Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

 

 

primo - on sam gotuje, a robi takie rzeczy, że czasem aż się nie chce odejśc od stołu :)

 

secundo - do roboty gonię, ale czasu za mało :roll: dochrapałam się w domu pracoholika, niestety :( ino, że robota siedząca, bankowa... ciężko w niej kalorie zgubić.. nawet siłą woli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

 

 

primo - on sam gotuje, a robi takie rzeczy, że czasem aż się nie chce odejśc od stołu :)

 

secundo - do roboty gonię, ale czasu za mało :roll: dochrapałam się w domu pracoholika, niestety :( ino, że robota siedząca, bankowa... ciężko w niej kalorie zgubić.. nawet siłą woli :)

 

dobra, dobra juz go uspraiwedliwiłaś :roll:

 

 

a w nocy to co zgubic się nie da :wink: :wink:

wiesz ile kalori gubi sie podczas....

 

duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

 

 

primo - on sam gotuje, a robi takie rzeczy, że czasem aż się nie chce odejśc od stołu :)

 

secundo - do roboty gonię, ale czasu za mało :roll: dochrapałam się w domu pracoholika, niestety :( ino, że robota siedząca, bankowa... ciężko w niej kalorie zgubić.. nawet siłą woli :)

 

dobra, dobra juz go uspraiwedliwiłaś :roll:

 

 

a w nocy to co zgubic się nie da :wink: :wink:

wiesz ile kalori gubi sie podczas....

 

duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo 8) 8) 8)

 

 

 

yyyyyyy no staramy siem.... ale nooooo .... syckiego snać nie da rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

 

 

primo - on sam gotuje, a robi takie rzeczy, że czasem aż się nie chce odejśc od stołu :)

 

secundo - do roboty gonię, ale czasu za mało :roll: dochrapałam się w domu pracoholika, niestety :( ino, że robota siedząca, bankowa... ciężko w niej kalorie zgubić.. nawet siłą woli :)

 

dobra, dobra juz go uspraiwedliwiłaś :roll:

 

 

a w nocy to co zgubic się nie da :wink: :wink:

wiesz ile kalori gubi sie podczas....

 

duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo 8) 8) 8)

 

 

 

yyyyyyy no staramy siem.... ale nooooo .... syckiego snać nie da rady :)

 

no wiesz, żeby cię 18-tka cię uczyła :lol: :lol:

 

może sami do tego dojdziecie :lol: :lol: :lol:

 

czyli trza wam prezent strzelić - odpowiednie zobrazowany 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no... ja to wiedziałam kiedy sobie wpaść :)

 

 

to kaj te foty z mordobicia ? :lol:

 

 

dzień dobry :)

 

a może dziś będzie tylko ścierą przez plechy - a ty od razu tak byś tak po pysiu waliła :lol: :lol:

 

 

a to dlatego, że do pleców nawet ścierą nie sięgam :lol: za duży brzuch :lol:

 

to zdaje się twoja wina - po co tyle gotujesz :wink: :wink:

 

albo do roboty nie goniesz :wink: :wink:

 

ja juz nie wiem jak to u ciebie jest :roll: :roll:

 

bo ja jak nakarmie to od razu karze kalorie zgubić :lol: :lol:

 

 

primo - on sam gotuje, a robi takie rzeczy, że czasem aż się nie chce odejśc od stołu :)

 

secundo - do roboty gonię, ale czasu za mało :roll: dochrapałam się w domu pracoholika, niestety :( ino, że robota siedząca, bankowa... ciężko w niej kalorie zgubić.. nawet siłą woli :)

 

dobra, dobra juz go uspraiwedliwiłaś :roll:

 

 

a w nocy to co zgubic się nie da :wink: :wink:

wiesz ile kalori gubi sie podczas....

 

duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo 8) 8) 8)

 

 

 

yyyyyyy no staramy siem.... ale nooooo .... syckiego snać nie da rady :)

 

no wiesz, żeby cię 18-tka cię uczyła :lol: :lol:

 

może sami do tego dojdziecie :lol: :lol: :lol:

 

czyli trza wam prezent strzelić - odpowiednie zobrazowany 8)

 

 

eeeeeeeee nie jest z nami aż tak źle .... po prostu mam za dużo kilogramów... :roll: póki co terapia nam potrzebna nie jest.... ale jak co będe wiedziała do której 18stki mam się zgłosić :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika, właściwie za 6 dni, bo zaczynamy w środę :D

 

Mieliśmy dzisiaj spotkanie na szczycie: kierbud, pan M, majster i oczywiście My :D . Dogadaliśmy wszystkie szczegóły rozpoczęcia budowy - muszę przyznać, że było bardzo miło :D :D

Majster z robotnikiem w czasie naszych rozmów wykarczowali nam działkę (no prawie powiedzmy 2/3), tak aby pan koparkowy mógł we wtorek zdjąć humus pod domek :D Resztę działki wykarczują już jak zaczną roboty :lol:

 

Niestety jest jeden zgrzyt :evil: :evil: :evil: Pan który nam prowadził wodę na działkę za głęboko ją poprowadził i teraz wychodzi w środku zaplanowanego domu :evil: :evil: :evil: . Pan niestety jest do niedzieli na urlopie i umówiłam się z nim na poniedziałek - mam nadzieję, że uda mu się ją przesunąć :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, że przesunie innej opcji nie ma :evil:

 

Oto jak wygląda obecnie nasza działka :D Panowie się trochę dzisiaj napracowali, bo była cała zarośnięta tak jak widać w głębi 8)

Sąsiad po prawej się ucieszył, że mu się jasno w końcu na działce zrobiło

:lol: :lol:

 

http://img411.imageshack.us/img411/7951/p7090070.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...