lidszu 11.09.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 i nową stronkę zaczęłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.09.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dobra mam przepisa na cytrynówkę ale tak sobie złośliwie u siebie zapodam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 dobra mam przepisa na cytrynówkę ale tak sobie złośliwie u siebie zapodam o ty niedobra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.09.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 ale skąd bardzo dobra ale muszę udawac niedobrą żeby mnie nie zjedli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bożena030100 11.09.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Lidszu, Nie przyjechałaś na budowę a duchowe ludki jutro odjeżdzają,bo się narobili chłopcy bardzo. teraz to musisz kapcie przywieźć , żeby dom w srodku zobaczyć. Zapraszam. Tylko jak tak dalej pójdzie to chyba ja wcześniej twój dom zobaczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Bożena, z Duchem to się widziałam we wtorek, ale nie u ciebie na budowie W tym tygodniu w ogóle nie miałam czasu na wycieczki i zwiedzanie, bo od środy mieli mi zalewać strop i się trochę przeciągnęło i w końcu dzisiaj to zrobią - mam nadzieję. A ten weekend jesteście w domu, czy gdzieś wyjeżdżacie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bożena030100 11.09.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Ja jadę do Katowic ale Marek będzie na budowie, bo chce ziemie pograbić Nie wiem po co ale niech trochę popracuje. Mam nadzieję,że trochę odpocznę od tej budowy, bo mam dosyć. Ta wykończeniówka mnie przerosła (finansowo niestety też). Sprawy dzieją się za szybko. Patrzę teraz na to wszystko i widzę,że nic nie jest przemyślane tylko tak "na łapu capu". Zazdroszczę Ci, że jeszcze wszystko przed Tobą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Ja jadę do Katowic ale Marek będzie na budowie, bo chce ziemie pograbić Nie wiem po co ale niech trochę popracuje. Mam nadzieję,że trochę odpocznę od tej budowy, bo mam dosyć. Ta wykończeniówka mnie przerosła (finansowo niestety też). Sprawy dzieją się za szybko. Patrzę teraz na to wszystko i widzę,że nic nie jest przemyślane tylko tak "na łapu capu". Zazdroszczę Ci, że jeszcze wszystko przed Tobą... A czego tu zazdrościć ? Wszystko jeszcze przede mną i to jest najgorsze. Chciałabym być na waszym etapie już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 zbieram się na budowę do później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bożena030100 11.09.2009 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Ja jadę do Katowic ale Marek będzie na budowie, bo chce ziemie pograbić Nie wiem po co ale niech trochę popracuje. Mam nadzieję,że trochę odpocznę od tej budowy, bo mam dosyć. Ta wykończeniówka mnie przerosła (finansowo niestety też). Sprawy dzieją się za szybko. Patrzę teraz na to wszystko i widzę,że nic nie jest przemyślane tylko tak "na łapu capu". Zazdroszczę Ci, że jeszcze wszystko przed Tobą... A czego tu zazdrościć ? Wszystko jeszcze przede mną i to jest najgorsze. Chciałabym być na waszym etapie już. A ja mam wstętna glazurę w łazience dzieci, ktora się nikomu nie podoba (nawet mi). Musieliśmy szybko kupić, bo glazurnik był szybki jak wiatr i powiedział, że on wszystko zrobi w trzy tygodnie a nie jak myślałam w dwa miesiące. Musiałałam mu dawać dodatkowe prace, żeby wszystko skompletować... poza tym kolor elewacji też nie taki jak powienien być ale muszę z tym żyć przez następnych kilka lat... Po prostu brak czasu na przemyślenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 11.09.2009 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 czesc Lideczko strop zalany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Ja jadę do Katowic ale Marek będzie na budowie, bo chce ziemie pograbić Nie wiem po co ale niech trochę popracuje. Mam nadzieję,że trochę odpocznę od tej budowy, bo mam dosyć. Ta wykończeniówka mnie przerosła (finansowo niestety też). Sprawy dzieją się za szybko. Patrzę teraz na to wszystko i widzę,że nic nie jest przemyślane tylko tak "na łapu capu". Zazdroszczę Ci, że jeszcze wszystko przed Tobą... A czego tu zazdrościć ? Wszystko jeszcze przede mną i to jest najgorsze. Chciałabym być na waszym etapie już. A ja mam wstętna glazurę w łazience dzieci, ktora się nikomu nie podoba (nawet mi). Musieliśmy szybko kupić, bo glazurnik był szybki jak wiatr i powiedział, że on wszystko zrobi w trzy tygodnie a nie jak myślałam w dwa miesiące. Musiałałam mu dawać dodatkowe prace, żeby wszystko skompletować... poza tym kolor elewacji też nie taki jak powienien być ale muszę z tym żyć przez następnych kilka lat... Po prostu brak czasu na przemyślenia... ten brak czasu jest straszny niestety. ja mam całą zimę, aby sobie wszystko przemyśleć (mam nadzieję ) i wybrać glazury itp. Ciekawe czy mi się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.09.2009 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Lidka, uda Ci sie. Mnie wybieranie glazury zajelo 20 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2009 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 A czego tu zazdrościć ? Wszystko jeszcze przede mną i to jest najgorsze. Chciałabym być na waszym etapie już. Jeszcze możesz tego pożałować, ale ja też tak miałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 czesc Lideczko strop zalany? jeszcze nie, bo beton miał być o 15:00, ale mieli jakieś obsuwy i mają być koło 17:30 Niedługo jadę, aby zobaczyć, czy przyjechali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2009 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Lidka, uda Ci sie. Mnie wybieranie glazury zajelo 20 minut. A powiedz mi Małgoniu ile Ty metrów tej glazury wybierałaś :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 11.09.2009 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Lidka, uda Ci sie. Mnie wybieranie glazury zajelo 20 minut. A powiedz mi Małgoniu ile Ty metrów tej glazury wybierałaś :) 3? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 A wiecie co moja młoda Stonka (tak nazywam moją młodszą córkę) zrobiła podczas mojej nieobecności ???? Kupiłam dzisiaj odświeżacz w spray'u do łazienki i ona mi ten cały spray wypsikała w pokoju i napsikała go w płyty CD, tak że z nich ciekło http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e015.gif http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e015.gif http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e015.gif http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e015.gif http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e015.gif teraz mi śmierdzi w całym domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 11.09.2009 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Ja sobie wyobrażam tę masakrę :) Ale Twoja Stonka ma fantazję - to podstawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 11.09.2009 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Lidka, uda Ci sie. Mnie wybieranie glazury zajelo 20 minut. A powiedz mi Małgoniu ile Ty metrów tej glazury wybierałaś :) 3? no dużo to jej nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.