fąfalska 28.01.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 rzeczywiscie,to juz wiem o co chodzi z tym powiekszeniem. po prostu chcecie okno do samej ziemi....(bez murku) osobiscie nie widze potrzeby tej zmiany. ani powiekszania o murek ani robienia dodatkowych drzwi w tym miejscu, skoro drzwi są obok. zostawiam jak w planach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 28.01.2009 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 nie nie ja tych okien bocznych w salonie powiększać nie będę ,natomiast te w jadalni to się cały czas zastanawiam ,bo jakbym powiększyła to bym se ten tarasik zrobiła przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fąfalska 28.01.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 a jakbym miala wieksza dzialke to pewnie bym rozwazyla taki maly tarasik w jadalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 28.01.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 efilo, Dobroszka, fąfalska, bardzo dziękuję za wypowiedzi w sprawie Ytonga. Mi nie zależy konkretnie na Ytongu. Myślałam, że to jeden z rodzajów silikatów . Wychodzi moja niewiedza w tym temacie . No nic musimy się zastanowić z czego budować nasz domek fąfalska, jessie, ja te okna w saloni narożne chcę pociągnąć do ziemi, bo jakoś nie pasuje mi ten murek wizualnie. To taka moja fanaberia. Tak jak pisałam, nie wiem jeszcze czy będą to okna balkonowe, muszę porozmawiać z naszą architekt wnętrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 28.01.2009 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 mnie sie nawet ten murek nawet podoba też rozważałam powiększenie okien do ziemi z tym że mój mężuś powiedział że on tych właśnie okienek nie chce powiększać bo uważa że takie są ładniejsze amnie w sumie by odpowiadały takie do ziemi ale przesuwne,ale co tam tak też może byc ważne żeby wogóle były jakieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 28.01.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 efilo, Dobroszka, fąfalska, bardzo dziękuję za wypowiedzi w sprawie Ytonga. Mi nie zależy konkretnie na Ytongu. Myślałam, że to jeden z rodzajów silikatów . Wychodzi moja niewiedza w tym temacie . Kochana jeden z silikatów (z tej samej firmy co ytong czyli xelli) nazywa się Silka. Jest większy niż polskie silikaty i wygodniej się z niego buduje ale u nas była różnica 15 tysięcy pomiędzy xellą a polskimi więc się nie zdecydowaliśmy. Tak na marginesie xella też w polsce to produkuje. Potem byłam zła bo z tych polskich bloczków gorzej było im naroża robić i musieli specjalnie docinać bloczki żeby było na przekładkę, ale jak patrzę z perspektywy czasu to w sumie po wybudowaniu to już żadna różnica czy to xella czy polskie silikaty a 15 tysi w kieszeni jest i starczy na wyposażenie całego salonu albo np. kominek mam za free. To była dobra decyzja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GLAMOURMUM 28.01.2009 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 efilo, Dobroszka, fąfalska, bardzo dziękuję za wypowiedzi w sprawie Ytonga. Mi nie zależy konkretnie na Ytongu. Myślałam, że to jeden z rodzajów silikatów . Wychodzi moja niewiedza w tym temacie . Kochana jeden z silikatów (z tej samej firmy co ytong czyli xelli) nazywa się Silka. Jest większy niż polskie silikaty i wygodniej się z niego buduje ale u nas była różnica 15 tysięcy pomiędzy xellą a polskimi więc się nie zdecydowaliśmy. Tak na marginesie xella też w polsce to produkuje. Potem byłam zła bo z tych polskich bloczków gorzej było im naroża robić i musieli specjalnie docinać bloczki żeby było na przekładkę, ale jak patrzę z perspektywy czasu to w sumie po wybudowaniu to już żadna różnica czy to xella czy polskie silikaty a 15 tysi w kieszeni jest i starczy na wyposażenie całego salonu albo np. kominek mam za free. To była dobra decyzja U mnie miało być tak, że cały dom miał byc zbudowany z Ytonga. Jednak... bardzo miły i mądry Pan, podpowiedział mi, żeby ścianę zewnętrzna zbudować z Ytonga 36,5 + 10 cm wełny a ściany wewnętrzne z polskich silikatów... a stop jednak z Terrivy, strop z Ytonga jest bardzo drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 28.01.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 efilo, Dobroszka, fąfalska, bardzo dziękuję za wypowiedzi w sprawie Ytonga. Mi nie zależy konkretnie na Ytongu. Myślałam, że to jeden z rodzajów silikatów . Wychodzi moja niewiedza w tym temacie . Kochana jeden z silikatów (z tej samej firmy co ytong czyli xelli) nazywa się Silka. Jest większy niż polskie silikaty i wygodniej się z niego buduje ale u nas była różnica 15 tysięcy pomiędzy xellą a polskimi więc się nie zdecydowaliśmy. Tak na marginesie xella też w polsce to produkuje. Potem byłam zła bo z tych polskich bloczków gorzej było im naroża robić i musieli specjalnie docinać bloczki żeby było na przekładkę, ale jak patrzę z perspektywy czasu to w sumie po wybudowaniu to już żadna różnica czy to xella czy polskie silikaty a 15 tysi w kieszeni jest i starczy na wyposażenie całego salonu albo np. kominek mam za free. To była dobra decyzja dzięki za wyjaśnienie NA Ytonga na pewno się nie zdecydujemy, ale może jakąś na Silkę http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a015.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 28.01.