Dziennik Anetmar -komentarze

[Nefer]

Podobno nic tak nie cieszy jak cudze nieszczeście - ale nie na tym forum chyba:) Nie przejmuj się - będzie pięknie. POpatrz w jakich klitkach mieszkamy w blokach i jest ok.

A mały niezły jest Ja już się przyzwyczaiłam do rozbitych głów, łuków brwiowych, złamanych kończyn.... tak to jest z chłopaczyskami

[Aga J.G]

Myslisz Nefer że jak się ma dziewczynki to jest lepiej

A gdzie fotki tych pięknych ścian

[anetmar]

Bez Dzieci to byśmy się nudziły!

A zdjątka bęęędąąą.... tylko nie wiem kiedy. Jak byliśmy ostatnio to nie mieliśmy aparatu a teraz nie wiem kiedy pojedziemy bo chwilowo jesteśmy bez autka Może w weekend?Ślubny coprawda odgraża się że On tam i tak będzie jeździł bo ogrodzenie nim okienka przyjadą trza skończyć. Mądrze gada tylko co z tego wyjdzie? Tego nie wie nikt ... niestety

 

Wena mnie znów opuściła

Aga ja czytam,że do podobnych wniosków dochodzimy Plan z kosztorysem to podstawa dla okiełznania chaosu w głowie!!!!! I to właśnie jego chwilowy brak mi tak bardzo przeszkadza i problematory uaktywnia

[Aga J.G]

Ja to haos mam od niedawna ale wszystko przez brak kasy jak była budowa to jakoś szło i wiedziałam co i jak a teraz trzeba to wykańczać jakoś zgłową a nie tak to tu to tam, bo kręcimy się w kółko a efektów nie widać

Teraz też było wiadomo że najpierw panele - bo kurzy się nie miłosiernie a jeszcze posprzątać te betony to wyzwanie

Ale skoro panele już są trzeba przyjąc jakąś strategię policzyć koszty i trzymać się planu

A dzieci to wielka radość, obowiązki i porblemy ale tak jak piszesz co by było bez nich

Czekam na fotki

[anetmar]

KASA!!!!

Czemu ona tak szybko się rozchodzi??????!!!!!! I NA CO???????!!!!!!!

Mnie zaczyna prześladować potworna wizja, że nie styknie nam na podstawowe wykończenie.... normalnie spać po nocach nie mogę

Och.......

Najgorsze jest to, że w chwili obecnej mamy jeszcze brak dokładnych wycen poszczególnych etapów i to mnie drażni....

 

 

A zdjątka będą mam nadzieję już dziś wieczorem

[Aga J.G]

Nie martw się kasa ma do siebie że ulatnia się w tempie zastraszającym ale można z tym żyć a i bez pewnych rzeczy w domu też można życ

Czekam na fotki i przemyślenia

Mocno zaciskam kciukasy

[anetmar]

Oj znam ja znam doskonale ten rodzaj przypadłości kasie właściwy

Na czałe szczęście jako rzecz nabytą można ją skołować

A co do zdjątek to pamiętaj że cierpliwość zostaje wynagrodzona (na ogół )

[Aga J.G]

Kurcze nasze kołowanie kasy powoli się kończy ale są swiatełka w tunelu

I są fotki

[magi]

Ty to masz tempo. Ledwo zaczęło się budowanie a tu chata jak malowana stoi

[anetmar]

No właśnie malowana jeszcze nie jest! Ale nie długo nadrobimy to niedopatrzenie A faktycznie doś sprawnie poszło... aż się dziwię czasem

[Aga J.G]

Piękna brama

A tepmo zabojcze, trzymam kciukasy żeby nadal tak szło

[anetmar]

ja też trzymam!

[Aga J.G]

ja też trzymam!

[Żelka]

A fotki wylewek beda? Trzymam kciuki za tynki gipsowe!

[anetmar]

Będą będą... a jakże.... tylko nie wiem kiedy bo lenia mam i mi się nie chce zrobić i wstawić

 

Co do tynków to ja jak sobie poczytałam opinie na forum też trzymać kciuki i zdrowaśki odmawiać zaczełam bo do tej pory w błogiej niewiedzy żyłam

[Aga J.G]

Trzymam kciuki za tynki i czekam na fotki

[anetmar]

Fotki wedle życzenia już są

[Aga J.G]

Piekne psy

Rureczki też niczego sobie

[anetmar]

[Żelka]

tynki gipsowe w 6 dni!!! Czemu mi to nikt wczesniej nie powiedzial...