JMaciek 09.02.2006 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Witam, Zauważyłem, że pod niektórymi dachówkami zalega śnieg. [foto] Zachodzę w głowę jak się tam znalazł ? Druga fotka sugeruje, że jest nawiewany od strony gąsiorów (widok od zdjętej dachówki w stronę gąsiorów - widać latę na której leży gąsior i taśmę pod gąsior) - czy to możliwe? I w takiej ilości? [foto] Jak temu zaradzić w przyszłości (może jakieś gąbki pod gąsiory) ? Pozdrawiam, Maciek Jot Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.02.2006 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 No widze ze brakuje pod gąsiorem jednego elementu maty wentylacyjnej( niekonieczna ale bardzo przydatna). Nawet mimo tej maty śnieg moze byc nawiewany pod dachówki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007055 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 09.02.2006 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 ... brakuje pod gąsiorem jednego elementu maty wentylacyjnej( niekonieczna ale bardzo przydatna).... Jak to wygląda - nigdy o tym nie slyszalem .... ...Nawet mimo tej maty śnieg moze byc nawiewany pod dachówki. Czy to oznacza ze taka ilosc sniegu jak na zdjęciu mieści się w "normie" ? I nie można się przed tym ustrzec? Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007156 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.02.2006 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 To jest taka mata z grzebieniem lub czyms podobnym przybija się to pod gąsiorem, a co do ilosci śniegu to jest go niewiele. Na szczęście membrana go nie przepuści. Nie to co u mnie przed wczoraj.... miałem ściane wody w mieszkaniu. Membrana ma gdzieś dziure i cały śnieg w koszu pod dachówkami wlewa mi sie do mieszkania. Na wiosne ekipa ma to naprawić, Oby im się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 09.02.2006 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Przy tej pogodzie co była to nie tylko Ty masz ścieg i nie tylko Tobie przeciekła folia paroprzepuszczalna.Ale podejrzewam że mało kto zaglądał. Teraz już nie kładzie się dachówek na zaprawę i to są efekty ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007188 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.02.2006 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Konkretnie to sie nazywa tak: cytuję: "uszczelka wentylacyjna kalenicy, grzebień okapu, taśma wentylacyjna okapu, taśmy uszczelniająco wentylacyjne na kalenice i grzbiety. " koniec cytatu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007193 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamcyran 09.02.2006 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Poradźcie! Czy jest możliwe, że śnieg zalegający pod dachówą może spowodować masywne zacieki na granicy ściany kolankowej i łączenia dachu dach dwuspadowy, pokryty dachówką ceramiczną). A jeżeli nie, to jakie mogą być tego przyczyny ( zacieki na całej długości domu na ścianie południowej). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007389 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 09.02.2006 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 Poradźcie! Czy jest możliwe, że śnieg zalegający pod dachówą może spowodować masywne zacieki na granicy ściany kolankowej i łączenia dachu dach dwuspadowy, pokryty dachówką ceramiczną). A jeżeli nie, to jakie mogą być tego przyczyny ( zacieki na całej długości domu na ścianie południowej). Prawdopodobnie membrana nie jest wyprowadzona poza mur tylko opiera sie na murłacie. Albo zakładka jest w poprzek ale folia wyżej zachodzi za folie nizej ( a powinna przechodzic przed) - wiesz o co mi chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 09.02.2006 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 grzebień okapu To juz cos mi mowi - mam to ustrojstwo ale tylko pod okapami - aby wroble tam gniazd nie wiły jak mówił dekarz . Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007436 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slaweksie 09.02.2006 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2006 wiesz co ja to mam taka specjalną gąbke położoną aby snieg nie podwiewał w zimie a w lato deszcz nie zacinał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007565 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamcyran 10.02.2006 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 dzięki za informacje (Witos, Slaweksie). Dziś przychodzi spec-partacz od dachu i będę w jakiś sposób przygotowany do tematu. Wczoraj w rozmowie telefonicznej stwierdził, iż najbardziej prawdopodobna przyczyna zalania poddasza na całej długości w miejscu styku ściany kolankowej i dachu jest bład w założeniu płyt kartonowo-gipsowych, ocieplenia i (chyba go dobrze zrozumiałem) folii paroszczelnej? na stropie poddasza. Co Wy na to? Po wizycie zrelacjonuję. Jestem zdesperowany i chyba wystąpię na drogę sądową. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007673 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 10.02.