Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ale to tylko nasze plany... czy się uda?!?!?!

 

My lopate pierwszy raz wbilismy 04.07.2009 do dzisiaj mamy SSZ, ocieplenie, bez kotla i ocieplenia poddasza. Przed nami ocieplenie poddasza, kupno kotla i zmontowanie kotlowni, no i wykonczeniowka oczywiscie. Czy wasz termin jest realny? Jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zaczęliśmy budowę w październiku 2008 r. a teraz trwa wykończeniówka Plany też były na jesień tego roku, ale się nie udało i pewnie będzie to wiosna przyszłego roku. Do zrobienia płytki, malowanie ścian, podłogi na piętrze, montaż drzwi wewn. Montaż kominka, kuchnia. Pomieszczenie gospodarcze już gotowe. Pewnie można szybciej, ale nie zawsze jest na to czas. Schody leżą już w salonie od wakacji i czekają na montaż. My nadzieję, ze uda się do wiosny, bo my chcemy się wprowadzić jak wszystkie prace wykończeniowe się zakończą, tab by nie mieszkać z kolejnymi ekipami. Z perspektywy czasu wiem, że żeby nie zwariować i zachować zdrowie psychiczne czasem trzeba odetchnąć od budowy, czego wszystkim życzę My mieliśmy taką przerwę ok 2 miesięczną. Nawet nam się nie chciało jeździć na budowę, a rozmowy o niej były tabu. Tylko nam sie nie spieszy. Mamy mieszkanie, które jest nasze i którego nie sprzedajemy, więć stąd brak pośpiechu. Podrawiam i zyczę szybkiej wykończeniówki, ale nie wykańczania siebie. Kasia z Rodziną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy temat już nie padł ale nie mam czasu i siły na przeglądanie 55 stron tego forum. Czy ktoś robił drzwi tarasowe z łukiem jak w oryginalnym projekcie?

Bo my tak zostawiliśmy i zaczynamy się wachać czy to dobra decyzja była. Niech się ktoś kto ma takie rozwiązanie podzieli wiedzą na temat kosztów takich drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grazi - no tak ubuntowiec bez internetu to jak Oliwka bez dachu ;)

To co pisze Radek jest bardzo wazne. My podczas budowy zaliczylismy slub oraz 2 tygodniowy wyjazd nad morze - gdyby nie to - nie wiem jak by bylo... Wazne jest by moc sie oderwac od budowy chocby na czas schniecia stropu wyjechac ;) Niech ktos z rodziny wpadnie i podleje....

My staramy sie budowac jak najszybciej, bo chcemy jak najszybciej zwolnic mieszkanie, a przy tym jak najkrocej babrac sie z budowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- teraz mam pytanie do Ciebie, korzystając z okazji oglądania filarów - jakie wymiary ma ten podest na którym stoją ? widze, że masz troche wysoki fundament my tez mamy wysoko poniewaz mamy piwnice i tak kombinuje jak to zrobić, żeby dobrze wygladało - podest o takich wymiatach i z przodu schody byłby idealny.

 

Dzieki za pomoc

 

Poczekaj proszę do środy - będę na budowie, to zmierzę i dam znać

 

Z jednodniowym opóźnieniem, ale już jestem przy kompie. Zamiast opisywać wszystko ze szczegółami, poklikałam trochę w paint'cie (wiem, wiem - bardzo ambitna aplikacja :oops: ) i załączam mini-rzut naszego ganku:

 

http://lh5.ggpht.com/_dD6lBMjt9Mw/Sw8HHMg9I0I/AAAAAAAADIY/g6PE1M2Eki0/Ganek.JPG

 

Te szare prostokąty to oczywiście filary, a ta wnęka u góry rysunku, to wnęka w której są drzwi. Mam nadzieję, że za bardzo nie namieszałam.

A co do schodów, to my nie będziemy ich mieli na środku (za bliska odległość do ogrodzenia), tylko z lewej stron. Natomiast z prawej - w kierunku garażu będzie łagodny podjazd.

Jakby trzeba było dokładniejszych danych lub fotek, to dawaj znać.

 

Upsss, mały błąd na rysunku - odległość pomiędzy środkiem filarów, to 260, a nie 280.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Femmee_ widzé ze na dachu macie folié, czyli tak jak w projekcie? Lepsza folia czy deski+papa?

