iwonaszczytno 02.06.2007 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Wyluzuj chłopie wyluzuj, jeszcze mało wiesz na ten temat, nie będę Ci tłumaczyć na jakiej zasadzie jest sprzedawany Creaton z tak wielkim upustem bo zwyczajnie mi się nie chce, jak go masz to się ciesz z posiadanego nie plamiastego dachu, bo niektórzy mieli mniej szczęścia od Ciebie. Pozdrawiam Do okulisty zakompleksiona babo razem ze swym chłopem! A potem do wideł a nie o Creatonie fantazjować! A to jakie upusty ludzie dostają niech cię g. obchodzi. Niezły burak z ciebie inżynierku- mechaniku o trabantach możesz ze mną dyskutować, nie zaś o dachówkach, za mały jesteś w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 02.06.2007 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 No to wróciłam z budowy, obejrzałam swój dach z Creatonem - w słońcu, bez słońca, pomżyło nawet trochę też...no nijak żadnych plam, łat nie dostrzegłam, jednolity szary łupek aż do znudzenia...ja to mam jednak szczęście Właśnie też wróciłam z budowy, mój Creaton KP jest bez zarzutu. Kładłam w zeszłym roku, nawet mi do głowy nie przyszło sprawdzać daty produkcji Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń,dekarze też chwalili. Dachu mam przeszło 300 m, kąt 38 stopni - dachówka jest bardzo widoczna. W okolicy jest jeszcze kilka domów krytych Creatonem, wszystkie są ok. Ale z Was szcześciary Takie info te plamy są najbardziej widoczne w pełnym śłońcu na połaci dachowej ustawionej na przeciwko śłońca. Tego nie jestem jeszcze pewien ale wydaje mi się że czym kąt nachylenia dachu jest mniejszy tym plamy są mniej widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 02.06.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 ... Jaki masz kąt nachylenia połaci. Tylko proszę odpowiedz. Zawsze w życiu masz tyle szcześcia ... Kąt nachylenia 36 stopni Ze szcześciem - niestety - różnie bywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lewakk 02.06.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2007 Mam Creatona kera pfane potwierdzam zdecydowanie najwyższa jakość, zadnych różnych kolorów, choć żadnych dat nie sprawdzałem...., mam do dziś po jednej dachówce i potwierdzam ze creaton to mercedes..., szwagier ma robena u niego w zimie na foli śnieg, u mnie anii grama....., dekarze powiedzieli ze lepszego towaru nie ma... zastanawiam się czy ta najlepsza jakość w przyzwoitej cenie nie zaczęła innych producentów za bardzo gryźć w oczy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwonaszczytno 03.06.2007 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Z tego co wiem nie ma takiej dachówki pod którą nie nawiało by śniegu ale potwierdzam pod Creatona nawieje mniej niż pod inne dachówki, ale że go tam całkiem nie ma to się chyba mylisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej74 03.06.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Z lektury niektórych postów wynika, że najlepsza, najładniejsza w okolicy i w ogóle same naj... jest to co mamy u siebie na dachu. Sorry, ale do końca z tym się nie zgodzę. Prawdą jest, iż od pewnego czasu są problemy z creatonem. Niezbicie to wynika z lektury wielu postów, jak i rozmów które przeprowadziłem w niektórych hurtowniach. Sądze że wynika to z faktu iż obecnie popyt jest wiekszy od podaży. Zgadzam się również z tymi co mają już creatona od pewnego czasu, że wcześniej nie było z tą dachówką problemów /sam mam kilku znajomych którzy mają tę dachówkę i nie mają do niej żadnych zastrzeżeń i ich dachy wyglądają super-ale to nie jest przecież najważniejsze/, ale to nie powód by obrażać innych forumowiczów co też miało miejsce kilka postów wcześniej. Sam początkowo byłem zdecydowany na zakup kera-pfane brąz glazura. Ostateczną decyzję o zakupie dachówki