komputerem:-)

 

http://jondak.fotosik.pl/albumy/538167.html

 

Gratuluję gustu i smaku. Mnie podoba się bardzo 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, jeżeli chodzi o porządek- to "trochę" posprzatalismy do zdjęć :D, zniknęło trochę zabawek z dołu :D . Mamy trzylatka i 3 miesięcznego bobasa, więc narazie bałagani tylko jeden.

jeżeli chodzi o zdjęcia nr 9... to jest to nasza sypialnia i szafa zrobiona na zamówienie, nadto drzwi do garderoby i pokoju nad garażem. Żałuję że jsk budowaliśmy to oliwkę miało mało osób, teraz widzę forum rozkwita. My projekt kupowaliśmy pod koniec 2005r.Na początku 2006 był juz zatwierdzony ,a w maju 2006r. dom już stał w stanie surowym- wybudowany w 1,5 miesiąca z ytonga. w maju tego roku już zaczęliśmy mieszkać. Z wykańczaniem była gonitwa, bo mieszkaliśmy katem u rodziny- po sprzedazy mieszkania no i dziecko było w drodze. Mieszkamy- a ja z chęcią wprowadziłabym już kilka zmian :D no ale kobieta zmienną jest :D

 

A co byś zmieniła?????????????? Praktyczne porady miło widziane :D :D

My jesteśmy na etapie fundamentów. Zmian nie mamy wiele. Podnieśliśmy ściankę kolankową o 2 pustaki. Zmieniliśmy schody, by wejście do pomieszczenia nad garażem było z klatki schodowej. Zwiększyliśmy okna w salonie te potrójne i są do samej ziemi. Trochę zmniejszyliśmy okno w kuchni, aczkoliwek zastanawiam się czy było warto bo górnej zabudowy szafek nie przewiduję. Po zmianie schodów mamy większą kuchnię i to znacznie - do zabudowy pozostaje cała ścianka - tak jak część ma zabudowaną wnękę pod schodami my będziemy mieli do zabudowy całą scianę.

Pozdrawiamy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zmieniłabym te schody:-)- z chęcią zobaczę Wasze zdjęcia, a raczej rzuty jak to wyjdzie:-), no a potem zdjęcia:-)

Po drugie powiększyałbym trochę wiatrołap nawet o 0,5 metra:-)

po trzecie obniżyłabym daszek nad wejściem aby zasłonić drzwi wejściowe- bo u nas strasznie wieje.

A tak w ogóle przez to że przez całą ciąże musiałam leżeć wykończeniówka nie do końca mnie zadowala. Wszystko robiliśmy na szybko:-)- łazienki nie wyszły tak jak miały wyjść- kabiny miałybyć murowane- ale na to niej zapóźno- można je dobudować. Na dole miałabyć półokrągła i brodzik w podłodze, a na górze ścianka koło kibelka i drzwi ze szkła- ale to dorobimy:-). U góry w łazience spokojnie można zrobić niezły salon kąpielowy np. tam gdzie ja mam kibelek i prysznic można zrobić taką długą kabinę z wymurowanym siedziskiem i dwoma rodzajami natrysku - całą ze szkła a na wprost wejścia spokojnie wejdzie kibelek i jak podnosicie ściankę kolankową to automatem wanna pójdzie w bok i nawet bidet Wam się zmieści.

No i chciałam mieć pralnio- suszarnie w kotłowni. A mam w niej tylko automat, poniewż mamy piec na eko groszek (oszczędność w ogrzewaniu super- polecam)- u nas nie ma gazu i piec zajmuje pół kotłowni:-). Nadto dodałabym jedno okno połaciowe w pokoju syna- to te pokoje nad daszkiem nad tarasem. W jednym pokoju od frontu mamy a ten drugi wyszedł trochę ciemny. Myśmy większość okien pozmniejszali do standardowych- taniej wyszły a tak jest dużo światła. W kuchni mam pomniejszone i jestem zadowolona.

Ale jestem bardzo szczęśliwa!!!!!!!!!!!! Że już mieszkamy a remoncik zawsze można zrobić:-). Pozdrawiam

 

A co byś zmieniła?????????????? Praktyczne porady miło widziane :D :D

My jesteśmy na etapie fundamentów. Zmian nie mamy wiele. Podnieśliśmy ściankę kolankową o 2 pustaki. Zmieniliśmy schody, by wejście do pomieszczenia nad garażem było z klatki schodowej. Zwiększyliśmy okna w salonie te potrójne i są do samej ziemi. Trochę zmniejszyliśmy okno w kuchni, aczkoliwek zastanawiam się czy było warto bo górnej zabudowy szafek nie przewiduję. Po zmianie schodów mamy większą kuchnię i to znacznie - do zabudowy pozostaje cała ścianka - tak jak część ma zabudowaną wnękę pod schodami my będziemy mieli do zabudowy całą scianę.

Pozdrawiamy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co byś zmieniła?????????????? Praktyczne porady miło widziane :D :D

My jesteśmy na etapie fundamentów. Zmian nie mamy wiele. Podnieśliśmy ściankę kolankową o 2 pustaki. Zmieniliśmy schody, by wejście do pomieszczenia nad garażem było z klatki schodowej. Zwiększyliśmy okna w salonie te potrójne i są do samej ziemi. Trochę zmniejszyliśmy okno w kuchni, aczkoliwek zastanawiam się czy było warto bo górnej zabudowy szafek nie przewiduję. Po zmianie schodów mamy większą kuchnię i to znacznie - do zabudowy pozostaje cała ścianka - tak jak część ma zabudowaną wnękę pod schodami my będziemy mieli do zabudowy całą scianę.

Pozdrawiamy :D

 

Masz dopiero fundamenty więc zamień znowu na normalne okno. My wyrzuciliśmy ostatnio kotłownię z kotłowni i teraz mamy mieć za ścianą spiżarnię więc też zrezygnowaliśmy już z wiszących szafek i troche nam żal tego normalnego okna bo zmniejszyliśmy do kuchni z szafkami wiszącymi.

U Ciebie tylko powrócić do starego nadproża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Fundamenty dziś skończone. I chyba przezimujemy, ale czas pokaże. Rzuty wkleję, jak bank odda projekt. Zmiana schodów jest jednak trochę problematyczna. Wypada jeden słup i przez to trzeba zastosować takie drogie cholerstwo ze stali (HEB). Nam projektant przewidział aż dwa lub trzy HEBY, ale ostatecznie pozostanie na jednym. Kierownik budowy coś wymyślił, żeby to zmienić i dać zaoszczędzić naszej kieszeni. Pozdrawiamy Kasia, Radek i Jaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...