Poroterm kontra racjonalizm.

[Gość]

Tak się zastanawiam nad wypowiedziami zwolenników i przeciwników tego materiału. I myślę jak wiele osób postępuje nierozsądnie a nawet powiedziałbym głupio.

Większość z budujących, boryka się z kłopotami finansowymi. Ludzie ci pożyczają, pracują jak niewolnicy a jednocześnie ładują się w niesprawdzone technologie, które mogą cały ten wysiłek obrócić w kupe gruzu.

Istnieją przecież dobre sprawdzone i niedrogie technologie budowy domów.To samo dotyczy budowy domków z styropianu lekkiego betonu czy innych nietrwałych materiałów.

Moim zdaniem lepiej jest ulepszyć sprawdzony materiał (np. porządnie ocieplić mur ceglany) niż na własnej skórze prowadzić testy z super nowościami.

 

Mój znajomy, który zbudował domek z bali(bal 6 cm ocieplany wełną) klnie jak szewc na to, że dał się na to namówić. Olbrzymie koszty, ciągła renowacja (ganek zgnił po 5 latach) i strach przed pożarem. Chce to teraz sprzedać i postawić najzwyklejszy dom z zwykłej cegły.Takich osób jest wiele.

Dobra reklama, atrakcyjna cena a potem szara rzeczywistość.

A Murator.... cóż to nie organizacja pomocy społecznej tylko wydawnictwo, firma która jeśli nie wypracuje zysku to zbankrutuje.Białe ma być czarne, będzie - klijent płaci klijent wymaga, a ty się potem martw i licz ile pustaków ci popękało.

 

Dom ma być oazą spokoju i inwestycją długoterminową, która przyniesie zyski przyszłym pokoleniom a nie domkiem z kart na wietrze.

Przemyślcie to budujący szczególnie ci z cienkimi portfelami.

I nie martwcie się, rząd się wyżywi.

 

[musso]

W całości się zgadzam z wypowiedzią Anonima. Dom ma być przyjazny dla uzytkownika, dlatego buduje tradycyjnie, bez żadnych modnych technologicznych wynalazków i niesprawdzonych w długoletniej praktyce, Kazda technologia jest dobra jeżeli jakość materiałów i robocizna jest na poziomie przewidzianą przez tą technologię.

Kto z Forumowiczów brał atesty na zakupjone materiały. w moim przypadku jeżeli prosiłem o atest to cena potrafiła wzrosnąć o 100%

PZD.

 

_________________

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: musso dnia 2003-01-30 22:38 ]

[ckwadrat]

Anonimowy odpie... się wreszcie od tego Porothermu!

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: ckwadrat dnia 2003-01-30 22:41 ]

[witeq]

Polecam budowe z pustakow zuzlowych alfa. Sprawdzona technologia, niezawodne mury:smile: .

[Gość]

musso-z całym szacunkiem

ale jeśli Ty mając taki projekt mówisz,że budujesz:

-tradycyjnie

-przyjaźnie

-bez wynalazków

-tanio (zgadzasz się z anonimem)

to chyba coś tu nie gra.

 

[wega]

Cóż, nie jestem zwolennikiem niesprawdzonych materiałów i eksperymentowania na sobie, jednak idąc tym tokiem myślenia, pozostaje nam powrót do... jaskiń... do dziś istnieją..

 

Pzdr.

[pik33]

Zwykła ceramiczna pełna cegła też może się rozpłynąć jeśli producent zapomni jej wypalić. A to jest stara sprawdzona ttechnologia.

[Gość]

Ckwadrat, masz 100% racji. Zagląda człowiek do tego wątku a tu kolejny kretyn roztrząsa temat dyżurny !

[Luna_tyk]

Ale się Ckwadrat zdenerwował....

Co do pryncypiów zgadzam się z Anonimem rozpoczynającym wątek. Z tym, że dla mnie wypalona glina pozostaje tradycyjnym materiałem niezależnie od ilości i kształtów poczynionych w niej otworów.

[Roose]

jak temu wyżej ganek zgnił - to znaczy że ktoś dobrze spier.. robotę - takie domy stoją po 100 lat. Na pewno przed wyborem materiałow myśleć trzeba i nie wszystko brac co nowe na rynku.

