Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

z nieba mi spadłaś :)

 

Czy to geo 6? Właśnie o niej rozmyślam :) Masz 90 czy 80? Buczynko, mam do Ciebie prośbę. Jako, że przenieść umywalki już nie mogę, chciałam ściankę stałą dać od strony umywalki a wchodzić pod prysznic od strony wc. Myślisz, że tak się da? Ile miejsca zajmują otwarte drzwi, tak aby wygodnie wejść?

 

 

 

Wandzik, czekam na fotki. Jeśli nie masz nic na przeciw, napisz jaką masz kabinę. Dzięki.

 

Hm, cieżko bedzie.

Ja mam brodzik simplo i kabine geo z koła 90x90.

Otwarte drzwi wystają na łazienkę na 58cm (tzn. mierząc od krawedzi brodzika do konca drzwi). U mnie od brodzika do kibelka jest ok. 60cm (+/-2cm), więc teoretycznie drzwi na styk otworzyłyby się... gdyby nie geberit. Myśle, że jeśli zdecydujesz sie na kabine 80x80 i dobrze to pomierzysz, to może wybrniesz. Musisz zaplanować dokąd ( w strone brodzika) Ci sięgnie geberit (jeśli go planujesz, bo jeśli kibelek kompakt, to mysle, że da radę) i zmierzyć w sklepie jak daleko siegaja otwarte drzwi kabiny (bo one otwierając się siegaja częściowo wgłąb kabiny). Ew. zostanie Ci kabina półokrągła, albo z drzwiami przesuwanymi, ale zdaje się, że mamy podobny gust w tym temacie. Więć trzymam kciuki, żeby pomiary wypadły pomyślnie.

Edytowane przez buczynkaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, sprytny pomysł z tym przesunieciem drzwi w kuchni, rzeczywiście szafki na tej ścianie od schodów to dobry pomysł, może nawet wygodniejszy, bo nie trzeba sie tak nalatac od blatu pod oknem do lodówki pod schodami:)

U nas przez pospiech wiele rzeczy jest też niedopracowanych i wielu sie juz nie da poprawić, ale tak to juz jest, inaczej sie nie dało, bo kolejnej zimy w naszym starym domeczku (tez mocno remontowanym własnymi rekami) juz byśmy nie przetrwali, więc nie ma co biadolić. Dlatego mocno Ci kibicuję w Twoim spokojnym budowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie co robić, jak robić - żeby nie pękały ???

Dużo osób wspomina o pęknięciach, da się ich uniknąć?

z tego co wandzik pisze - się da :)

 

Z tego co ja obserwuję u osób, które już mieszkają po kilka ładnych lat pęknięcia i tak się pojawią wcześniej czy później bo dom pracuje i chyba każdy to doświadczy, moim znajomym po około 4-5 lat popękało, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, sprytny pomysł z tym przesunieciem drzwi w kuchni, rzeczywiście szafki na tej ścianie od schodów to dobry pomysł, może nawet wygodniejszy, bo nie trzeba sie tak nalatac od blatu pod oknem do lodówki pod schodami:)

U nas przez pospiech wiele rzeczy jest też niedopracowanych i wielu sie juz nie da poprawić, ale tak to juz jest, inaczej sie nie dało, bo kolejnej zimy w naszym starym domeczku (tez mocno remontowanym własnymi rekami) juz byśmy nie przetrwali, więc nie ma co biadolić. Dlatego mocno Ci kibicuję w Twoim spokojnym budowaniu.

 

Dziekuję bardzo, jakoś to leci-powolutku chociaż już tylko salon kładą, kafelki w kuchni na ścianę i trzeba się będzie ruszyć po meble do kuchni i tak na dobrą sprawę można się będzie wprowadzać. Jeszcze wiosną wokół domku popracować i laba.