Grazi,

to fakt, na dachu tylko dobra folia i dachówki. Powód - jako laicy polegamy na zdaniu różnej maści fachowców, którzy przedstawili nam odpowiednie argumenty za i przeciw. Zaważyły po pierwsze koszty (deskowanie to kupa szmalu), a także wygoda - wiedzieliśmy, że poddasze będziemy ocieplać sami (a to nasz pierwsza taka fucha w życiu :lol: ) więc przy folii nie trzeba takiej precyzji - można śmiało docisnąć i nie za bardzo trzeba się starać z pozostawieniem membrany. Czy to był dobry wybór? Ja nie znaju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

a u nas tak blisko do końca, ale wydaje się jeszcze daleko.... :(

Powiem szczerze, że czuję się już zmęczony psychicznie budowaniem.

Zostało nam do zrobienia:

panele na poddaszu, pomalować, drzwi wewnętrzne, brama, furtka, wypełnienie ogrodzenia między słupkami, elewacja (w przyszłym roku, ściana 1W więc można mieszkać), schody z kostki i kostka przed domem (też przyszły rok), podbitka, zabudowa wkładu kominkowego....itd.

Z tarasem czekamy na podsuszenie drzewa.

 

Zgodnie z planami może uda się na święta wprowadzić, najwyżej nie będzie jeszcze drzwi, żarówki zamiast żyrandoli itp. :)

Jutro powinni zakończyć prace panowie od pompy ciepła (i nasze finanse doprowadzić do kompletnej ruiny... :) ), trochę posprzątamy, zrobię fotki i wgram kilka na forum.

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

 

wszyscy doczekacie sie wreszcie tej wyczekiwanej chwili czyli przeprowadzki ... spokojnie :)

wiem ze latwo mowic a gorzej wykonac bo sama przeciez niedawno przez to przechodzilam ... i po pierweszej nocy w domu wiedzialam juz ze domku bym nie zamienila znowiu na mieszkanie 8)

ale mimo ze mieszkamy juz prawie pol roku to w wielu miejscach nadal wisza zarowki zamiast zyrandoli :lol: a cala mase rzeczy wykonczylismy dopiero po przeprowadzce ... wykorzystalismy czas ze mamy lato i robilismy na zewnatrz ... kostka, ogrodek, taras, trawa, drzewka, plotu od frontu nadal nie mamy (ale juz niedlugo :) ) ... wejscia dodomu tez nadal nie mamy ... nie potrafimy znalezc odpowiednich plytek :)

teraz zajmujemy sie srodkiem domu ... ale jest jeszcze tak wiele do zrobienia ze zimy nie starczy (i kasy tez :) )

zycze wszystkim wiele cierpliwosci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plotu od frontu nadal nie mamy (ale juz niedlugo :) ) ...

 

Ha! My moze w sobote podjedziemy zabezpieczyc powieszone w poprzedni weekend sztachety i tym samym zakonczymy robote przy nim przed wiosna. Na wiosne jeszcze kolorek po calym ogrodzeniu i gites majonez ;)

Za to nie robimy elewacji, tylko gruntujemy pod tynk. Niby temperatury sa dodanie, ale wolimy to zostawic na wiosne (zawsze to pare zlotych do przodu, a sa potrzebniejsze wydatki).

 

Drogo was wynioslo ocieplenie poddasza welna 20tka oraz zrobienie kartongipsow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plotu od frontu nadal nie mamy (ale juz niedlugo :) ) ...

 

Ha! My moze w sobote podjedziemy zabezpieczyc powieszone w poprzedni weekend sztachety i tym samym zakonczymy robote przy nim przed wiosna. Na wiosne jeszcze kolorek po calym ogrodzeniu i gites majonez ;)

Za to nie robimy elewacji, tylko gruntujemy pod tynk. Niby temperatury sa dodanie, ale wolimy to zostawic na wiosne (zawsze to pare zlotych do przodu, a sa potrzebniejsze wydatki).

 

Drogo was wynioslo ocieplenie poddasza welna 20tka oraz zrobienie kartongipsow?

 

My za wełnę zapłaciliśmy coś koło 5.000 zł (tyle, że 20 cm Unimata i 5 cm supermata). Regipsy ognioodporne + wodoodoporne do łazienki, wieszaki, łączniki, profile, wkręty, folia, taśmy, sznurek to kolejne ok. 3.000 zł w sumie.

Właz na daszek ok. 500 zł. Wełnę kładlismy sami, więc kosztów brak. Regipsy częściowo położyli fachowcy, ale jeszcze się nie rozliczaliśmy, zesztą robią nam więcej prac i mają ustaloną płatność za całość.

