Zysk w polsce

[inspire_girl]

Witam , mam taki dosc nietypowy temat do rozmowy ale byly juz tu najdziwniejsze z racji tego ze to offtopik , mialem watpliwosci czy dyskusja tu nie zaprowadzi zbednego spamu ale ( z racji tego ze to moje ulubione forum i..)w kazdym topiku znajdzie sie ktos kto nie wnosząc do tematu pieprznie usmieszek albo innego emota z dwoma zdaniami ktore maja tyle do tematu co mąka do syrenki [joke]( sama tak czasem robie! )[/joke]

 

Pytanie jest takie...wracacie do polski po dlugiej nie obecności ( praca za granica ) i majac tu mieszkanie , samochod itp Macie dodatkowo zaoszczędzone około 80-120 tysiecy złotych +/- , nie macie zamiaru zatrudniac sie w pizzzeri ani zatrudniac sie jako ksiegowa , kucharz itp i tracic czas na szukanie pracy w naszym kraju , chcesz w coś zainwestować aby dawało Ci to zyski , nie mowie o konkretnej sumie tylko o pieniadzach za ktore mozna normalnie zyc w polsce , czyli raczej nie mniej niz...hmm 2000+ PLN? Miając te pieniadze co byscie zalozyli? Na co waszym zdaniem jest teraz popyt , czego potrzebuje czlowiek ( konsument ) myslac przyszlosciowo...( aha mowie o miescie Krakowie , czyli trochu mniej niz milion mieszkańców )

aha to nie jest zadna praca domowa, jestem bardzo ciekawa waszych pomyslow o ile takogo bedą

 

Na tvn 24 co tydzien leci interesujący program na temat rozwijania firmy ( interesu itp ) dosc puzno bo bodajze o polnocy ? W programie ostatnio bylo czy oplaca sie robic toalete publiczna w srodku sredniego miasta , obliczali ile trzeba na poczatku zainwestowac a potem ile mozna zarobic , co trzeba kupic , no wszystko Puzniej o firmie taksówkarskiej w ktorej poruszono wszystkie tajniki zakladania takiego interesu .

Jezeli masz chwile i pomysla to sie wypowiedz i niech to beda jakies powazniejsze posty prosze

pozdrawiam i dziekuje

[ckwadrat]

...majac tu mieszkanie , samochod itp Macie dodatkowo zaoszczędzone około 80-120 tysiecy złotych ... chcesz w coś zainwestować aby dawało Ci to zyski ... nie mniej niz...hmm 2000+ PLN? Miając te pieniadze co byscie zalozyli?

 

To już kupa kasy na rozkręcanie małego biznesu! Mając tyle spokojnie można otworzyć jakiś mały sklep - starczy na niewielki remont, wyposażenie i zatowarowanie. A z czym, to już przede wszystkim zależy od lokalnych uwarunkowań, które mogą zmieniać się nawet z ulicy na ulicę.

 

ps. kto handluje, ten żyje

[Majka]

ta, pozyje jak będzie vat i 3% obrotowego

 

może hotels-system? Ale tam chyba trzeba mieć troche więcej. Za to mniej się czlowiek narobi

[inspire_girl]

no Bundzet jest troche maly , ale wiecej jak 100 tysiecy nie mam

[chopinetka]

Witajcie

 

Ja tego typu rozważania, mam już za sobą. Chociaż mój mąż ciągle coś wymyśla (obecnie chce wyjechać na stałe do Australii). A tak naprawdę dość poważnie myśleliśmy o założeniu interesu ze zdrową żywnością. Na ten trop wpadłam kiedyś czytając artykuł we wproście o panu chyba własnie z Krakowa nazywa się Rozum(chyba, jeżeli nie pomyliłam). Facet nie może nadążyć z produkcją. Zwróciliśmy uwagę na to, że ludziom nie przeszkadzają wysokie ceny, ale muszą mieć gwarancję dobrego wyrobu. Napewno będziemy budować wędzarnie i kto wie może jeszcze coś z tego wyjdzie.

pozdrawiam

[Mały]

Tam sie będziesz szczypać...otwqórz "gabinet masażu"...

[inspire_girl]

Maly to jest pomysl !

[Nefer]

Mając 100 k pln znajdziesz inwestora, który dołoży ci co najmniej 800 k pln. musisz tylko napisać biznes plan i tylko przekonać kilku ludzi, że ten pomysł wypali tylko albo aż

[Majgeniusz]

Witaj inspire_girl

Zanim wyłożysz kasę w jakiś biznes to najpierw zastanów się, co lubisz robić, a potem zobacz w realu czy to już istnieje i czy ta dziedzina jest w fazie rozwojowej czy odwrotnie. W każdej dziedzinie upadającej możesz znaleźć elementy rozwojowe np. kowalstwo, ogólnie w pewnym okresie upadało, kiedy było nastawione głównie na podkuwanie koni, teraz odżywa, ale w zmienionej formie jako kowalstwo artystyczne i kute ogrodzenia, osprzęt do kominka, kwietniki itp. stają się modne. Jeśli wystartujesz w tym, co cię pasjonuje to masz większe szanse, że ci się powiedzie niż w czymś, do czego nie masz serca, bo to, co sąsiadowi się powiodło, a co on lubi robić, nie koniecznie tobie musi się udać, jeśli wybrałeś to tylko ze względu, że jemu się udało. I odwrotnie, to, że komuś się nie udało, nie oznacza, że tobie też ma to paść. Wszystko zależy od zaangażowania i smykałki do interesu "tego interesu".