Mac Iek 06.05.2007 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 ,...Zastanawiam się tylko od jakiej wysokości zaczynają się schody i czy przy drzwiach do pomieszczenia gospodarczego (pod schodami) wejdzie jakaś szafka. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami to ponawiam moją prośbę o przysłanie Pozdrowienia dla wszystkich Mirek Powinna wejść i szafka. W Oliwce schody są bez spocznika dzięki czemu ta "druga" ich część od strony kuchni prawdopodobnie zaczyna się wyżej niż w połowie kondygnacji. Zobaczcie na wizualizacje kuchni, które umieścił Shrek kilka stron wcześniej http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=64044&postdays=0&postorder=asc&start=360 post Pią, 16 Marzec 2007 12:49 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maalwina 06.05.2007 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Mac Iek podnosiłeś ściankę kolankową?[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maalwina 06.05.2007 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 a u nas pod schodami będzie schowek, w kuchni mam nadzieje ,że zmieści się mały stolikMac Iek jaka u Ciebie jest powierzchnia ścian nośnych i działowych? nadal nie kupiliśmy projektu, bo sprawy z działka się przeciągają, a z materiałami jest tragedia nie dośc że drogie to jeszcze trzeba długo czekac myślimy o sprowadzeniu cegły z niemiecPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 06.05.2007 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Mac Iek podnosiłeś ściankę kolankową?[/b] Mam w planie podnieść (do 90cm)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maalwina 06.05.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 a z tA powierzchnią ścian dałbyś rade coś pomóc? Dostałam a pracowni projektowej kosztorys i przedmiary Oliwki ale trudno się w tym połapac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 07.05.2007 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Witam wszystkich Oliwkowiczów Długo byłem nieobecny na forum bo z moją lepszą połową mieliśmy 2 tyg. maraton WYKOŃCZENIÓWKA. A tu na forum nowi oliwkowicze. Witam. Opowiem trochę o Oliwce. Jesteśmy już po tynkach zewnętrznych i jesteśmy praktycznie wykończeni - w środku. I jak wczoraj patrzyłem z daleka na oliwkę to powiem wam jedno zajebiście śliczny domek ups A w środku po malowaniu i sprzątaniu to po prostu bajka. Jedno jest pewne gra warta świeczki. Wiem, wiem zdjęcia będą już niedługo . Zamierzamy się przeprowadzić 20-05- dla czepialskich 2007 roku. I minie wtedy dokładnie 368 dni budowy domu. Dla Tych co zaczynają budowę to przekażę ważne doświadczenie z mojej anatomii. Spostrzegłem że pod koniec tych 368dni odciski z „D” przenoszą się na dłonie i stopy. Więc jeśli ktoś jest operatorem myszki w pracy to zalecam ćwiczenia przed wykończeniówką. ...czy byłaby taka możłiwość aby was odwiedzić i zobaczyć oliwkę w realu.wiem że już mieliście podobne wizyty i może zgodzilibyscie się na kolejną. jestem już w prawie 100 % przekonany do oliwki ale ... grzesiek 99,9% wiem, znam to. Więc żebyście dobili do 100% to zapraszamy. Puszczam Nr tel. Oczywiście może się tak zdarzyć że spadnie do 0% ale w to szczerze wątpię Mac Iek wielkie dzięki za informacje o szerokości wnęki pod schodami. Zawsze to 80cm więcej .myślę, że spokojnie zmieści się tam mały stół. Tutaj moja żona jest nieugięta . Jadalnia to osobna sprawa , a w kuchni musi być stół Kobieca logika!!..Zastanawiam się tylko od jakiej wysokości zaczynają się schody i czy przy drzwiach do pomieszczenia gospodarczego (pod schodami) wejdzie jakaś szafka. Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami to ponawiam moją prośbę o przysłanie Pozdrowienia dla wszystkich Mirek Jeśli się wstrzymacie z planowaniem kuchni jakieś 2tyg to zamieszczę zdjęcia z wnęki pod schodami przed i po zabudowie. Zdjęcie przed zabudową umieszczę dzisiaj tam gdzie zawsze tj. http://shrek1.fotosik.pl/albumy/137297.html -------------------------------------------------------------------------------------------------- I już chyba tradycyjnie się pomądrzę. Moje spostrzeżenie (człowieka z blokowiska) jest takie że dom to jest coś niesamowitego. My (przeważnie) faceci budujemy fundamenty, mury, dach, ..., ogrodzenie i często w ferworze walki zapominamy po co tak naprawdę to robimy. A nasze oliwki (przeważnie) budują coś ponadczasowego coś bez czego ten dom nie ma racji bytu. I siła umysłu, logicznego myślenia, liczby odcisków na dłoniach, potu na czole na nic tu się nie przyda przy wychowywaniu tych naszych oliwkowych szalonych szkrabów. Rzecz banalna i znana pewnie wszystkim „dom to nie tylko mury...” ale jakże nabiera to innego wymiaru podczas budowy własnego domu. I Konia z wozem temu kto odpowie na pytanie który dom jest łatwiejszy w budowie. Trzymam kciuki za was tym bardziej że kupowałem ostatnio cement (na szczęście 0,5t) 530zł/t, suporex 12zł i ciągle w górę. Czy to jest już koniec świata? Czarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 07.05.2007 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Czarek super, że się niedługo wprowadzacie. Tylko pozazdrościć..........przede mną długa droga, a to co dzieje się z cenami i dostępnością materiałów to rzeczywiście "masakra". Oczywiście zdjęcia z tynkami zewnętrznymi to nie mała gratka - CZEKAMY Pozdrawiam serdecznie i gratuluję........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Libka 07.05.2007 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Witam wszystkich bardzo serdecznie Od jakiegoś czasu podczytuję Was z zapartym tchem-niestety ogrom wiadomości bardzo przydatnych zresztą powoduje,ze nie da się czytać Was "na chybcika" dlatego jestem dopiero w okolicach 6 strony My z mężem również kupiliśmy projekt Oliwka i jesteśmy na etapie załatwiana pozwolenia na budowę i kredytu-chcemy ruszyć z budową jak najszybciej się tylko da...ale wiadomo to co teraz się dzieje...no sami wiecie nie będę się rozpisywać Mamy jeszcze mnóstwo pytan i wątpliwości -napiszę o tym innym razem teraz jestem na etapie robienia kosztorysu który mam jutro w banku przedstawić i przyznam, ze mam z tym trochę kłopotu. Chchciałam w związku z tym zapytać czy Kochanych Oliwkowiczów czy kto może nie posiada czegoś takiego na czym bym się mogła wzorować? (ten w projekcie jest całkowicie nieaktualny ) Pozdrawiam wszystkich i wracam do pracy Acha my budujemy się pod Lublinem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 07.05.2007 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Witam wszystkich bardzo serdecznie ...jestem na etapie robienia kosztorysu który mam jutro w banku przedstawić i przyznam, ze mam z tym trochę kłopotu. Chchciałam w związku z tym zapytać czy Kochanych Oliwkowiczów czy kto może nie posiada czegoś takiego na czym bym się mogła wzorować? Acha my budujemy się pod Lublinem Witam. Mogę Ci wysłać swój kosztorys z mBanku i każdą kwotę x2 i gotowe. Żartowałem. Nie wiem, jaką kwotę zamierzacie brać z banku ani nie wiem, jaki to bank (i tak to pozostawmy ). Nie wiem również, jaki jest wasz poziom wiedzy w tematyce bankowej i niektóre rzeczy (albo wszystkie) mogą wam się wydać banalne. Postaram się Wam pomóc na tak zwanego „ślepaka” Przy kosztorysie musisz pamiętać o tym, że bank zazwyczaj dzieli Wam kredyt na transze i jeśli z danego etapu nie wykonacie jakiś prac to może Wam nie wypłacić drugiej (kolejnej) transzy. Wydaje mi się, że rozsądnym wyjściem jest tak pomanipulować kosztami żeby pierwsza transza była większa a najwyżej później w wyjaśnieniach napiszecie, że pozostałe pieniądze przeznaczyłaś na to czy na tamto. Banki weryfikują przeważnie kwoty jakie wpiszesz (np. elektryka 800zł to za mało) ale raczej nie weryfikują kolejności prac jakie chcesz wykonać w danej transzy. Zachowanie kolejności prac w stosunku do transz jest niezwykle istotne. Banalny przykład. W kosztorysie poz. 12 – tynki i poz. 15 – elektryka. Nie może być tak że poz. 12 jest w pierwszej transzy a poz. 15 w drugiej bo sobie narobicie papierkowych kłopotów z bankiem. Pamiętaj również że banki zastrzegają sobie w umowie że nadwyżki poniesionych kosztów wynikające z rosnących cen pokrywa inwestor z własnych środków. Kolejnym rzeczą jest to że najlepiej na początku wydawać pieniądze bankowe a potem dopiero swoje. Nie będę tego tematu rozwijał bo nie znam waszej sytuacji finansowej ( i tak to pozostawmy ) ale odpowiednio inwestując własne pieniądze długoterminowo możecie w znacznym stopniu spłacać kredyt nie tracąc przy tym oszczędności. Tych spraw bankowych jest naprawdę mnóstwo. Ostatnia najważniejsza rzecz banki zarabiają kasa na nas i z tej kasy finansują naprawdę dobrych fachowców. Nudne to co powiem ale niezwykle uważnie czytajcie umowę i wybierzcie odpowiedni produkt. Np. Kredyt o nazwie X na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki Y na 5lat 1000 kapitał + 1000 odsetki Różnica między nimi jest taka że jeśli dojdzie do spłaty kredytu w pierwszym przypadku będziecie musieli spłacić najpierw pozostałe odsetki a potem kapitał a w drugim przypadku tylko kapitał. Po prostu przy kredycie X dostaniecie mocno po „D” przy założeniu że będziecie chcieli wcześniej spłacić kredyt. Nie wiem czy takie kredyty jeszcze funkcjonują ale ja na wszelki wypadek pytałem się w banku o to 5 razy. Ja w temacie kredytów niestety nie jestem dobry i pomimo że już praktycznie zakończyłem budowę czeka mnie jeszcze z nimi przepychanka. Ale to zostawię sobie na deser. Ale się rozpisałem a pomyśleć, że to tylko początek tematu. Czarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 07.05.2007 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Z życia budowy. Budowlany kotek o nazwie namolniak okazał być się kotką i przyniosła w zębach pod okno 2 - dniowego kotka niemiłosiernie przy tym miaucząc. I ku uciesze córci, żony i chyba kotków został zameldowany I nie żeby w garażu mieszkał wśród urokliwego szumu szlifierki kontowej, ale w salonie w centralnym miejscu. Czarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Libka 07.05.2007 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Powiem tylko tyle uffffffffffffffffffffffff (to odnośnie kredytu, a nie kotka bo kotki to ja też uwielbiam ) ale bardzo dziękuję za te cenne wiadomosci, teraz ide to wszystko na spokojnie przyswoić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maalwina 07.05.2007 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Shrekowie czy ten Wasz mail podany na forum jest nadal aktualny? Wysłaliśmy Wam wiadomośc , jakbyście znaleźli wolną chwilke to zerknijcie i pomóżcie mniej doświadczonym Z góry dziękujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa7506 07.05.2007 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Acha my budujemy się pod Lublinem Witam krajankę Bardzo się cieszę, że więcej Oliwek będzie zdobiło okolice naszego miasta. Ja startuję pod koniec maja okolice Łuszczowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Libka 07.05.2007 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Ewa7506 no to jesteśmy prawie sąsiadami-bo my za Turką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga i Artur 07.05.