Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ze mną też nikt nie jeździ :no:

 

Czasami jak już mi uda siadają pojadę ze dwa razy z ekipą, ale potem muszę dać w palnik ;)

Musimy się wybrać razem :yes:

 

W tym roku do Canazei jedzie grupka naszych przyjaciół ze znajomymi. "Tylko" ok 30 osób z dziećmi. Normalnie mam T A K I E G O gula :mad:

 

Co prawda z nimi nigdy nie jeździliśmy, bo my z moimi (tamci są bardziej od K) wybieramy zawsze inne hotele.

Ale zdarzało się, że byliśmy w tym samym czasie i spotykaliśmy się. Fajnie tak w grupie. Szczególnie wieczorami :p

kochana odbijecie sobie w przyszłym roku.

Ja za to żałuję, że w tym roku nie uda nam się do Alta Badii wyskoczyć

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084155
Udostępnij na innych stronach

kochana odbijecie sobie w przyszłym roku.

Ja za to żałuję, że w tym roku nie uda nam się do Alta Badii wyskoczyć

 

A Ty rób dużo zdjęć, to sobie przy kieliszeczku chociaż pooglądamy :yes:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084271
Udostępnij na innych stronach

Nadrobiłam....

Ja też bym pojeździła... oj nawet bardzo...

...ale z moją wagą teraz to wszystko by bolało jak diabli....

 

Nie będę wścibska i nie zapytam - z jaką, ale myślisz że co? My to takie szczypiorki? ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084359
Udostępnij na innych stronach

no, liczę na Cię ;)

 

a dziewczyny jak? Podjarane wyjazdem ;)

I którędy jedziedzie? Przez co?

one już od dwóch tygodni dni odliczają :lol2:

dzisiaj jak szły spać, to mówiły, że muszą się wyspać, bo jutro na narty jadą :D słodziaki moje :D

 

M się zastanawia, czy nie lecieć przez Niemcy - przemęczylibyśmy się 100km do Strykowa, a potem to już tylko autostrady. Nadrabiamy trochę km., ale jak sobie pomyślę, że mielibyśmy się tłuc Katowicką, to mi się robi niedobrze

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084379
Udostępnij na innych stronach

No właśnie my zawsze przez Chechy, wyjeżdżaliśmy póżniej i byliśmy pierwsi, ale ta tłuczka w Czechach (nie wiem czy kojarzysz) też można się po... skitrać ;)

Jak z Lil jechaliśmy (7 miesięcznym dzieciaczkiem) to na raz trasę rzejechaliśmy, z 3-ma przystankami na rozprostowanie kości. A ona calutką drogę spała. Budziła się tylko na cyca na przystankach

 

...

 

Mogę jechać z wami? :lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084383
Udostępnij na innych stronach

No właśnie my zawsze przez Chechy, wyjeżdżaliśmy póżniej i byliśmy pierwsi, ale ta tłuczka w Czechach (nie wiem czy kojarzysz) też można się po... skitrać ;)

Jak z Lil jechaliśmy (7 miesięcznym dzieciaczkiem) to na raz trasę rzejechaliśmy, z 3-ma przystankami na rozprostowanie kości. A ona calutką drogę spała. Budziła się tylko na cyca na przystankach

 

...

 

Mogę jechać z wami? :lol2:

my też zawsze jeździliśmy nocą na raz. W zeszłym roku pierwszy raz z dziewczynami. I. przespała całą noc (usnęła o 23:30 i obudziła się o 8:30), O. przebudzała się na każdym przystanku, typu stacja benzynowa, ale jak ruszaliśmy, to od razu usypiała. Jak wracaliśmy, to wyjechaliśmy o 8 rano i byliśmy o 22 w domu, w tym 4 przystanki na rozprostowanie kości i jedzonko.

 

Możesz z nami jechać jak chcesz :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5084387
Udostępnij na innych stronach

Witam, jak się sprawuje Tobie piekarnik Siemensa? Właśnie mam zamiar taki kupić do swojej kuchni , ale nie znalazłam o nim nigdzie żadnych opinii. Czy funkcja Hydrobacking naprawdę coś daje?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5103440
Udostępnij na innych stronach

Wróciliśmy cali i szczęśliwi :D

 

Droga wczoraj była masakryczna - przez całą drogę padał śnieg, bądź deszcz - i bardzo ciężko nam się jechało. Podróż zajęła nam 17 godzin, co jest bardzo długo. Niemniej jednak warto było jechać, bo prawie przez cały pobyt mieliśmy słońce (pogoda popsuła się w piątek).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5105735
Udostępnij na innych stronach

Juuuuuż???? :o

Tak zleciało?

 

Nawet nie pytam jak było, co się będę denerwować ;)

Też wracaliśmy kiedyś w giga śniegu, to była ma sa kra, ale jeszcze większą była mgła na 1/3trasy

 

Dziewczynki poszalały?

Zdrówko dopisywało?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/694/#findComment-5105767
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...