krzysztof58 11.02.2006 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Myślałem, że to tylko u mnie coś zostało zwalone. Dokładnej przyczyny jeszcze nie znam, ale wiem czego jest powodem przeciekanie na płytę K-G. Otóż obserwacje są takie - śnieg wpada pod gąsiory tylko podczas silnego bocznego wiatru i póki jest duży mróz wszystko jest ok. Ale jak temperatura podchodzi do góry poprzez folię paraprzepuszczalną i wełnę spada na paraizolacyjną i tamtędy każdym najmniejszym otworkiem podczas mocowania spada na płytę karton gips, a także jak ktoś pisał przez źle położoną folię na ściance kolankowej na tą ściankę. Ponieważ jest to niewielka ilość rozpuszczonego śniegu to wystarczyło zwiększyć na max rekuperator i plamy szybko zniknęły, ale kilka osób po kawałku coś źle zrobiło: z gąsiorami, z folią izolacyjną, i może sama folia jest kipska - mimo najlepszych w opisie parametrów. pozdrowienia Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 11.02.2006 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Zdecydowanie jest coś nie tak z folią wstępnego krycia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cześ 14.02.2006 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Witam na forum. Jestem tu pierwszy raz. Więc jak coś to sorry. Mam identyczną sytuację z przeciekającą mambraną. Nie mam czasu na wadzenie się z producentem tego patentu - membrany - więc zamierzam dać folię (może budowlaną lub jakąś podobną), która zatrzyma śnieg. Ne dopuści go do membrany, a jednocześnie pozostawi dotychczasową przestrzeń wentylacyjną pomiędzy dachówką a membraną. Bo przecieka tylko przy zalegającym śniegu. Żaden deszcz nie spowodował przecieków. I tu mam pytanie: Czy ktoś próbował takiego sposobu? Co o tym pomyśle sądzicie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 14.02.2006 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Tak to jest jak sie rezygnuje z deskowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 14.02.2006 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Tak to jest jak sie rezygnuje z deskowania Ależ deskowanie nie jest obowiązkowe i taką membranę po to ktoś wymyslił, by można było z niego zrezygnować. Byc może problemem jest brak uszczelki przy gasiorach, ale membrana powinna sobie poradzić przecież. Po to ona jest, by nie dopuścić sniegu i deszczu pod dach, bo dachówka sama w sobie nie jest idealnie szczelnym pokryciem. Ja mam deskowanie i papę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 14.02.2006 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Ja mam na szczycie dachu szczotkę i jest ok, ale na skosach mam taśmę i jestem bardzo niezadowolony, po prostu się odkleja, na szczęście nic nie zawiewa ale jak bym kładł jeszcze raz to wszędzie bym założył szczotkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 14.02.2006 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Wwiewanie śniegu jest normalną rzeczą. W takich ilościach jak na zdjęciach jest rzeczą nienormalną. Brakuje specjalnej taśmy pod gąsiory. Należy zdjąć gąsiory założyć tąśmę i ponownie założyć gąsiory. Czy to ta taśma: [foto] Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 14.02.2006 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Na dole zdjęcia widać szczotkę, ale wyżej nie widać. Ale powinieneś odróżnić taśmę od szczotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 14.02.2006 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Na dole zdjęcia widać szczotkę, ale wyżej nie widać. Ale powinieneś odróżnić taśmę od szczotki. Hmm ... pytalem czy to ta tasma bo to jest tasma i biegnie pod cala dlugoscia gasiorow - "szczotke" mam pod okapami ... M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 14.02.2006 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Sorki Tak to ta taśma. Zobacz nawet na zdjęciu widać, że nie za dokładnie przylega. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JMaciek 14.02.2006 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Na wiosne trzeba bedzie sie powspinac i doprowadzic ja do porzadku . Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 14.02.