A i masz rację co do biadolenia, przecież to co nowe zawsze cieszy więc NIECH CIESZY. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja obserwuję u osób, które już mieszkają po kilka ładnych lat pęknięcia i tak się pojawią wcześniej czy później bo dom pracuje i chyba każdy to doświadczy, moim znajomym po około 4-5 lat popękało, pozdrawiam

 

Jejciu- dajcie już spokój "popękało, niepopękało" Tak jak ludzie są, byli i będą tak będzie wiele innych rzeczy natym świecie. Czy tego chcemy czy nie. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, Ty chyba bardziej 'na luzie" podchodzisz do budowy domu, pewnie dla tego, że jak sama wspomniałaś, nie jest to Twój pierwszy raz:)

Ci, którzy budują po raz pierwszy (m.in. ja:) ) chyba są budową bardziej przejęci i chcieli by uniknąć błędów, co jest zrozumiałe. Nie zawsze się da co sama potwierdzam bo już na etapie SSZ wiem co bym zmieniła gdybym dopiero zaczynała oliwkę.

Raczej nie będzie mnie stać na kolejną budowę, a ponieważ buduję "na odległość" to cholernie się boję, że przegapię jeszcze wiele rzeczy i będzie zbyt późno żeby je naprawić. Wiele decyzji podejmuję przez telefon, bez dłuższego zastanowienia się ALBO podejmują je za mnie wykonawcy (mam nadzieję opierając się na swoim doświadczeniu)

Dlatego pytam, pytam, pytam i znajduję na forum odp. Dzięki WAM za to :)

A już za dwa dni osobiście zobaczę naszą oliwkę !

Masa kolejnych decyzji do podjęcia! i setki pytań :confused:

np.

- czy parapet wewn ma pasować kolorem do ramy okna ??? :rolleyes: czy nie koniecznie

- jak gęsto mają być rozm halogeny(ledy) na sufitach

-czy są jakieś przepisy określające jak duże (w m/kw) ma byc pom. gosp, w którym będzie piec CO gazowy?

- a o tynki juz pytałam (skonfrontuję odp z wykonawcą:) (ciekawe co ON doradzi)

 

Powiem Wam jeszcze tylko, że moi znajomi, którzy do swojego domu wprowadzili się przed Bożym Narodzeniem też uświadamiają mi wiele rzeczy np. nie wiadomo dlaczego, zapalając światło szukają włącznika na jednej ścianie a on jest na innej :) i nie mogą do tego przywyknąć, itp.

ale nudzę, co? To pewnie dla niektórych oczywiste;)

Edytowane przez arrass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, Ty chyba bardziej 'na luzie" podchodzisz do budowy domu, pewnie dla tego, że jak sama wspomniałaś, nie jest to Twój pierwszy raz:)

Ci, którzy budują po raz pierwszy (m.in. ja:) ) chyba są budową bardziej przejęci i chcieli by uniknąć błędów, co jest zrozumiałe. Nie zawsze się da co sama potwierdzam bo już na etapie SSZ wiem co bym zmieniła gdybym dopiero zaczynała oliwkę.

Raczej nie będzie mnie stać na kolejną budowę, a ponieważ buduję "na odległość" to cholernie się boję, że przegapię jeszcze wiele rzeczy i będzie zbyt późno żeby je naprawić. Wiele decyzji podejmuję przez telefon, bez dłuższego zastanowienia się ALBO podejmują je za mnie wykonawcy (mam nadzieję opierając się na swoim doświadczeniu)

Dlatego pytam, pytam, pytam i znajduję na forum odp. Dzięki WAM za to :)

A już za dwa dni osobiście zobaczę naszą oliwkę !

Masa kolejnych decyzji do podjęcia! i setki pytań :confused:

np.

- czy parapet wewn ma pasować kolorem do ramy okna ??? :rolleyes: czy nie koniecznie

- jak gęsto mają być rozm halogeny(ledy) na sufitach

-czy są jakieś przepisy określające jak duże (w m/kw) ma byc pom. gosp, w którym będzie piec CO gazowy?

- a o tynki juz pytałam (skonfrontuję odp z wykonawcą:) (ciekawe co ON doradzi)

 

Powiem Wam jeszcze tylko, że moi znajomi, którzy do swojego domu wprowadzili się przed Bożym Narodzeniem też uświadamiają mi wiele rzeczy np. nie wiadomo dlaczego, zapalając światło szukają włącznika na jednej ścianie a on jest na innej :) i nie mogą do tego przywyknąć, itp.

ale nudzę, co? To pewnie dla niektórych oczywiste;)

 

Witaj, ja po prostu nauczyłam się na miękko podchodzić do niektórych rzeczy, ponieważ kiedyś (dotyczy to firmy) podchodziłam do wszystkiego zbyt emocjonalnie i nic z tego zazwyczaj nie wychodziło. Tylko kupa nerwów.

