Żelka 17.11.2006 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Ale pieknie sie u Was robi. Lazienka bedzie bardzo ladna i chyba nowoczesna, sadzac po plytkach...a gres jest sliczny, jak czysto wyglada z tym polyskiem...A u mnie wszedzie mat... ciekawe czy bede ciagle miala uczucie, ze nie doczyscilam... LUDZIE JAK TAM CIEMNOOOOO I ODLUDNIE JAK JA TAM SAMA SAMIUSIEŃKA (bo ŚLubny na raty kredytu będzie tyrał ) PRZETRWAM?! Te same wrazenia i pytania i w mojej glowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 17.11.2006 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2006 Nic się nie martw tymi ciemnościami i odludziem. Też tak miałam przed przeprowadzką do naszego starego domu na końcu świata. Albo jeszcze gorzej . Małżonek całymi dniami w pracy, a do najbliższych sąsiadów pół kilometra. Ciągle chodziły mi po głowie jakieś kursy samoobrony (nie mylić ze znaną partią polityczną), bo przecież gdybym nawet krzyczeć zaczęła, to nikt by mnie nie usłyszał. Ale to wszystko mija wraz z przeprowadzką . Jest i kawka na tarasie, i kwiatki w ogródku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 18.11.2006 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Pszem ta Twoja nieśmiałość dobrze o Twoim instynkcie samozachowawczym świadczy! Aga psior to się niestety zachowuje jakby Mjaki w domu nie zauważył Kuby pilnowała bardzo . Alfredo no wiesz! Gdyby nie to, że mnie też lżej na sercu jak się z Kimś w bólu połączyć mogę! Pomysł z agitacją na rzecz wprowadzenia kaganka światłości trafiony w dziesiątkę. Chyba wykorzystam i do wpływowego sąsiada uderzę coby wpłyną na właściwe jednostki i decyzję o postawieniu jeszcze jedenego słupa z żarówką wydusił. Ta wzmianka o marnej aparycji z leciuchna mnie ubodła ale niech tam... daruję! Znaj me serce wilekie Zeljka nowoczesna to na bank będzie łazienka na dole a czy ta górna też to nie wiem. Gres też zaczął mi się podobać A jak sprzątać będziesz to wrażenia brudu i tak nie będzie czy jest połysk czy go nie ma K74 DZIĘKI!!! za słow otuchy i oby w moim przypadku się ziściły! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 18.11.2006 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Nic się nie martw, zapalisz sobie lamkę i bedzie widno. Podaj adres, to przyslę ci kawkę A na poważnie to ja się też tym stresuję - niby nie tak całkiem w polu, bo już sąsiedzi się budują, ale droga jest ciemna, rozmiękła i ogólnie ble... i psie... zwłaszcza w porze jesienno- zimowej. No ale cóż... tak bedzie przez jakiś czas, a potem bedzie ślicznie Tak sie pocieszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszem 18.11.2006 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 A jaki byłem dziś w realu nieśmiały zwłaszcza że obok moja małżonka bacznie mnie obserwowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 18.11.2006 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2006 Dobrze Alfredziu że ją ubodłaś bo w końcu zaczyna gadać logicznie i oczywiście o ciemności mi nie chodzi Bo oczywiście na temat ciemności mam inne zdanie lae to już pisałam u Alfredzi I czekam na fotki a gwiazdy też pikne bynajmniej moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 20.11.2006 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2006 Anetmar, chyba znalazłam sposób jak Ci pomóc w ten trudny czas. 1. Poszukaj na okolicznych łąkach ziela znanego z avataru invix-a. 2. Ususz one strannie w suchym pomieszczeniu 3. Sproszkuj je i zawiń w bibułkę 4. usiądź na tarasie i paląc je ciesz się nowym domem Uwaga: - trzymać z dala od dziecięcia - nie przedawkowywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 26.11.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 26.11.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 I się narobiło Tzn tą noc !!!! Piękne niebo! Gwiaaazd ... bez liku! Tylko na diabła te gwiazy skoro światło ichnie tylko do romantycznych scenerii się nadaje a nie do inspekcji na budowie! Co ja mówię inspekcji!!! Ono nawet drogi nie oświetkli na tyle coby klamkę w aucie i schodek pod nogą zauważyć Tak więc z zewnątrz jedynie te gwiazdeczki i zaarys - OGÓLNY ZARYS!!! - budynku (bo kojca to nawet nie próbowałam lokalizować gdyż mogło się okazać, że go odnajdę jak weń nosem zaryje ) LUDZIE JAK TAM CIEMNOOOOO I ODLUDNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W co ja się wpakowałam???? R A T U N K U!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A może by tak sprzedać??? Ludzie przecież ja wiedziałam, że tak będzie to wyglądało! Czemu myślałam , że to miłe będzie/??? To ta kawa na balkoniku o świcie mi we łbie zmąciła A tam balkonku nie ma, kawki nie ma, letniego poranku nie ma!!!! Jest tylko ciemno, zimno i do domu daleko!!! Muszę tam za widnego bo jak mnie się ten uraz utrwali to się do grzejnika w domku przywiążę i z nowymi lokatorami w starym mieszkanku jako zwierzaczek domowy, tudzież atrakcja turystyczna albo przysłowiowy trup w szafie pomieszkiwała będę! I co ja Dziecią powiem!!??? Czy ja pisałam że domek wymarzony to i szczęście i spełnienie i SPOKÓJ???? Noż chyba w jakimś amoku byłam!!!!! ale się uśmiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 26.11.