podniesienie temp. o 1 stopień a niższe r-ki za gaz?

[jareko]

oj u mnie CO bylo pochrzanione i to zdrowo.

Wykonalem je napierw jako grawitacyjne ale zanim sie wprowadzilem dodalem obiegowke (podlaczona tak by nie pracujac pozostawiala cala instalacje jako grawitacyjna) i kupiony mikroprocesorowy sterownik do kazdego typu kotlow (cos takiego robili i moze robia w Myslenicach). Cztery punkty pomiarowe - temp. zewn, temp wewn, temp zasilania CO i temperatura powrotu CO.

Mozliwosci programowania od groma

Co sie u mnie sprawdzilo?

Bawiac sie i obserwujac najnizsze koszta osiagnalem jak:

- temp. w pomieszczeniu pomiarowym w dzien +21

- temp. w nocy +17 (jestem zimnego chowu i moja byla takze)

Temp. na piecu zalezna byla od temperatury zewnetrznej i nie mozna jej bylo regulowac ale.....

Dodatkowo pompke wlaczalem od 16 do 8 rano - w tych godzinach najczesciej bylismy w domu - jak nie dziala pompka calosc pracowala jako grwaitacyjna

Okazalo sie ze wylaczanie pompki takze zmniejszalo zuzycie

Troche to zagmatwane ale empirycznie doszedlem do takich "nastawien" Aaaa....zapomnialem dodac ze codziennie o tej samej godzinie odczyt licznika gazu notatki...notatki....od cholery papieru na to poszlo

Ale najbardziej zaskakujace byly inne porowania.

Podobne warunki zewnetrzne nastepnego roku i calosc chodzila na 21 w dzien i 19 w nocy pompka non stop i hmmm....ten wzrost zuzycia wcale nie byl az tak powalajacy - o ile dobrze pamietam jakies 10-15%. Realnie przy ponoszonych nakladach na grzanie roznica prawie pomijalna. Chalupe postawilem ciepla

[romsyk]

jareko - musze przyznac ze masz samozaparcie do pomiarow a konkluzja jest taka, ze finalnie oszczednosci sa na okolo 10-15%, i tez dla jednego to duzo a inny machnie reka... poprostu indywidualna sprawa.

 

Co do tego fulwypas sterownika z myslenic - mozesz podac producenta albo nazwe albo jkais link? Chetnie bym sie wiecej o nim dowiedzial.

 

Pozdro

 

Romek

[jareko]

jejku - pamietam tylko miejscowosc to byl 1992 rok a w tzw. miedzy czasie wynioslem sie stamtab, a moja Byla wyp... wszystko na smietnik jak zmieniala piec i remont dzielacy chalupe na dwie robila

Chyba wtedy jeszcze netu nie bylo

Ale namiary znalazlem - to pamietam - w ktoryms z Muratorow z poczatku lat 90-tych