Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

,...Zastanawiam się tylko od jakiej wysokości zaczynają się schody i czy przy drzwiach do pomieszczenia gospodarczego (pod schodami) wejdzie jakaś szafka. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami to ponawiam moją prośbę o przysłanie

Pozdrowienia dla wszystkich Mirek :o

Powinna wejść i szafka. W Oliwce schody są bez spocznika dzięki czemu ta "druga" ich część od strony kuchni prawdopodobnie zaczyna się wyżej niż w połowie kondygnacji. Zobaczcie na wizualizacje kuchni, które umieścił Shrek kilka stron wcześniej

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=64044&postdays=0&postorder=asc&start=360

post

Pią, 16 Marzec 2007 12:49

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a u nas pod schodami będzie schowek, w kuchni mam nadzieje ,że zmieści się mały stolik

Mac Iek jaka u Ciebie jest powierzchnia ścian nośnych i działowych? nadal nie kupiliśmy projektu, bo sprawy z działka się przeciągają,

a z materiałami jest tragedia nie dośc że drogie to jeszcze trzeba długo czekac myślimy o sprowadzeniu cegły z niemiec

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Oliwkowiczów

Długo byłem nieobecny na forum bo z moją lepszą połową mieliśmy 2 tyg. maraton WYKOŃCZENIÓWKA. A tu na forum nowi oliwkowicze. Witam. :) Opowiem trochę o Oliwce. Jesteśmy już po tynkach zewnętrznych i jesteśmy praktycznie wykończeni :lol: - w środku. I jak wczoraj patrzyłem z daleka na oliwkę to powiem wam jedno zajebiście śliczny domek ups :wink: A w środku po malowaniu i sprzątaniu to po prostu bajka. Jedno jest pewne gra warta świeczki. Wiem, wiem zdjęcia będą już niedługo :D . Zamierzamy się przeprowadzić 20-05- dla czepialskich 2007 roku. I minie wtedy dokładnie 368 dni budowy domu. Dla Tych co zaczynają budowę to przekażę ważne doświadczenie z mojej anatomii. Spostrzegłem że pod koniec tych 368dni odciski z „D” przenoszą się na dłonie i stopy. Więc jeśli ktoś jest operatorem myszki w pracy to zalecam ćwiczenia przed wykończeniówką.

 

...czy byłaby taka możłiwość aby was odwiedzić i zobaczyć oliwkę w realu.wiem że już mieliście podobne wizyty i może zgodzilibyscie się na kolejną. jestem już w prawie 100 % przekonany do oliwki ale ... grzesiek

 

99,9% wiem, znam to. Więc żebyście dobili do 100% to zapraszamy. Puszczam Nr tel. Oczywiście może się tak zdarzyć że spadnie do 0% ale w to szczerze wątpię :lol:

 

Mac Iek wielkie dzięki za informacje o szerokości wnęki pod schodami. Zawsze to 80cm więcej .myślę, że spokojnie zmieści się tam mały stół. Tutaj moja żona jest nieugięta . Jadalnia to osobna sprawa , a w kuchni musi być stół

Kobieca logika!!..Zastanawiam się tylko od jakiej wysokości zaczynają się schody i czy przy drzwiach do pomieszczenia gospodarczego (pod schodami) wejdzie jakaś szafka. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami to ponawiam moją prośbę o przysłanie

Pozdrowienia dla wszystkich Mirek :o

 

Jeśli się wstrzymacie z planowaniem kuchni jakieś 2tyg to zamieszczę zdjęcia z wnęki pod schodami przed i po zabudowie. Zdjęcie przed zabudową umieszczę dzisiaj tam gdzie zawsze tj. http://shrek1.fotosik.pl/albumy/137297.html

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------

 

I już chyba tradycyjnie się pomądrzę. Moje spostrzeżenie (człowieka z blokowiska) jest takie że dom to jest coś niesamowitego. My (przeważnie) faceci budujemy fundamenty, mury, dach, ..., ogrodzenie i często w ferworze walki zapominamy po co tak naprawdę to robimy. A nasze oliwki (przeważnie) budują coś ponadczasowego coś bez czego ten dom nie ma racji bytu. I siła umysłu, logicznego myślenia, liczby odcisków na dłoniach, potu na czole na nic tu się nie przyda przy wychowywaniu tych naszych oliwkowych szalonych szkrabów. Rzecz banalna i znana pewnie wszystkim „dom to nie tylko mury...” ale jakże nabiera to innego wymiaru podczas budowy własnego domu. I Konia z wozem temu kto odpowie na pytanie który dom jest łatwiejszy w budowie. Trzymam kciuki za was tym bardziej że kupowałem ostatnio cement (na szczęście 0,5t) 530zł/t, suporex 12zł i ciągle w górę. Czy to jest już koniec świata?