podejmowałem na przełomie stycznia i lutego br. Wyceny jakie dostełem z kilku /5/ miejsc, czas oczekiwania na dachówkę trochę ostudziły moje zapały /mam niestety skomplikowany dach/, ale również w co najmniej trzech miejscach różne osoby poleciły mi jednocześnie Rubina 13 Ruppa. Początkowo nie byłem przekonany, ale poczytałem, poszperałem w internecie i w końcu zdecydowałem się na tę dachówkę. Dekarz nie miał do niej uwag, w mojej ocenie, jak i zdaniem moich znajomych /również tych którzy mają creatona/ wygląda ona równie ładnie na dachu. Po ostatnich gwałtownych ulewach i gwałtownych burzach nie ma przecieków /odpukać/, ale to chyba dobrze świadczy przede wszystkim o dekarzu a póżniej o dachówce. Czy żałuję decyzji, nie, ale to jeszcze czas pokaże. Na pewno na moim dachu kupując ruppa /a obecnie jest już brass/zaoszczędziłem ok. 9 tys. złotych, pieniądze te na pewno mi się przydadzą przy dalszym wykańczaniu domu. Reasumując dalej uważam, że creaton to super dachówka, ale i tu mogą być problemy i jeżeli ktoś na to zwraca uwagę to nie powód aby go obrażać, mercedes też się może popsuć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 08.06.2007 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 Tak wygląda nasz "mercedes" - kera phanne brąz spiekany: http://images22.fotosik.pl/121/6e8621c79677aae8med.jpg http://images22.fotosik.pl/121/f9d65c316fba302emed.jpg Jedyne co mogę na podstawie własnych doświadczeń powiedzieć o tej dachówce i o współpracy zarówno z producentem jak i hurtownią: ŻENADA! Chciałabym zapytać wszystkich, którzy kupili dachówkę creatona: czy przy zakupie otrzymaliście jakąkolwiek dokumentację tego towaru? Czy przed zakupem byliście informowani, że jest to rzekomy melanż i należy tą dachówkę układać jak klinkier (tzn z kilku palet jednocześnie)? Bardzo mi zależy na odpowiedziach. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 08.06.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 ! Chciałabym zapytać wszystkich, którzy kupili dachówkę creatona: czy przy zakupie otrzymaliście jakąkolwiek dokumentację tego towaru? Czy przed zakupem byliście informowani, że jest to rzekomy melanż i należy tą dachówkę układać jak klinkier (tzn z kilku palet jednocześnie)? Bardzo mi zależy na odpowiedziach. pozdrawiam Szczerze Ci współczuje taki łaciaty dach jest nie do zaakceptowania. Niech sie teraz wypowiedzą wszczyscy którzy bezkrytycznie bronią creatona jest problem i to poważny. Jak dzowniłem do przedstawiciela RuppCeramika to na pytanie o melanż to ten nawet niewiedział co to jest i był bardzo zdziwiony tym że należy mieszać dachówkę z różnych palet. I stanowczo zaprzeczył jakoby RuppCeramika nakazywała mieszanie dachówek. Rozmawiałem też z dekarzem on potwierdził że widział takie łaciate dachy ale tylko w Creatonie. Wiedział również że wtedy trzeba mieszać. Ja bym nie odpuścił zwróć się o pomoc do regionalnego Biura Konsumenta. O tym jaki odcień dachówek ceramicznych jest dopuszczlany reguluje Polska Norma PN 1340 niestety mi nie udało się znaleźć pełnego tekstu w necie. Napisz jeszcze kiedy kupowałeś dachówkę i jaka jest data produkcji tych ciemnych i tych jasnych dachówek albo wogóle jakie są daty produkcji wszystkich dachówek. Brąz spiekany to inaczej brąz glazurowny czy się mylę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 08.06.2007 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 Czy przed zakupem byliście informowani, że jest to rzekomy melanż i należy tą dachówkę układać jak klinkier (tzn z kilku palet jednocześnie)? Bardzo mi zależy na odpowiedziach. pozdrawiam pisza na opakowaniach nieraz , hmmm ... ...melanż ? , normalnie kpia sobie , przy takim duzym formacie mieszac ? , .... i co to da ? po co ? ...polozono Koramica , byly rozne