lidszu 09.02.2009 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 a właśnie to można Mariusza bez jego kierbuda, bo ja już znalazłam swojego a Mariuszowi wysłałam maila ale mi nie odpisał, jeszcze ja mam już kierbuda, z którego nie zrezygnuję (jest upierdliwy i zaufany), więc jeśli będziemy współpracować z Mariuszem, to tylko z nim. Osobiście uważam, że lepiej mieć kogoś obcego, aby miał świeże oko na budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 09.02.2009 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 ja mam już kierbuda, z którego nie zrezygnuję (jest upierdliwy i zaufany), więc jeśli będziemy współpracować z Mariuszem, to tylko z nim. Osobiście uważam, że lepiej mieć kogoś obcego, aby miał świeże oko na budowę. my też tak uważamy tylko zobaczymy co na to Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 ja mam już kierbuda, z którego nie zrezygnuję (jest upierdliwy i zaufany), więc jeśli będziemy współpracować z Mariuszem, to tylko z nim. Osobiście uważam, że lepiej mieć kogoś obcego, aby miał świeże oko na budowę. my też tak uważamy tylko zobaczymy co na to Mariusz mi się wydaje, że mąż już z nim na ten temat rozmawiał i raczej nie było problemu, aby kierbud był od nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.02.2009 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Też tak myślę - lepiej żeby kumple się nie kontrolowali, nie? A jak Mariusz będzie marudził, to tym gorzej dla niego, a że podobno jest naprawdę świetny, to nie sądzę żeby miał cokolwiek przeciwko - czego miałby się bać? A z tego wynika, że w zasadzie równie dobrze może być jego kierbud... Nie, żartuję - myślę że inne spojrzenie zawsze jest cenne, niezależnie od tego, które jest właściwie - po prostu masz wtedy wybór, a tak to nie zostaniesz przed nim po prostu postawiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.02.2009 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 ja mam już kierbuda, z którego nie zrezygnuję (jest upierdliwy i zaufany), więc jeśli będziemy współpracować z Mariuszem, to tylko z nim. Osobiście uważam, że lepiej mieć kogoś obcego, aby miał świeże oko na budowę. my też tak uważamy tylko zobaczymy co na to Mariusz mi się wydaje, że mąż już z nim na ten temat rozmawiał i raczej nie było problemu, aby kierbud był od nas No właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 ja mam już kierbuda, z którego nie zrezygnuję (jest upierdliwy i zaufany), więc jeśli będziemy współpracować z Mariuszem, to tylko z nim. Osobiście uważam, że lepiej mieć kogoś obcego, aby miał świeże oko na budowę. my też tak uważamy tylko zobaczymy co na to Mariusz mi się wydaje, że mąż już z nim na ten temat rozmawiał i raczej nie było problemu, aby kierbud był od nas No właśnie ja się na pewno nie zdecyduję na kierbuda od Mariusza. Po przeczytaniu dziennika suzis dochodzę do wniosku, aby dmuchać na zimne. Jak widać u niej znajomości pomiędzy wykonawcą, a kierbudem nie zawsze wychodzą na dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 słuchajcie, dostałam dzisiaj wycenę od architekta adaptującego nasz domek i tak, zmiany 300 zł, ale za to umieszczenie domu na mapkach do celów projektowych napisał mi 1500 Noż kuźwa mać, za co taka cena ? Czy może tylko mi się wydaje, że to dużo ? Jeszcze nie zdecydowaliśmy się na niego, więc w razie czego możemy z niego zrezygnować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 A no i na 99% jesteśmy zdecydowani na Mariusza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.02.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 To nie jest tylko namalowanie domku, ale cały plan zagospodarowania, adaptacja, BIOS, w razie czego poświadczenie konstruktora. NIe marudź - nie masz drogo. Co do kierbuda - absolutnie musu nie ma Ja wzięłam w pakiecie i jestem zadowolona - to nie tak, że się kumple kontrolują. Tomek straci uprawnienia jeśli coś spieprzy- potwierdza to wszystko podpisem. To nie jest takie hop-siup. Żadnej budowy już nie poprowadzi bez uprawnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 To nie jest tylko namalowanie domku, ale cały plan zagospodarowania, adaptacja, BIOS, w razie czego poświadczenie konstruktora. NIe marudź - nie masz drogo. Co do kierbuda - absolutnie musu nie ma Ja wzięłam w pakiecie i jestem zadowolona - to nie tak, że się kumple kontrolują. Tomek straci uprawnienia jeśli coś spieprzy- potwierdza to wszystko podpisem. To nie jest takie hop-siup. Żadnej budowy już nie poprowadzi bez uprawnień. skoro mówisz, że nie drogo, to tak jest. Trochę mnie ta cena zwaliła z nóg i myślałam, że robi nas w konia Cóż znaczy FM i pomoc forumowiczów Jakbym nie miała swojego kierbuda, to pewnie wzięłabym w pakiecie, ale skoro mam kogoś komu ufam (to nie ma nic wspólnego z Mariuszem, ani Tomkiem), to go wezmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.02.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 skoro mówisz, że nie drogo, to tak jest. Trochę mnie ta cena zwaliła z nóg i myślałam, że robi nas w konia Cóż znaczy FM i pomoc forumowiczów Jakbym nie miała swojego kierbuda, to pewnie wzięłabym w pakiecie, ale skoro mam kogoś komu ufam (to nie ma nic wspólnego z Mariuszem, ani Tomkiem), to go wezmę.Jak dostaniesz zaadaptowany projekt to zobaczysz ile to papierów :) A i bardzo dobrze - bierz swojego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.02.