 

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarek super, że się niedługo wprowadzacie. Tylko pozazdrościć..........przede mną długa droga, a to co dzieje się z cenami i dostępnością materiałów to rzeczywiście "masakra".

Oczywiście zdjęcia z tynkami zewnętrznymi to nie mała gratka - CZEKAMY :D

Pozdrawiam serdecznie i gratuluję........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich bardzo serdecznie

 

Od jakiegoś czasu podczytuję Was z zapartym tchem-niestety ogrom wiadomości bardzo przydatnych zresztą powoduje,ze nie da się czytać Was "na chybcika" dlatego jestem dopiero w okolicach 6 strony :oops:

 

My z mężem również kupiliśmy projekt Oliwka i jesteśmy na etapie załatwiana pozwolenia na budowę i kredytu-chcemy ruszyć z budową jak najszybciej się tylko da...ale wiadomo to co teraz się dzieje...no sami wiecie nie będę się rozpisywać

 

Mamy jeszcze mnóstwo pytan i wątpliwości -napiszę o tym innym razem teraz jestem na etapie robienia kosztorysu który mam jutro w banku przedstawić i przyznam, ze mam z tym trochę kłopotu. Chchciałam w związku z tym zapytać czy Kochanych Oliwkowiczów czy kto może nie posiada czegoś takiego na czym bym się mogła wzorować?

(ten w projekcie jest całkowicie nieaktualny :()

 

Pozdrawiam wszystkich i wracam do pracy

 

Acha my budujemy się pod Lublinem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich bardzo serdecznie

 

...jestem na etapie robienia kosztorysu który mam jutro w banku przedstawić i przyznam, ze mam z tym trochę kłopotu. Chchciałam w związku z tym zapytać czy Kochanych Oliwkowiczów czy kto może nie posiada czegoś takiego na czym bym się mogła wzorować?

 

Acha my budujemy się pod Lublinem

 

Witam.

Mogę Ci wysłać swój kosztorys z mBanku i każdą kwotę x2 i gotowe. Żartowałem. Nie wiem, jaką kwotę zamierzacie brać z banku ani nie wiem, jaki to bank (i tak to pozostawmy 8) ). Nie wiem również, jaki jest wasz poziom wiedzy w tematyce bankowej i niektóre rzeczy (albo wszystkie) mogą wam się wydać banalne. Postaram się Wam pomóc na tak zwanego „ślepaka” Przy kosztorysie musisz pamiętać o tym, że bank zazwyczaj dzieli Wam kredyt na transze i jeśli z danego etapu nie wykonacie jakiś prac to może Wam nie wypłacić drugiej (kolejnej) transzy. Wydaje mi się, że rozsądnym wyjściem jest tak pomanipulować kosztami żeby pierwsza transza była większa a najwyżej później w wyjaśnieniach napiszecie, że pozostałe pieniądze przeznaczyłaś na to czy na tamto. Banki weryfikują przeważnie kwoty jakie wpiszesz (np. elektryka 800zł to za mało) ale raczej nie weryfikują kolejności prac jakie chcesz wykonać w danej transzy. Zachowanie kolejności prac w stosunku do transz jest niezwykle istotne. Banalny przykład. W kosztorysie poz. 12 – tynki i poz. 15 – elektryka. Nie może być tak że poz. 12 jest w pierwszej transzy a poz. 15 w drugiej bo sobie narobicie papierkowych kłopotów z bankiem. Pamiętaj również że banki zastrzegają sobie w umowie że nadwyżki poniesionych kosztów wynikające z rosnących cen pokrywa inwestor z własnych środków. Kolejnym rzeczą jest to że najlepiej na początku wydawać pieniądze bankowe a potem dopiero swoje. Nie będę tego tematu rozwijał bo nie znam waszej sytuacji finansowej ( 8) i tak to pozostawmy :lol: ) ale odpowiednio inwestując własne pieniądze długoterminowo możecie w znacznym stopniu spłacać kredyt nie tracąc przy tym oszczędności. Tych spraw bankowych jest naprawdę mnóstwo. Ostatnia najważniejsza rzecz banki zarabiają kasa na nas i z tej kasy finansują naprawdę dobrych fachowców. Nudne to co powiem ale niezwykle uważnie czytajcie umowę i wybierzcie odpowiedni produkt. Np. Kredyt o nazwie

X na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki

Y na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki

Różnica między nimi jest taka że jeśli dojdzie do spłaty kredytu w pierwszym przypadku będziecie musieli spłacić najpierw pozostałe odsetki a potem kapitał a w drugim przypadku tylko kapitał. Po prostu przy kredycie X dostaniecie mocno po „D” przy założeniu że będziecie chcieli wcześniej spłacić kredyt. Nie wiem czy takie kredyty jeszcze funkcjonują ale ja na wszelki wypadek pytałem się w banku o to 5 razy. Ja w temacie kredytów niestety nie jestem dobry i pomimo że już praktycznie zakończyłem budowę czeka mnie jeszcze z nimi przepychanka. Ale to zostawię sobie na deser. Ale się rozpisałem a pomyśleć, że to tylko początek tematu.

