stanislawa 10.02.2006 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Proszę o jakąś wskazówkę co robić bo chyba nie dam rady przetrwać następnych dni. Jesteśmy małżeństwem 35 lat,. Było raczej dobrze. Zaufanie,partnerstwo powiedziałabym przyjaciele - a to w małżeństwie ważne. Ostatnio posądzono /bardzo bliska rodzina/ mężą o to że ukradł podczas wizyty u nas w domu pieniądze. Boże 100 zł. Nie brakuje nam przecież.Nie przyznawał się za nic w świecie. Ja stawiałam za niego cały autorytet- swój rodziny. Aż wpadłam na pomysł i po paru dniach podstępem przyznał się że wyjął z kieszenie 100 zł. Nie wie po co , nie wie dlaczego - ot tak jakoś . Wyszedł i wyjął z kieszeni. Dodam że nigdy nie widzałam w domu jakichś lewych przedmiotów, czy dodatkowych pieniędzy. Prowadzimy wspólną kasę. Proszę o jakąś poradę co z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_bogus_ 10.02.2006 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 kleptomania? może pogadać z psychologiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anowi 10.02.2006 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 a może to tak dla sportu nudno, zima, trochę adrenaliny tak serio, to głupia sytuacja, no bo co iść dalej w zaparte czy przyznać się, czy może podłożyć z powrotem przy jakiejś okazji.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 10.02.2006 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Może to był trening przed jakimś większym skokiem A tak na serio - na razie obserwuj. Bez paniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.