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 To nie jest tylko namalowanie domku, ale cały plan zagospodarowania, adaptacja, BIOS, w razie czego poświadczenie konstruktora. NIe marudź - nie masz drogo. Co do kierbuda - absolutnie musu nie ma Ja wzięłam w pakiecie i jestem zadowolona - to nie tak, że się kumple kontrolują. Tomek straci uprawnienia jeśli coś spieprzy- potwierdza to wszystko podpisem. To nie jest takie hop-siup. Żadnej budowy już nie poprowadzi bez uprawnień. Ale między spieprzeniem czegoś (np. nie zrobienie zawczasu wentylacji i konieczność kucia stropu, a z terrivą to nie wszędzie się da, zrobienie nadproży "na styk", nie przewidzenie więcej niż 12 cm na wylewkę i nie poprawienie innych pierdół w projekcie) a zawaleniem się domu jest megaróżnica i nie każdy błąd kierbuda musi mu grozić pierdlem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.02.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 To nie jest tylko namalowanie domku, ale cały plan zagospodarowania, adaptacja, BIOS, w razie czego poświadczenie konstruktora. NIe marudź - nie masz drogo. Co do kierbuda - absolutnie musu nie ma Ja wzięłam w pakiecie i jestem zadowolona - to nie tak, że się kumple kontrolują. Tomek straci uprawnienia jeśli coś spieprzy- potwierdza to wszystko podpisem. To nie jest takie hop-siup. Żadnej budowy już nie poprowadzi bez uprawnień. Ale między spieprzeniem czegoś (np. nie zrobienie zawczasu wentylacji i konieczność kucia stropu, a z terrivą to nie wszędzie się da, zrobienie nadproży "na styk", nie przewidzenie więcej niż 12 cm na wylewkę i nie poprawienie innych pierdół w projekcie) a zawaleniem się domu jest megaróżnica i nie każdy błąd kierbuda musi mu grozić pierdlem No nieeeeeeeeeekażdy :) Aczkolwiek można go podpier... do Izby i będzie miał poważny problem. Nadproża "na styk" to już trochę śmierdzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.02.2009 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 btw - pewna jesteś kierbuda dopiero jak masz odbiór domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 10.02.2009 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 To nie jest tylko namalowanie domku, ale cały plan zagospodarowania, adaptacja, BIOS, w razie czego poświadczenie konstruktora. NIe marudź - nie masz drogo. Co do kierbuda - absolutnie musu nie ma Ja wzięłam w pakiecie i jestem zadowolona - to nie tak, że się kumple kontrolują. Tomek straci uprawnienia jeśli coś spieprzy- potwierdza to wszystko podpisem. To nie jest takie hop-siup. Żadnej budowy już nie poprowadzi bez uprawnień. Ale między spieprzeniem czegoś (np. nie zrobienie zawczasu wentylacji i konieczność kucia stropu, a z terrivą to nie wszędzie się da, zrobienie nadproży "na styk", nie przewidzenie więcej niż 12 cm na wylewkę i nie poprawienie innych pierdół w projekcie) a zawaleniem się domu jest megaróżnica i nie każdy błąd kierbuda musi mu grozić pierdlem No nieeeeeeeeeekażdy :) Aczkolwiek można go podpier... do Izby i będzie miał poważny problem. Nadproża "na styk" to już trochę śmierdzi... Tiaaaa no chyba że on jest dobrym znajomym rodziny od lat..... Wiem, wiem, nie bierze się takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.02.2009 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Tiaaaa no chyba że on jest dobrym znajomym rodziny od lat..... Wiem, wiem, nie bierze się takich No - żadnej rodziny, znajomych. kasa - usługa. The best solution. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 10.02.2009 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Lidszu cena za adaptację jest chyba w miarę "normalna" ja zapłaciłam równo 2 tysie.Też nie miałam jakichś straszych zmian. A kierbuda przy Mariuszu możecie wziąć dowolnego - my w końcu bierzemy pakiet , ale był moment ,że mysleliśmy o kimś innym i Mariusz nie miał z tym najmnijeszego problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 dzięki dziewczyny za informacje. Nefer, projekt już mam, więc wiem ile to papierów. Zresztą już jedno PnB dostałam, ale to na pierwszą działkę, więc wiem jak te papierzyska wyglądają Wtedy projekt i adaptację robiła nam architekt, więc cena była za całość. Teraz z racji posiadania projektu typowego już zakupionego, adaptację robi nam inny architekt, więc nie wiedziałam, czy ta cena jest z kosmosu, czy też nie. A z rodziną to ja nie współpracuję, chociaż mój chrzestny jest budowlańcem i mógłby mi ze swoją ekipą wybudować dom. Jednak pomna doświadczeń moich rodziców z nim, jak się uparli na swoje rozwiązania, to wujek się obraził na kilka ładnych lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 10.02.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Tak to właśnie jest z rodziną ... lepiej nie mieć powiązań "biznesowych" ... a kiedy zaczynacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2009 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Tak to właśnie jest z rodziną ... lepiej nie mieć powiązań "biznesowych" ... a kiedy zaczynacie? pewnie realnie czerwiec-lipiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.