 

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z życia budowy. Budowlany kotek o nazwie namolniak okazał być się kotką :o i przyniosła w zębach pod okno 2 - dniowego kotka :x :-? niemiłosiernie przy tym miaucząc. I ku uciesze córci, żony i chyba kotków został zameldowany :evil: I nie żeby w garażu mieszkał wśród urokliwego szumu szlifierki kontowej, ale w salonie w centralnym miejscu. :x :evil:

 

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z życia budowy. Budowlany kotek o nazwie namolniak okazał być się kotką :o i przyniosła w zębach pod okno 2 - dniowego kotka :x :-? niemiłosiernie przy tym miaucząc. I ku uciesze córci, żony i chyba kotków został zameldowany :evil: I nie żeby w garażu mieszkał wśród urokliwego szumu szlifierki kontowej, ale w salonie w centralnym miejscu. :x :evil:

 

Czarek

 

Pozdrawiamy rodzinę Shreków i namolniaka, a własciwie namolniakową... :D

Nasza Ada to właśnie kociaka z wizyty u Was wspomina najczęściej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shrekowie czy ten Wasz mail podany na forum jest nadal aktualny? Wysłaliśmy Wam wiadomośc , jakbyście znaleźli wolną chwilke to zerknijcie i pomóżcie mniej doświadczonym

Z góry dziękujemy

 

Twoje pytanie jest o tyle skomplikowane że wymagało by ponownej analizy kosztorysu budowlanego ok. 50 stron a ja niestety muszę się skupić na wykończeniówce. Samo wyliczenie z kosztorysu m2 ścian zajmuje ok. 1h Jak zaczynałem budowę to bardzo wnikliwa analiza wszystkich materiałów i wszelkie zestawienia do zakupów zajęły mi ok. 1 tyg. Budowa wnikliwie to zweryfikowała i na szczęście niewielka ilość materiału pozostała po budowie. Mogę Ci pomóc tyko w ten sposób że podam Ci ile mi poszło materiałów na ściany nośne i działowe a z gabarytu bloczków + naddatek na zaprawę+ wieńce+nadproża itd wyjdzie Ci przybliżona wartość m2 ścian. Takie informacje odnośnie ilości materiału podawałem jeż na wcześniejszych stronach. Przez kosztorys budowlany niestety każdy z osobna musi przejść sam i to potwierdzą zapewne inni oliwkowicze. Po prostu wiąże się z tym ogromna kasa a wszelkie pomyłki sporo mogą kosztować (szczególnie w tych czasach). Prawda jest też taka że jeśli budować będziesz systemem gospodarczym to umiejętność posługiwania się kosztorysem budowlanym pomoże Wam zaoszczędzić sporo pieniędzy i kłopotów. Jeśli masz z tym kłopot to postaram się w wolnej chwili wytłumaczyć jak należy czytać książkę przedmiarów oraz kosztorys budowlany. Zresztą zamierzam w niedalekiej przyszłości założyć dziennik budowy i tam przelać wszelkie swoje doświadczenia z każdego etapu budowy Oliwki z Garażem. Jednym z pierwszych doświadczeń to pamiętać o tym żeby zajrzeć budowlanemu kotu pod ogona zanim mu dasz jeść. :o :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pozdrawiamy rodzinę Shreków i namolniaka, a własciwie namolniakową... :D

Nasza Ada to właśnie kociaka z wizyty u Was wspomina najczęściej :wink:

 

Z dwoma kotkami pewnie bym sobie poradził ale z żoną i córcią to niemożliwe. Ale mały kotek jest naprawdę fajny ślepy i jeszcze nie bardzo umie chodzić a ma charakterek. Gorzej już z namolniakową pierwszego dnia meldunku pojechałem po whiskas i owszem bardzo jej smakowało drugiego dnia dostała już tanie żarcie dla kota i zanim je w ogóle spróbowała walczyła z dobre dwie godziny. Pomyśleć że jeszcze zimą smakowało jej wszystko. Kot nie jest głupi i poznał swoją wartość. :evil:

 

A jak tam wasza budowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shrekowie nie chcę żebyście mnie ochrzcili mianem namolniaka :D ale kiedy możemy liczyć na jakieś fotki?

 

A ty miałeś nas odwiedzić i co? Pewnie teras się boisz że ci kota w worku wcisnę. :wink: Z tymi zdjęciami to jest tak że trzeba pamiętać żeby rano z domu wziąć aparat bo zaraz po pracy jadę od razu na budowę się wykańczać. Potem należy pamiętać o zrobieniu zdjęć itd. Ale mam dobrą wiadomość aparat wziąłem rano i zapewne jutro będą zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...