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Oglšdajšc zdjęcie jednoznacznie stwierdzam, że sš tamy ale sš one nie doklejone do dachówki. Naj prawdopodobniej dachówki nie były odkurzone po cięciu lub tama była zakładana bardzo pónš jesieniš. Powiniene sprawdzić w fakturze czy czasem nie masz tamy typu Opti-Roll. Charakteryzuje się ona dużymi otworami wentylacyjnymi i przez te otwory nawiewany jest nieg. Mam takie przypadki z własnych realizacji. Gdyby tak było należy doszczelnić gšsiory uszczelkš klinowš w kolorze dachówki lub zdjšć gšsiory, wkleić na tamę butylowš pasek foli wysokoparoprzepuszczalnej i ponownie założyć gšsiory. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz12 15.02.2006 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Mam grzebienie na gąsiorach i dachówkę betonową. Śnieg(zwłaszcza drobny) w połączeniu z wiatrem wejdzie wszędzie. Nie wierzę w dachówkę nawet najbardziej dopasowaną by śnieg nie dostał się pod nią. Wystarczą 10 części mm. Całe szczęscie, że zrobiłem połne deskowanie i papę. Papa jest qyłożona na ryynę i jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.02.2006 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 To oczywiste, że dachówka nie daje gwarancji 100% szczelnoci i dla tego niezbędna jest druga warstwa dajšca 100% szczelnoci. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 16.02.2006 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 mam dachówkę bez żadnych podwójnych zamków itp(oczywiście na bokach są). zjawisko nawiewania sniegu pod dachówki nie istnieje. był problem ale przy koszu, ale uszczelnienie z gąbki załatwiło sprawę definitywnie. Podejżewam że to zjawisko występuje przy za małym zakładzie dachówki na dachówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 16.02.2006 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Przekrycie w dachówkach jest uwarunkowane górnymi zamkami oczywicie w większoci dachówek glinianych, wyjštkiem może być tu ACHAT RuppCeramiki no i wszystkie dachówki cementowe. Jedynym uwarunkowaniem będzie dachówka szczytowa ograniczajšca nakładanie się dachówek. Popzdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
REMIGIUSZ 17.02.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 A wracając do dachówek to na zaprawę były układane dachówki karpiówki i gąsiory gdy poddasze było nieużytkowe. Aktualnie połać dachowa jest ocieplana i musi być wentylowana więc ułożenie dachówek na zaprawę byłoby kardynalnym błędem. Pozdrawiam. a ja zawsze myślałem ze za wentylacje połaci dachowej odpowiada grzebień wentylacyjny przy okapie , taśma kalenicowa z wentylacją oraz dachówki wentylacyjne a nie szczeliny miedzy dachówkami. czlowiek sie uczy całe zycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrul 17.02.2006 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 A wracając do dachówek to na zaprawę były układane dachówki karpiówki i gąsiory gdy poddasze było nieużytkowe. Aktualnie połać dachowa jest ocieplana i musi być wentylowana więc ułożenie dachówek na zaprawę byłoby kardynalnym błędem. Pozdrawiam. a ja zawsze myślałem ze za wentylacje połaci dachowej odpowiada grzebień wentylacyjny przy okapie , taśma kalenicowa z wentylacją oraz dachówki wentylacyjne a nie szczeliny miedzy dachówkami. czlowiek sie uczy całe zycie. A przeczytałeś uważnie? Andrzej W mówi o mocowaniu dachówek i gąsiorów na zaprawę. A zresztą kto 50 lub nawet 20 lat temu słyszał o takich rzeczach? Kiedyś to mogło zabrzmieć jak cytat z filmu sf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 17.02.2006 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2006 Kontynuujšc wštek wentylacji połaci dachowej pragnę zwrócić uwagę na fakt iż listwa wentylacyja stosowana przy okapie służy do wlotu powietrza. Odpowiednia tama pod gšsiorem do wylotu powietrza. Co musi jeszcze spowodować ten ruch. Sš to praktycznie dwa czynniki słońce nagrzewajšce połać i wiatr, który z jednej strony wciska powietrze pod pokrycie a z drugiej tworzy podcinienie dzięki któremu powietrze jest wysysane z pod pokrycia. Czynniki dławišce przepływ to małe otwory wlotowe i mały przekrój przepływu pomiędzy foliš lub papš a łatami. W przypadku długich połaci powyżej 6 mb. przekrój kontrłat powinien być odpowiednio większy nawet 5 cm. Każda szczelina pomiędzy dachówkami polepsza wentylację. Odnonie dachówek wentylacyjnych to ich zadaniem podstawowym jest wspomaganie cišgu powietrza. Powinno się je montować na połaciach dłuższych niż 6 mb. w czwartym rzędzie od kalenicy a przy bardzo dużych długociach montuje się je w kilku rzędach. Aktualnie spotyka się je na małych dachach i służš jako ozdoba dachu mylnie pojmowane jako wywiewki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.