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2007 Z życia budowy. Budowlany kotek o nazwie namolniak okazał być się kotką i przyniosła w zębach pod okno 2 - dniowego kotka niemiłosiernie przy tym miaucząc. I ku uciesze córci, żony i chyba kotków został zameldowany I nie żeby w garażu mieszkał wśród urokliwego szumu szlifierki kontowej, ale w salonie w centralnym miejscu. Czarek Pozdrawiamy rodzinę Shreków i namolniaka, a własciwie namolniakową... Nasza Ada to właśnie kociaka z wizyty u Was wspomina najczęściej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maalwina 08.05.2007 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Witam! magdan1 na jaki etapie jest już Twoja budowa? może jakieś fotki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 08.05.2007 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Shrekowie czy ten Wasz mail podany na forum jest nadal aktualny? Wysłaliśmy Wam wiadomośc , jakbyście znaleźli wolną chwilke to zerknijcie i pomóżcie mniej doświadczonym Z góry dziękujemy Twoje pytanie jest o tyle skomplikowane że wymagało by ponownej analizy kosztorysu budowlanego ok. 50 stron a ja niestety muszę się skupić na wykończeniówce. Samo wyliczenie z kosztorysu m2 ścian zajmuje ok. 1h Jak zaczynałem budowę to bardzo wnikliwa analiza wszystkich materiałów i wszelkie zestawienia do zakupów zajęły mi ok. 1 tyg. Budowa wnikliwie to zweryfikowała i na szczęście niewielka ilość materiału pozostała po budowie. Mogę Ci pomóc tyko w ten sposób że podam Ci ile mi poszło materiałów na ściany nośne i działowe a z gabarytu bloczków + naddatek na zaprawę+ wieńce+nadproża itd wyjdzie Ci przybliżona wartość m2 ścian. Takie informacje odnośnie ilości materiału podawałem jeż na wcześniejszych stronach. Przez kosztorys budowlany niestety każdy z osobna musi przejść sam i to potwierdzą zapewne inni oliwkowicze. Po prostu wiąże się z tym ogromna kasa a wszelkie pomyłki sporo mogą kosztować (szczególnie w tych czasach). Prawda jest też taka że jeśli budować będziesz systemem gospodarczym to umiejętność posługiwania się kosztorysem budowlanym pomoże Wam zaoszczędzić sporo pieniędzy i kłopotów. Jeśli masz z tym kłopot to postaram się w wolnej chwili wytłumaczyć jak należy czytać książkę przedmiarów oraz kosztorys budowlany. Zresztą zamierzam w niedalekiej przyszłości założyć dziennik budowy i tam przelać wszelkie swoje doświadczenia z każdego etapu budowy Oliwki z Garażem. Jednym z pierwszych doświadczeń to pamiętać o tym żeby zajrzeć budowlanemu kotu pod ogona zanim mu dasz jeść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 08.05.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Pozdrawiamy rodzinę Shreków i namolniaka, a własciwie namolniakową... Nasza Ada to właśnie kociaka z wizyty u Was wspomina najczęściej Z dwoma kotkami pewnie bym sobie poradził ale z żoną i córcią to niemożliwe. Ale mały kotek jest naprawdę fajny ślepy i jeszcze nie bardzo umie chodzić a ma charakterek. Gorzej już z namolniakową pierwszego dnia meldunku pojechałem po whiskas i owszem bardzo jej smakowało drugiego dnia dostała już tanie żarcie dla kota i zanim je w ogóle spróbowała walczyła z dobre dwie godziny. Pomyśleć że jeszcze zimą smakowało jej wszystko. Kot nie jest głupi i poznał swoją wartość. A jak tam wasza budowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mac Iek 08.05.2007 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Shrekowie nie chcę żebyście mnie ochrzcili mianem namolniaka ale kiedy możemy liczyć na jakieś fotki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Shrekowie 08.05.2007 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2007 Shrekowie nie chcę żebyście mnie ochrzcili mianem namolniaka ale kiedy możemy liczyć na jakieś fotki? A ty miałeś nas odwiedzić i co? Pewnie teras się boisz że ci kota w worku wcisnę. Z tymi zdjęciami to jest tak że trzeba pamiętać żeby rano z domu wziąć aparat bo zaraz po pracy jadę od razu na budowę się wykańczać. Potem należy pamiętać o zrobieniu zdjęć itd. Ale mam dobrą wiadomość aparat wziąłem rano i zapewne jutro będą zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.