W naszym regionie ceny robocizny wahają się od 50 do 80 zł, a tych metrów trochę jest w Oliwce. Z tego co pamietam to wyszło coś koło 120 m2 (mamy podniesioną ścianke kolankową o 2 pustaki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My za wełnę zapłaciliśmy coś koło 5.000 zł (tyle, że 20 cm Unimata i 5 cm supermata). Regipsy ognioodporne + wodoodoporne do łazienki, wieszaki, łączniki, profile, wkręty, folia, taśmy, sznurek to kolejne ok. 3.000 zł w sumie.

Właz na daszek ok. 500 zł. Wełnę kładlismy sami, więc kosztów brak. Regipsy częściowo położyli fachowcy, ale jeszcze się nie rozliczaliśmy, zesztą robią nam więcej prac i mają ustaloną płatność za całość.

W naszym regionie ceny robocizny wahają się od 50 do 80 zł, a tych metrów trochę jest w Oliwce. Z tego co pamietam to wyszło coś koło 120 m2 (mamy podniesioną ścianke kolankową o 2 pustaki)

 

SUPER!

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz! Czyli ok 120mkw.

5000+3000+500=8500 za same materialy.

My tez mamy ustalona cene za calosc wykonczeniowki. Kolankowa wyzsza o 1 pustak, wiec twoja odpowiedz w 100% mnie satysfakcjonuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy temat już nie padł ale nie mam czasu i siły na przeglądanie 55 stron tego forum. Czy ktoś robił drzwi tarasowe z łukiem jak w oryginalnym projekcie?

Bo my tak zostawiliśmy i zaczynamy się wachać czy to dobra decyzja była. Niech się ktoś kto ma takie rozwiązanie podzieli wiedzą na temat kosztów takich drzwi.

 

To może się podzielę. Okno tarasowe mamy z firmy Oknoplast, profil Platinium - trzy kwaterowe z łukiemm podobnie jak w projekcie (dwa fiksy po bokach i w środku rozwierno uchylne), kolor orzech. Nam po prostu bardzo spodobała się taka wersja oglądając domek z podobnym oknem. Wydaje mi się też, że ładnie pasuje do tego daszku nad nim. W obecnym mieszkaniu mamy łuki i bardzo dobrze się z nimi czujemy. Ale żeby nie było tak pięknie to trzeba być świadomym, że takie okno jest sporo droższe od modelu bez łuku. My za swoje z kilkoma dodatkami tzn lepsza szyba, dod zabezp daliśmy 4058 :o netto w tym 23% rabatu. Co jeszcze - rzadko która firma robi wzmocnienie (zbrojenie w łuku), Oknoplast to robi. Nie polecał bym tego okna jako - dwu kwaterowego bo nie da rady otworzyć pod kątem 90st licując je ze ścianą zew - trzeba by robić odpowiednie nadproże lub je później szlifować. Na temat drewnianych z łukiem nic nie mogę powiedzieć. Życzę trafnych wyborów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich.

Na wiosnę ruszam z budową Oliwki i mam pytanie, jakie macie doświadczenia z poddaszem przy zabudowie płytami gk?

Podobno bardzo pękają na łączeniach i zastanawiam się czy nie lepiej nie zrobić

stropodachu wylanego z betonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich.

Na wiosnę ruszam z budową Oliwki i mam pytanie, jakie macie doświadczenia z poddaszem przy zabudowie płytami gk?

Podobno bardzo pękają na łączeniach i zastanawiam się czy nie lepiej nie zrobić

stropodachu wylanego z betonu?

 

Cześć,

płyty KG jak dobrze położone to pękają sporadycznie. U nas jak narazie jedno pękniecie po 3 mies. od wykoanania, które zaszpachlowałem bo jeszcze nie malowane.

Stropodach lany z betonu fajna sprawa, tylko znalezienie kogoś kto to dobrze przeliczy no i potem jeszcze wykona może stanowić problem, przynajmniej w naszej okolicy technika niespotykana. Cenowo rónież różowo nie jest, szalunki drewniane, stal na zbrojenia, beton, warstwy docieplenia - trochę będzie kosztowało. Fakt potem tylko tynk i można pomalować. Ciekawe jak to wyjdzie w porównaniu z zabudową KG licząc wszystkie koszty (również mniej więźby dachowej).

Jak byś się decydował na takie rozwiązanie to będę Ci kibicował bo mnie się bardzo podoba.

Pozdrawiam - Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...