odcienie , przyjechali ludzie z Koramica , przeproszono inwestora za blad magazyniera , przelozono dach jeszcze raz .... tak to ja rozumie , a nie jakis melanż , nie przy takim duzym formacie ... ja mieszalem , ale ponad dwadziescia odcieni Wiekora na karpiowce , tak to ja rozumie , ale nie dwa , trzy odcienie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 08.06.2007 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 ale to wygląda.... no i co teraz z tym zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 08.06.2007 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 ale to wygląda.... no i co teraz z tym zrobić? wyjac ciemne i pokryc nimi lukarne , czyli jeden odcien na jednej polaci , tylko nie mieszac tak roznych kolorow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 11.06.2007 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 ale to wygląda.... no i co teraz z tym zrobić? wyjac ciemne i pokryc nimi lukarne , czyli jeden odcien na jednej polaci , tylko nie mieszac tak roznych kolorow Problem w tym, że lukarna już została pokryta właśnie tymi najbardziej ciemnymi dachówkami. Co do poprzekładania dachówek z jednej na drugą połać, jest to jakiś pomysł, ale kto ma za to zapłacić, my? Poza tym ktoś pytał mnie o oznaczenia na paletach. Nie wiem jak było u Was, ale do nas dachówki przyjechały na paletach EURO, na których nie było nic. Jedyną informację o tej dachówkce jaką znaleźliśmy znajdowała się na samej dachówce: marka, model, data produkcji. Wczoraj daliśmy sobie czas i zaczęliśmy przeglądać dachówki jakie zostały nam z odpadu. Znaleźliśmy już 4 różne daty produkcji, a jeszcze nie przejrzeliśmy wszystkich. Jedna data jest z maja 2006, później dwie listopadowe 2006 i jedna ze stycznia 2007. Z tego co czytałam u innych jeśli występowały różne daty produkcji to różniły się najwyżej kilkoma dniami. Skąd u nas taki rozrzut w czasie? Czyżby hurtownia dała nam zlepek swoich pozostałości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 11.06.2007 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 ale to wygląda.... no i co teraz z tym zrobić? wyjac ciemne i pokryc nimi lukarne , czyli jeden odcien na jednej polaci , tylko nie mieszac tak roznych kolorow znaczenia na paletach. Nie wiem jak było u Was, ale do nas dachówki przyjechały na paletach EURO, na których nie było nic. Jedyną informację o tej dachówkce jaką znaleźliśmy znajdowała się na samej dachówce: marka, model, data produkcji. Wczoraj daliśmy sobie czas i zaczęliśmy przeglądać dachówki jakie zostały nam z odpadu. Znaleźliśmy już 4 różne daty produkcji, a jeszcze nie przejrzeliśmy wszystkich. Jedna data jest z maja 2006, później dwie listopadowe 2006 i jedna ze stycznia 2007. Z tego co czytałam u innych jeśli występowały różne daty produkcji to różniły się najwyżej kilkoma dniami. Skąd u nas taki rozrzut w czasie? Czyżby hurtownia dała nam zlepek swoich pozostałości? I dlatego powinieneś walczyć. Można hipotetycznie przyjąć że jest to winna sprzedawcy dlatego pisz pisemne reklamacje do Creatona. Jeszcze raz napiszę że sprawę odcieni dachówki ceramicznej reguluje Polska Norma PN 1340. Niestety nie znam treści tej normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 11.06.