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Na drodze sądowej to się doczekasz, ale siwizny na głowie. tak jak mówił slaweksie, gąbka czyni cuda, nawet nie musi być jakaś specjalna. U mnie podwiewało przy koszach więc paski z gąbki załatwiły sprawę definitywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1007878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 10.02.2006 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 dzięki za informacje (Witos, Slaweksie). Dziś przychodzi spec-partacz od dachu i będę w jakiś sposób przygotowany do tematu. Wczoraj w rozmowie telefonicznej stwierdził, iż najbardziej prawdopodobna przyczyna zalania poddasza na całej długości w miejscu styku ściany kolankowej i dachu jest bład w założeniu płyt kartonowo-gipsowych, ocieplenia i (chyba go dobrze zrozumiałem) folii paroszczelnej? na stropie poddasza. Co Wy na to? Po wizycie zrelacjonuję. Jestem zdesperowany i chyba wystąpię na drogę sądową. Co za bzdura! Paroizolacja jest kładziona pod płytami w miejscach z których jest generowana wilgoć z mieszkania czyli kuchnie i łazienki, jest to po to robione aby nie zawilgacac wełny. Wełna jest izolatorem cieplnym im bardziej jest mokra tym bardziej traci swoje właściwosci. Nad wełną jest kładziona membrana folia która wypuszcza parę wodna a nie wpuszcza wody spowrotem cos jak kurtka z gore-texu. Po tej membranie spływa woda np. z roztopionego sniegu jak na fotach powyżej. Niektórzy kłada membrane wpoprzek krokwi czyli wzdłuż dachu i taka sytuacja jest prawdopodobnie u Ciebie, z tym że dwie kolejne połacie tej membrany nie zachodzą na siebie w taki sposób aby woda która sobie powoli spływa wylewała sie poza obręb muru. Membrana powyżej powinna zachodzic na membrane ponizej z zapasem, jeżeli zachodzi za membrane to woda wlewa sie na wełnę przecieka przez nią i spływa po płycie g-k na murłatę tam leci w poprzek po ścianie kolankowej i zalewa ścianę na całej długości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1008700 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 10.02.2006 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Tak jak już pisałem przy tej nie typowej pogodzie bardzo wielu ludziom przemokło i nie wymyślajcie jakiś niestworzonych rzeczy. Poprostu u jednych wyszło w środku a u innych nie. Ja gdybym miał już podbitkę to też bym tego nie zauważył a że nie mam to widzę.Przyczyną mogą być.Dziurawa folia paroprzepuszczalna (łaty napewno były przybijane przez folię)I tutaj nic się na to nie poradziNie mieszajcie do tego paroizolacji bo gdyby ona była źle ułożona to nie zalało by ścianki konalkowej tylko zamokły by płyty. Dla pocieszenia mogę wam powiedzieć że ja mam wszystkie krokwie mokre a znajomemu zaciekło też po ściance kolankowej. I co najciekawsze zauważcie że tylko od strony południowej i tutaj można snuć teorie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009107 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GL35 10.02.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Od strony południowej zdążył się już roztopić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009193 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvo 10.02.2006 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Deski + papa + blacha i nie ma kłopotu - tak radzili mi dekarze, miałem wątpliwości ale kazali mi poczytać na forum co się będzie działo u innych z folią i dachówką jak będą roztopy i mają rację. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009225 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 10.02.2006 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Sylvo i masz rację. Tylko co zrobić jak nam nie podoba się blacha i dachówka na zaprawę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 10.02.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Wwiewanie śniegu jest normalną rzeczą. W takich ilościach jak na zdjęciach jest rzeczą nienormalną. Brakuje specjalnej taśmy pod gąsiory. Należy zdjąć gąsiory założyć tąśmę i ponownie założyć gąsiory. Przeciek na styku sufitu ze ścianą kolankową świadczy o tym, że folia wstępnego krycia została źle założona lub ma nie zaklejone dziury. Przeciek w koszu to ewidentny błąd dekarza. Może być spowodowany brakiem dodatkowego szala foli, przybijaniem łat i kontrłat w koszu, za głęboko wypuszczone w koszu łaty blokują spływ skroplin. A wracając do dachówek to na zaprawę były układane dachówki karpiówki i gąsiory gdy poddasze było nieużytkowe. Aktualnie połać dachowa jest ocieplana i musi być wentylowana więc ułożenie dachówek na zaprawę byłoby kardynalnym błędem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009364 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamcyran 11.02.2006 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Jesteśmy po wizycie dekarza, prawdopodobnie winna jest folia paroprzepuszczalna ( o wysokich parametrach) , ale ponoć w ostatnim czasie było kilka przypadków podobnych jak nasz i w każdym założona była identyczna folia. Dekarz zrobił test-śnieg na folię rozpiętą nad wiadrem, po stopieniu cała woda przeciekła do wiadra. Całe szczęście , że materiały na dach były kupowane w całości przez dekarza. W przyszłym tygodniu przyjedzie rzeczoznawca z Izby Dekarskiej (czy podobnej instytucji), oraz przedstawiciel producenta folii. Sprawdzę producenta folii i dokładnie jej typ i wyślę do wiadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yogi66 11.02.2006 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Deski + papa + blacha i nie ma kłopotu - tak radzili mi dekarze, miałem wątpliwości ale kazali mi poczytać na forum co się będzie działo u innych z folią i dachówką jak będą roztopy i mają rację. Dobrze położona dachówka z podwójnym (dolnym) zamkiem i nie ma kłopotu. Tak mam zrobione. Sprawdzałem dzisiaj na strychu. Nawet śladu śniegu czy jakiejkolwiek wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48088-%C5%9Bnieg-pod-dach%C3%B3wk%C4%85/#findComment-1009838 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.