/Sam buduję tradycyjnie /

I ZNOWU ODPOWIADAM ANONIMOM

[pingo]

Ja ze sprawdzonych technologii proponuję lepiankę glinianą oraz szałas z gałęzi. Trwałe toto może nie jest, ale tanie, sprawdzone na przestrzeni wieków i można co roku stawiać nowe w dowolnie wybranym miejscu.

PS> Dziwię się że Anonimowy korzysta z komputera - przecież do komunikacji międzyludzkiej tam-tamy są znacznie bardziej sprawdzone i trwałe.

[Octavian]

Ganek zgnił po 5 latach? ) - jak robił partacz to tak wychodzi. Nawet najlepszy materiał można zniszczyć.

Hlup.

[Gość]

Firma z mazur polecana przez Muratora(tyle,że już jakiś czas temu).

[Gość]

No i co z tego wynika?

Jakie masz interesujące wnioski?

[Gość]

Tak: "nie wszystko złoto co się świeci".

[Gość]

Ale to straszny banał, nie szkoda czasu wyważać otwartych drzwi?

[tcic]

Jesli ANIONIMOWY twierdzi, ze Porotherm to nowosc - to chyba lepiej, zeby naprawde zaczal budowac z pustaka zuzlowego i pokryl dach eternitem (bardzo trwaly, tani i sprawdzony material).

Porotherm o nie jest material z "nieba". W Austrii i Niemczech jest znany od 20 lat! I sprawdzil sie w tamtych warunkach.

Nie dajmy sie zwariowac !.

Za chwile okaze sie, ze nie warto kupowac nowoczesnych kotlow i systemo C.O. bo najlepiej kupic piec mialowy i zasypywac go (tak jak to robili rodzice, dziadkowie i pradziadkowie).

Po co ladowac nasze ciezko zarobione pieniadze np. w kociol gazowy Viessmanna - PRZECIEZ TO BEZ SENSU! ILE TAM ELEKTRONIKI, ktora moze sie popsuc! A klasyczny piec - to zawsze piec !!!!

Jak wielokrotnie pisalismy w naszych watkach:

WSZYSTKIE ZALETY NOWYCH MATERIALOW MOZE SP....YC EKIPA, KTORA POTRAFI TYLKO (tyle o ile) MUROWAC Z CEGLY!.

I to jest 90% klopotow z nowymi technologiami.

Pozostale 10% to (niestety) nasze wlasne, inwestorskie, ulepszenia zalecen producentow (nie zawsze trafione).

W techologii sila !

[ckwadrat]

Ceramika poryzowana ma historię dużo dłuższą niż 20 lat. Robiono ją u nas na pewno już przed wojną - widziałem ogłoszenia w prasie o jej sprzedaży z tamtego okresu. A ktoś chyba już mówił na Forum że jeszcze wcześniej. Więc w ogóle trudno coś takiego uznać za nowość. A jeśli nawet to przecież nie musi oznaczać z założenia niczego złego jako usiłuje sączyć anonim .

[ketiso]

W ceramice poryzowanej tak jak w tradycyjnej tworzą sie dokładnie te same związki (w tych samych zakresach temperatur ),które decydują o tym samym w taki sam sposób.

Zatem z punktu widzenia czysto materiałowego twierdzenia ,że jedna ceramika może się rozmiękać czy rozmakać, a druga nie, jest niedorzeczna i świadczyć może tylko i wyłącznie-nawet nie wiem o czym albo wiem i nie chcę napisać.

HEJ!

[Tomasz B]

Panie i Panowie.

Nie możemy się cofać ani biec na przód z zamkniętymi oczami. Mówiąc krótko siła w umiarze. Bazujmy na świetnych sprawdzonych materiałach ( nie sądzę aby ktoś wymyślił coś lepszego od palonej gliny i nie ważne jak ją zwał ), ale z ufnością patrzmy na "nowe".

Które lepsze? Każdy ma rozum więc niech z niego korzysta i to na własną odpowiedzialność.

I to by było tyle. Pa.