Więc kilka rad, mam nadzieję że pomocnych:

po kseruj sobie- hydraulikę

- elektrykę

- rozkład parteru i góry

i nanieś swoje własne propozycje np. zielonym kolorem, lub wymaż ściany korektorem, te które Ci nie pasują i narysuj po swojemu,

rozmieść grzejniki i podłogówkę tak jak ty sobie to wyobrażasz,

zaznacz gniazdka i kontakty po swojemu, i wszystkie własne propozycje skonsultuj z wykonawcami.

Ja zawsze mówiłam "moja propozycja jest taka, a co mi zaproponuje wykonawca" i zazwyczaj wybieraliśmy to co uważaliśmy za najlepsze rozwiązanie.

Już dziś musisz wiedzieć, w którą stronę będą otwierały się każde drzwi bo to jest ważne dla elektryka bo to decyduje gdzie będzie włącznik światła w pomieszczeniu, zróbcie sobie np. w wiatrołapie (pomimo że jest mały) dwa włączniki światła przy wejściu głównym i przy wejściu do korytarzyka ze schodami bo niby małe pom. ale jak tak nie ma to przeszkadza.

Ja mam pomieszczenie na kotłownię jakieś 6m2, w nim piec na opał stały(eko-groszek) zbiornik na wodę 250l + aparatura do SOLARÓW. Jestem po odbiorze kominiarskim i jest OK.

Nie wiem co jeszcze napisać jak masz jakieś pytania to proszę bardzo. POZDRAWIAM.

Tak mam w kotłowni i garażu. Mam też w holu na dole i u góry włączniki schodowe ( zapalam na dole, gaszę u góry)

PAMIĘTAJ NIE ZOSTAWIAJ WSZYSTKIEGO NA OSTATNIĄ CHWILĘ BO PÓŹNIEJ BĘDZIESZ SIĘ SZARPAŁA I Z TEGO WŁAŚNIE WYNIKAJĄ BŁĘDY.

Tak naprawdę to już powinnaś wiedzieć o swoich planowanych zmianach przed wbiciem szpadla w ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arrass - też się denerwowałem, gdy budowaliśmy. Budowa (zwłaszcza ta dziewicza, w moim przypadku zamierzam, by była jedyna) jest stresującym zajęciem. Jednak powiem to, do czego doszedłem sam po obserwacjach okolicznej budowy dewelopera, a co mi zawsze poprawiało humor.

 

Bez względu na to jak zielony jesteś, jak wiele błędów popełnisz, wiesz co zrobiłeś źle, jeśli nie, to się tego dowiesz, czytając później. Wiedząc co zrobiłeś źle, masz szansę to poprawić. Gdy Twój dom buduje deweloper, nigdy nie wiesz czego się spodziewać oraz pamiętaj co najważniejsze - deweloper oszczędza na wszystkim, aby zwiększyć swój zysk (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami), Ty oszczędzasz na tym na czym Ci zależy, żeby oszczędzić. Zatem pamiętaj - ilu byś rzeczy nie sknocił - zawsze mogłeś kupić dom gotowy, w którym byłoby jeszcze więcej sknoconych rzeczy! ;)

 