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2006 No to się cieszę!!! Taka jestem dobra kobicina że nawet się cieszę jak kogoś me nieszczęście cieszy Ale w sumie to cóż innego pozostaje Tylko się usmiać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 04.12.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Anetko, ty panikujesz, panikujesz, ale naprawdę się cieszysz, no nie? Zobacz jak mało do zrobienia zostało Tylko jakieś bzdety. Kibelek jest, a to najważniejsze. Kiedy ten dzień przez duże "D"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 04.12.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Dominikams no właśnie nie wiem czy się cieszę W tej chwili to raczej czuję się jakoś nieswojo. Nie wierzę, że mamy dom i za kilka dni będziemy w nim mieszkać. Dokąd była to tylko wirtualna rzeczywistość wszystko było piękne i pociągające. Teraz już nie jest! Boję się A te drobnostki to tak na prawdę kupa roboty i nie wiem jak to zorganizować Zaczyna do mnie docierać, że zostaię za chwilkę nie tylko te kąty w których spędziłam bardzo miłe 5 lat ale i Cudownych Ludzi, z którymi bardzo się zżyłam. A to przeraża i sprawia, że jest mi smutno. I jeszcze oderwę Kubę od dzieciaków. A przeprowadzka powinna odbyć się w weekend... nie wiem czy damy radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 05.12.2006 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 Nio kochana to doszłąś prawie do końca a reszta to już tylko kosmetyka Dasz rade i bedzie cudnie Co do latania to nie mam takich doświadczeń ale skoro Majka nie ma nic na przeciw tzn. że się dziewczyna zna na rzcezy Zuch kobietka Co do pakowania oprócz pudeł są worki co prawda Alfredzia uważa że moje niebieskie były nie teges to może weź zielone Trzymam za Was kciukasy i życze samych radosnych dni i oczywiście SUPER SWIAT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.12.2006 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Ty słuchaj dziecka dobrze mówi I pakuj się pakuj zobaczysz jak bedzie fajnie a bez luster można żyć Choc pan szklarz robi sobie jaja Jak zawsze trzymma kciukasy i nie zapomnij o nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 12.12.2006 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Aga nie ma szans żebym zapomniała. Bedę tu Was nawiedzać jak tylko dostęp do netu mieć będę i nawet brak komentarzy iodpowiedzi mnie nie zniechęci DZięki za kciuki i pociechę. Potrzebna mi otucha. A na Ciebie zawsze mogę liczyć jak widać. Obiecuję,że jak tylko się obrobię sama bardziej się będę udzielała bo teraz brak czasu i aż mi głupio, że nabierząco nie jestem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.12.2006 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Nadrobisz nadrobisz ja też miałam taki okres że nawet na chwilkę nie miałam czasu zajrzeć, ale to Forum jest jak narkotyk i jak ktoś wsiąknął to musi tu wracać Trzymam kciukasy i głowa do góry zobaczysz jak będzie SUPER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 12.12.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 kochanienka, to ja duzo, duzo, duzo dobrego na nowej domowej drodze zycia niech sie Wam anetmar-ku wiedzie i jak to mowia zycze spokojnej i przyjemnej kawy na tarasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 12.12.2006 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Gratuluje przeprowadzki i zycze samych pieknych chwil w nowym domku!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 12.12.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 O Jezu!! To już jutro!! Boję się za ciebie , więc ty się nie przejmuj. Na pewno ci się spodoba, teraz po prostu nie możesz sobie wyobrazić mieszkania w tak innych warunkach, to wszystko. I pamiętaj, nie przejmuj sie pierdołami. Brak luster czy innych dupereli to jakieś niewarte uwagi bzdety. Na razie skup się na tym, żeby ci było wygodnie spać, no i żeby było gdzie kawkę wypić w spokoju (zamknij okno, zeby nie słyszeć psa ) Trzymam mocno kciuki! I odezwij sie jak juz się gdzieś dorwiesz do netu (mam nadzieję, że jeszcze zdążysz to przeczytać) P.S. Och...jak ja ci zazdroszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetmar 12.12.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Wielkie NIE- dziękuję, żeby nie zapeszyć!!!! Dam znak jak tylko mnie przywrócą do sieci!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.