Peter1972 20.07.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 Jeśli dachówka Creaton jest Mercedesem to dlaczego przedstawiciele tej firmy mają samochody BMW? Odcienie pojawiaja się zazwyczaj w dachówce naturalnej ( jest to dopuszczalne), ale na angobie nie powinno to mieć miejsca. Nie znam producenta, który by nie dał " ciała". Dachówki na dach powinny byc z jednego dnia wypalania. Odcienie są niedopuszczalne i pozostaną już na dachu. Wybrać producenta, który da 100% gwarancji że wszystko bedzie ok nie jest łatwo. Słyszałem takie opinie: Roben jest krzywy i " klawiszuje"na dachu, RuppCeramika podobno sie lasuje, Nelskamp wysyła do Polski śmieci z magazynów, Creaton jak widać, o Erlusie nic nie słyszałem. Czekam jeszcze na info o Bogenie i Koramicu ( o tym ostatnim może być wiele informacji....). A może blacha??? tylko ten strach jak przyjdzie silny wiatr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 21.07.2008 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 A moze Tondacha ?? JA mam u siebie i nic mu sie nie dzieje. Wyglada jak w dniu ukladania(dopiero 2 lata) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 21.07.2008 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Co do Creatona polecam ten wątek - niestety nie jest to temat przychylny - mówię zarówno o jakości towaru jak i o zachowaniu firmy. http://forum.muratordom.pl/creaton-kompromitacja-foty,t112360.htm?highlight=creaton Firma kreująca się na przysłowiowego " Mercedesa" - a to co tam przeczytasz to po prostu tragedia i czysta arogancja. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 21.07.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 mnie też bawią teksty w stylu, "jejku juz w zyciu nie kupie tego czy tego... ", przecież wpadki zdarzają się wszytkim. Ja tam zamówiłem creatona harmonica i prezentuje się super, domówiłem po 2 miesiącach ponad jedną paletę i kolor jest identyczny. Także creaton rules Masz rację każdy może popełnić błąd lub wyprodukować coś co odbiega od jego standardów - tak po prostu co jakiś czas się zdarza. Ale każda " normalna" firma w trosce o własna markę takiego bubla nie puści w obieg a jeżeli nawet taka sytuacja zdarzyłaby się, to czym prędzej powinna zabrać towar i szybciutko go zniszczyć. A nie jak w tym przypadku mówić że wszystko jest super a towar jest pierwszej klasy - to chamstwo w najczystszym wykonaniu i to jest najbardziej bulwersujące w tym przypadku. Po przeczytaniu tego wątku jak szedłem wybierać dachówkę to na słowo Creaton przerywałem sprzedawcy i mówiłem ze nie chcę słyszeć o tej firmie - i wiecie co jakoś się nie dziwili jak im mówiłem o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.07.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Po przeczytaniu tego wątku jak szedłem wybierać dachówkę to na słowo Creaton przerywałem sprzedawcy i mówiłem ze nie chcę słyszeć o tej firmie - i wiecie co jakoś się nie dziwili jak im mówiłem o co chodzi.Pytanie co to za sprzedawca, który wiedząc o problemach cały czas promuje dany towar. Przecież sam wpycha się w problemy, bo do niego pierwszego przyjdzie klient. No chyba że marżę ma tak dużą, że nie musi się liczyć z klientem jeżeli ten nie wróci już później do niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ZW 21.07.2008 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 ... Pytanie co to za sprzedawca, który wiedząc o problemach cały czas promuje dany towar. Przecież sam wpycha się w problemy, bo do niego pierwszego przyjdzie klient. No chyba że marżę ma tak dużą, że nie musi się liczyć z klientem jeżeli ten nie wróci już później do niego 1. Z umowy dilerskiej nie wyjdziesz z powodu sp.nej partii czy nawet całej linii produktu. Coś sprzedawać musi a jak widzisz wyżej są fani tej marki. 2. Jak często wracasz do sprzedawcy dachówek ? 3. Zarzuty tego typu dotyczą producenta i dystrybutor niewiele traci w sensie marketingowym. Znajomi naciągniętego klienta i tak do niego przyjdą (np z powodu dobrej ceny), tyle że po inny wyrób. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter1972 21.07.2008 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 A moze Tondacha ?? JA mam u siebie i nic mu sie nie dzieje. Wyglada jak w dniu ukladania(dopiero 2 lata) Pewnie masz racje. To co może sie stać na dachu z dachówką widać po ułożeniu oraz po pierwszej zimie ( mróz). Pęknięcia oraz "strzelajacy"margiel jeśli sie nie pojawiły po roku to juz powinien być spokój. Powiedziałeś TONDACH, znam produkt z czasopism i katalogów. Ale chyba jest to oferta skierowana dla inwestorów z południowej Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.07.2008 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 2. Jak często wracasz do sprzedawcy dachówek ? O ile sprzedaje same dachówki to się nie wraca. Jak sprzedaje wszystkie materiały budowlane, to się wraca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 21.07.2008 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 3. Zarzuty tego typu dotyczą producenta i dystrybutor niewiele traci w sensie marketingowym. Znajomi naciągniętego klienta i tak do niego przyjdą (np z powodu dobrej ceny), tyle że po inny wyrób. pozdrawiam Wszystko zależy od sposobu załatwienia sprawy. Jeżeli taka wpadka zdarzy się dystrybutorowi po raz pierwszy i czynnie uczestniczy on w procesie reklamacji to jest szansa na uratowanie twarzy. Jeżeli sprzedaje dalej ten towar nie uprzedzając klienta o wcześniejszych problemach i na dodatek "zlewa" go po