Oczywiście to nie jest reguła, ale jeśli budujesz dom samemu - wielu rzeczy uczysz się po drodze. Wielu unikniesz, w wiele wdepniesz, ale wiedza, którą zyskałeś jest nieoceniona. Zwłaszcza, jeśli ktoś z bloku wyprowadza się do domu i jest to jego pierwszy dom. Serio. Wiem co mówię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jestem na forum już jakiś czas (od chwili kiedy zdecydowaliśmy się z żonką na budowę tj. od 2008 roku), ale to jest mój dopiero pierwszy wpis. Starałem się śledzić ten temat, gdyż też wybudowaliśmy OLIWKĘ jednakże po dość długim nie byciu na tym temacie odświeżyłem sobie no i jestem w szoku ile ludzi śledzi i buduje naszą Oliwkę. W maju będzie jak zamieszkaliśmy 2 lata temu w naszym gniazdku. To na razie tyle, mam nadzieję, że znajdę czasu żeby ewentualnie podyskutować z Wami. W linkach podaję zdjęcia naszej Oliwki. Pozdrowionka dla Wszystkich.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bab67ac798ebf0dc.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25d3942bbc42e50d.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jestem na forum już jakiś czas (od chwili kiedy zdecydowaliśmy się z żonką na budowę tj. od 2008 roku), ale to jest mój dopiero pierwszy wpis. Starałem się śledzić ten temat, gdyż też wybudowaliśmy OLIWKĘ jednakże po dość długim nie byciu na tym temacie odświeżyłem sobie no i jestem w szoku ile ludzi śledzi i buduje naszą Oliwkę. W maju będzie jak zamieszkaliśmy 2 lata temu w naszym gniazdku. To na razie tyle, mam nadzieję, że znajdę czasu żeby ewentualnie podyskutować z Wami. W linkach podaję zdjęcia naszej Oliwki. Pozdrowionka dla Wszystkich.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bab67ac798ebf0dc.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25d3942bbc42e50d.html

 

Oliweczka piękna, jak Nasze wszystkie :) ale ta trawa .... boska. Kiedy ja się takiej doczekam :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, drzwi otwierają się też do wewnątrz, prawda?

 

Kabiny? Jak wyobrażasz sobie otwarcie do wewnątrz kabiny drzwi 90 przy ściance 90 i osobie pod prysznicem?

Wandzik, też chciałem takie otwierane, ale wystraszyła mnie trochę wizja ściekającej wody na podłogę za każdym razem po otwarciu drzwi... Jak sprawdza się ta powłoka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabiny? Jak wyobrażasz sobie otwarcie do wewnątrz kabiny drzwi 90 przy ściance 90 i osobie pod prysznicem?

Wandzik, też chciałem takie otwierane, ale wystraszyła mnie trochę wizja ściekającej wody na podłogę za każdym razem po otwarciu drzwi... Jak sprawdza się ta powłoka?

Okaże się przy normalnym użytkowaniu, bo przy takim jak się jeszcze nie mieszka a tylko czasami pochlapie to jest ok. Wszystko wyjdzie w praniu....mam nadzieję że to dobry wybór. Ale jakby co to mam na górze wannę z parawanem więc będę chlapać sie tam. Ja dam radę bo mój małż niestety nie bo ma bagatelka 194cm wzrostu więc pozostaje mu moczenie się w wannie lub prysznic na dole. Muszę trochę powynosić z górnej łazienki rzeczy to porobię zdjęcia. Jeszcze brakuje tam szafki pod dwie umywalki i i luster, na tym się zakończy. No i wstawią jeszcze drzwi-mieli być w środę ale jeszcze niektóre dosychały....(ciekawe kiedy wyschną?) Ale Ok i tak się narazie nie wprowadzę bo muszę zrobić zagrodę dla dwóch psów, bo bez nich się nie ruszę. Ale przynudzam.... POZDRAWIAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandzik, też chciałem takie otwierane, ale wystraszyła mnie trochę wizja ściekającej wody na podłogę za każdym razem po otwarciu drzwi... Jak sprawdza się ta powłoka?

Nas tez straszyli tą sciekająca wodą, ale w praktyce nie jest tak źle. Po pierwsze i tak przed kabiną zawsze leży jakiś dywanik (lub ręcznik udajacy dywanik), coby sie nie poślizgnąć przy wychodzeniu i jak woda nakapie to zaraz wsiaknie (a potem na podłogówce szybko ten dywanik wyschnie). Po drugie siostra sprzedała mi taki patent, żeby po kąpieli pod prysznicem sciągnąć wodę taka ściągaczką do szyb i chociaz wydawało mi się, że bedzie z tym dużo zachodu, to szybko się przekonałam, że nie jest to kłopotliwe, a dzieki temu można rzadziej myć kabinę, bo się tak osady nie zbierają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...