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 nie wierze żeby niemcy z tego budowali. to tak jakby sobie postawić dom z pumeksu. najgorsze jest to że akustycznie to jest tragedia. niektórzy sie śmieją że nie da się w środku plotkować bo sąsiedzi słyszą. a poza tym zero akumulacji cieplnej. dom się szybko wyziębia. choć oczywiście jednocześnie szybciej się nagrzewa. Co trzeci dom tam jest budowany z Ytonga albo z Silki... Mój projekt uzyskał pozytywną opinię z NAPE, gdzie robiłam audyt energetyczny... Gdy psy gryzły sie pod moimi drzwiami i koleżanka wołała pomocy, nic a nic w środku nie słyszeliśmy , więc chyba tą akustyczność można sobie między bajki włożyć... My zrobiliśmy risercz i zrezegnowalismy z Ytonga na rzecz Porothermu.Wszędzie słyszeliśmy,że trzeba mieć ekipę ,która się na tym materiale zna ( a podobno mało która się naprawdę zna) , bo łatwo napsuć.A o tym wycinaniu piłą też gdzieś słyszeliśmy... Dobrosiu moja ekipa /Pana Jana Wspaniałego/ budowała z Ytonga też pierwszy raz, ale po pierwsze byli DOSKONALI, a poza tym przyjechał Pan z Ytonga i przeszkolił ich dokładnie ze wszystkich tajników budowy zostawiając jeszcze na budowie pare przydatnych "drobiazgów" /oczywiście za darmo/ A z tą piłą to też niezła bajka, bo łatwiej i szybciej wypchnąć źle zakotwione okno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 28.01.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Wszystko to możliwe - oprócz tej Raskowej akustyki , byłam w czasie tego psowego zamieszania u niej i faktycznie nie było słychac Ja nie twierdzę , że silikaty sa be.ja tylko podałam powody,dla których my je sobie odpuściliśmy A nie każda ekipa - nawet po przeszkoleniu - dobrze sobie radzi z tym materiałem niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 28.01.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 Ale Ytong, to zupełnie coś innego niż Silka i inne silikaty... Ytong nie jest silikatem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 28.01.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2009 no dobra, to siedze cicho i nie piszcze juz , generalnie chodziło mi o ytong i o nim slyszalam te wszystkie rzeczy . Kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 29.01.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Ale Ytong, to zupełnie coś innego niż Silka i inne silikaty... Ytong nie jest silikatem... Właśnie!! Chociaż... biały to on jest.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 29.01.2009 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2009 Dzięki dziewczyny Teraz już wiem, co to Ytong, silikaty itp Do tej pory myślałam, że Ytong to silikat, ale dzięki tak poinformowanym kobietkom już wiem, że nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2009 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 efilo, Dobroszka, fąfalska, bardzo dziękuję za wypowiedzi w sprawie Ytonga. Mi nie zależy konkretnie na Ytongu. Myślałam, że to jeden z rodzajów silikatów . Wychodzi moja niewiedza w tym temacie . No nic musimy się zastanowić z czego budować nasz domek fąfalska, jessie, ja te okna w saloni narożne chcę pociągnąć do ziemi, bo jakoś nie pasuje mi ten murek wizualnie. To taka moja fanaberia. Tak jak pisałam, nie wiem jeszcze czy będą to okna balkonowe, muszę porozmawiać z naszą architekt wnętrz. sama niedawno myslalam ze ytong to to samo co silikat. Ytong jest deliktaniejszy, ale cieplejszy, a silikaty są twarde jak skała, ale tez zimniejsze - a i dzieki duzej gęstości materiału dobrze wyciszają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2009 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 a tak apropos akustyki to teraz w tym wynajmowanym domku mam chyba 24 albo 30 porothermu - to jest dopiero dramat akustyczny. Dobrze, ze wies generalnie cicha. Okna sredniej jakosci tez pewnie mają w tym jakies znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 02.02.2009 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 a tak apropos akustyki to teraz w tym wynajmowanym domku mam chyba 24 albo 30 porothermu - to jest dopiero dramat akustyczny. Dobrze, ze wies generalnie cicha. Okna sredniej jakosci tez pewnie mają w tym jakies znaczenie kierownik budowy poleca nam generalnie budowanie z porothermu. Tak mamy w projekcie i chyba się zdecydujemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 02.02.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2009 a tak apropos akustyki to teraz w tym wynajmowanym domku mam chyba 24 albo 30 porothermu - to jest dopiero dramat akustyczny. Dobrze, ze wies generalnie cicha. Okna sredniej jakosci tez pewnie mają w tym jakies znaczenie Ja mam ytong, ciepły i cichy... 40 cm + 5 wełny, wieńce 30 cm + 15 wełny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 03.02.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 kierownik budowy poleca nam generalnie budowanie z porothermu. Tak mamy w projekcie i chyba się zdecydujemy my też wybraliśmy porotherm i zdecydowaliśmy się, że będziemy ocieplać wełną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fąfalska 03.02.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2009 my raczej też porotherm 30 + wełna.... ale to tak przed ostateczna konsultacja z architektem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.