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 Odaro, kontaktowaliśmy się z Rzecznikiem Ochrony Praw Konsumenta, który wyraźnie powiedział nam, że stroną dla nas jest tylko i wyłącznie sprzedawca = hurtownia. Zanim jeszcze skontaktowaliśmy się z Rzecznikiem pisaliśmy reklamację do producenta, przeszliśmy drogę przez mękę z przedstawicielką creatona na wielkopolskę, na końcu zostaliśmy poinformowani, że Niemcy odrzucili naszą reklamację choć do tej pory niczego nie otrzymaliśmy na piśmie. Później Rzecznik powiedział nam, że skoro dachówka jest ok pod względem technicznym (a jest) to reklamację powinniśmy pisać wyłącznie do sprzedawcy. Napisaliśmy reklamację do hurtowni, która została odrzucona, a chcę podkreślić, że nie wiemy na jakiej podstawie odrzucili naszą reklamację, bo nie chcieli nawet obejrzeć dachu (gdy chcieliśmy umówić się na wizję lokalną, powiedzieli: "my czegoś takiego nie praktykujemy"). Obecnie dostarczyliśmy Rzecznikowi całą dokumentację (reklamacje, zdjęcia itp) i teraz on pisze we własnym imieniu pismo do hurtowni. Co z tego wyniknie - zobaczymy. Z tego co wiemy na razie, odmowa reklamacji napisana przez hurtownię jest nieprawidłowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 11.06.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 nie odpuszczaj!!!! oni właśnie tego chcą! Pacjent odpuści i będzie po sprawie a tu niespodzianka : facet upierdliwy! Myślę, że wszystko się dobrze skończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 11.06.2007 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 żuczek,możesz zdradzić, która hurtownia tak Cię urządziła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 12.06.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 żuczek, możesz zdradzić, która hurtownia tak Cię urządziła? "WA.SZ. DACH" na Sycowskiej w Poznaniu. Zresztą o tej hurtowni można już poczytać na czarnej liście nierzetelnych w Wielkopolsce - nie tylko my jesteśmy niezadowoleni ze współpracy z nimi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 12.06.2007 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 żuczekDziękuję. Braliśmy od nich wycenę, ale z filii pod Kórnikiem. Przyznam szczerze, że dachówek mieli sporo, ale wygląd biura-baraku z zapadającą się podłogą nie budził zaufania. Współczuje i życzę powodzenia w walce z oszustami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tornado17 12.06.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Obecnie dostarczyliśmy Rzecznikowi całą dokumentację (reklamacje, zdjęcia itp) i teraz on pisze we własnym imieniu pismo do hurtowni. Co z tego wyniknie - zobaczymy. G. wyniknie, rzecznik pisze bo musi pokazać, że coś robi. Możecie żądać: - doprowadzenia dachu do stanu zgodnego z umową (tj. żeby był w jednolitym kolorze) wyznaczając odpowiedni termin, - a gdy nie poprawią dachu możecie: - żądać stosownego obniżenia ceny lub odstąpić od umowy (proponuję to pierwsze). Idę o zakład, że was oleją. Wtedy spokojnie wezwanie ostateczne do zapłaty kwoty wynikającej z obniżenia ceny i pozew do sądu. W sądzie musićie zapłacić opłatę (5% dochodzonej kwoty). W praktyce mozecie pojechać do sądu, złożyć pozew w sądzie (wcześniej dobrze go napisać), nic nie opłacać (będziecie wzywani później), wziąć presentatę na kopii i z kopią i presentatą pojechać do nich po raz ostatni na rozmowę. Powiedzieć,, że złożyliście pozew ale możecie go cofnąć jak się dogadacie. Jak to nire pomorze, to zostaje proces. Poczytajcie ustwe o szczególnych warunkach sprzeda zy konsumenckiej ... Dz.U. 2002.141.1176 z późn. zm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odaro 12.06.2007 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Obecnie dostarczyliśmy Rzecznikowi całą dokumentację (reklamacje, zdjęcia itp) i teraz on pisze we własnym imieniu pismo do hurtowni. Co z tego wyniknie - zobaczymy. G. wyniknie, rzecznik pisze bo musi pokazać, że coś robi. Możecie żądać: - doprowadzenia dachu do stanu zgodnego z umową (tj. żeby był w jednolitym kolorze) wyznaczając odpowiedni termin, - a gdy nie poprawią dachu możecie: - żądać stosownego obniżenia ceny lub odstąpić od umowy (proponuję to pierwsze). quote] A dlaczego proponujesz to pierwsze ja wolałbym ładny dach a nie łaciaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.