pojawieniu się tychże problemów, to w sensie marketingowym traci b. dużo. O dobrze załatwionej sprawie statystycznie dowie się tylko 10-ciu potencjalnych klientów, o źle ok. setki. Przykładem może być ten wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jareq 21.07.2008 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Pytanie co to za sprzedawca, który wiedząc o problemach cały czas promuje dany towar. Przecież sam wpycha się w problemy, bo do niego pierwszego przyjdzie klient. No chyba że marżę ma tak dużą, że nie musi się liczyć z klientem jeżeli ten nie wróci już później do niego Sprzedawco co chce sprzedać i zarobić ( no i zapewne ma umowy ). Poza tym problem z tego co tu wyczytałem dotyczy konkretnego modelu Creatona reszta podobno jest Ok. Jak dla mnie to i tak nie jest ważne że, jeden model miał problemy - najważniejsze jest postępowanie firmy podczas reklamacji tego BUBLA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 21.07.2008 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 PYTANIE : CZY KTOŚ WIDZIAŁ WARUNKI GWARANCJI PRODUCENTA NA DACHÓWKĘ W JĘZYKU POLSKIM? (także tej TEJ 50 LETNIEJ) Ja nie znam, ale dziwię się, że Ty dopiero teraz się nad tym zastanawiasz... I podobno znałeś przytaczany tu wątek o creatonie i kupiłeś tę dachówkę? I zdziwiony??? Jedno jest pewne - u mnie creatona na pewno nie będzie. Wpadki mogą się zdażyć, ale firma powinna inczej na nie reagować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter1972 21.07.2008 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Wydaje mi sie że dobrze się stało że nie musiałaś dopłacać do nowo lansowanego produktu jakim są dachówki Creaton - LAWA. Przepraszam za cynizm, wiem że masz problem. Jak wchodziła dachówka MAGNUM na rynek polski ( wielka i krzywa na początku) to aby cena była atrakcyja mieszano 1 i 2 gatunek. Klienet dostawał gwarancje na podstawie tych dachówek dostarczonych z 1 gatunku. Byłem w fabryce u kilku niemieckich producentów ceramicznych dachówek i wiem iż weryfikacja produktu jest wieloetapowa. Zapewne producent miał dylemat z Twoja dachówką - zgruzować czy do Polski, taki jest morał tej opowieści. Jest tez prawdopodone iz jest to pierwsza seria próbna po uruchomieniu nowej linii produkcyjnej ( tzw rozruchowa, która się niszczy az do momentu uzyskania produktu zgodnego z przyjętymi normami). Walcz, ale pewnie nikt nie odda Ci straconego czasu i niepotrzenych stresów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.07.2008 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 A czy nie lepiej jest dyskutować w pierwszym wątku dotyczącym Creatona? http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2629891#2629891Po co rozwijać drugi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofbat 21.07.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Ja nie znam, ale dziwię się, że Ty dopiero teraz się nad tym zastanawiasz... I podobno znałeś przytaczany tu wątek o creatonie i kupiłeś tę dachówkę? I zdziwiony??? Jedno jest pewne - u mnie creatona na pewno nie będzie. Wpadki mogą się zdażyć, ale firma powinna inczej na nie reagować... Tych opinie o creatonie nie znałem przed zakupem (ludzie obmiar prac i materiałów ma z tysiąc pozycji, wszystkiego się nie sprawdzi , dlatego liczy się na renomę marki, BŁĄD) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 21.07.2008 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 A czy nie lepiej jest dyskutować w pierwszym wątku dotyczącym Creatona? http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2629891#2629891 Po co rozwijać drugi bo dwa trudniej usunąć ?? ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 21.07.2008 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Jedno jest pewne - u mnie creatona na pewno nie będzie. Demonizujesz. Zapraszam do obejrzenia mojego dachu, to może zmienisz zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterwiater 21.07.2008 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Pi. Pi. Pi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 22.07.2008 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Jedno jest pewne - u mnie creatona na pewno nie będzie. Demonizujesz. Zapraszam do obejrzenia mojego dachu, to może zmienisz zdanie Skoro tak twierdzisz to na pewno jest OK. I być może i ja dostałbym dobry towar. Ale byćmoże to za mało. Poza tym nie chodzi o to, że coś im się popaprało na etapie produkcji, ale o ich podejście do klienta. Nie chcę się użerać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 22.07.2008 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 Poza tym nie chodzi o to, że coś im się popaprało na etapie produkcji, ale o ich podejście do klienta. Nie chcę się użerać... A jaka firma ma lepsze podejście do klienta? Pytam tak z ciekawości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofbat 22.07.2008 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2008 A jaka firma ma lepsze podejście do klienta? Pytam tak z ciekawości. Kiedyś u Chinczyków zamówiłem kilka tysięcy elementów elektronicznych i stwierdziłem że nie trzymają parametrów, wystarczył jeden mail i dostałem nową partię na ich koszt i list z przeprosinami, a ze starej wystarczyło że odesłałem im później garść do testów na potrzeby ich kontroli jakości.... Fakt - w Polsce podejście do klienta w budownictwie jest oszczędnie mówiąc siermiężne, ściema zaczyna sie już na etapie wyceny a kończy długo po gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.