wu 23.03.2010 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 no i tak powinno być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 23.03.2010 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 widzialam wizualki - ech cudnie, sypialnia miodek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 23.03.2010 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Doberek :P Słoneczko zostawiam i o zdrówko pytam? A i dobrze, że się już nie gniewacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 23.03.2010 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Witaj Lidziu! Sypialnia superowa, a łazienka podoba mi się z płaskim brodzikiem i ciemną ścianą. Ja bym jeszcze tylko z tą wanną pokombinowała i chętnie zobaczę ją w jasnych płytkach..! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 23.03.2010 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Witaj Lidziu! Sypialnia superowa, a łazienka podoba mi się z płaskim brodzikiem i ciemną ścianą. Ja bym jeszcze tylko z tą wanną pokombinowała i chętnie zobaczę ją w jasnych płytkach..! Hej Maryś Jak było na nartach ? Jak ja ci zazdroszczę Mój M właśnie wrócił w niedzielę z firmowego wyjazdu na narty . A ja sobie w tym roku ani razu nie pojeździłam . Chociaż coś mi dzisiaj rano (chyba w ramach przeprosin ) mówił coś o wyjeździe na narty w święta wielkanocne Cieszę się, że sypialnia się podoba i łazienka również . Zrezygnuję z tego podestu pod wanną, bo jednak nie do końca mi pasi. A znając moje "szczęście", to pewnie często waliłabym się o niego . Zastanawiam się ciągle nad obłożeniem wanny jasną mozaiką, ale o tym muszę porozmawiać z M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.03.2010 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 cze Kręciołek i Spółka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 23.03.2010 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Na nartkach było BOOOOSKO Lidziu..... Pogoda dopisała nam cudnie, bo słonko świeciło codziennie, a tras tyle, że wszystkiego nie przejeździłam...! Dla każdego coś dobrego! Jedyny minus tego wyjazdu to jedzenie... Było tak pyszne, że szok! Kolacja w hotelu zaczynała się o 19-ej i trwała czasami 2,5 godziny, takie było obżarstwo... Chyba pięć dań nam serwowali... Dietka mnie czeka jak nic.... Aaaaa i odkryłam pewną pyszność procentową o nazwie Prunia, czyli likierek śliwkowy z suszoną śliwką na zagrychę - PYCHOTKA!!! Trzymam specjalnie butelkę na Wasz ponowny przyjazd...! A gdzie Twój Mężuś szusował..?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 23.03.2010 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 cze Kręciołek i Spółka hejka zastanawiałam się właśnie wczoraj co się z tobą dzieję, że cię nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.03.2010 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 cze Kręciołek i Spółka hejka zastanawiałam się właśnie wczoraj co się z tobą dzieję, że cię nie ma niedobre ludzie zabrały mi interneta mówiąc, ze coś tam naprawiają.... ale już oddali i jestem ale mam kupę zaległości widziałam łazienki... jestem za opcją B jeśli to ma jeszcze znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 23.03.2010 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Maryś, to jeszcze bardziej zazdraszczam M jeździł na jakimś lodowcu w austrii, ale na pewno nie w Kaprun. Jednak powiedział, że i tak nie ma jak stoki we Włoszech . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 24.03.2010 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Kurde, mnie to nigdy nikt nie przeprasza, nawet kot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 24.03.2010 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Kurde, mnie to nigdy nikt nie przeprasza, nawet kot. hm... bo może nie ma za co :P czeee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 24.03.2010 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Aaaaa i odkryłam pewną pyszność procentową o nazwie Prunia, czyli likierek śliwkowy z suszoną śliwką na zagrychę - PYCHOTKA!!! Trzymam specjalnie butelkę na Wasz ponowny przyjazd...! ale to juz wizyta z noclegami musi byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 24.03.2010 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 dzień dobry Martusia i to z niejednym noclegiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 24.03.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 withanko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 24.03.2010 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cześć Lidzia co tam słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario31 24.03.2010 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Aaaaa i odkryłam pewną pyszność procentową o nazwie Prunia, czyli likierek śliwkowy z suszoną śliwką na zagrychę - PYCHOTKA!!! Trzymam specjalnie butelkę na Wasz ponowny przyjazd...! ale to juz wizyta z noclegami musi byc Kochana miejsca jest pod dostatkiem! Jak wyekspediuję dziewczynki do dziadków, to macie do dyspozycji całą górę, czyli 3 pokoje + łazienka! Powinno wystarczyć, prawda...?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 24.03.2010 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 withanko:) ło matko i kto do mnie zawitał ? hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 24.03.2010 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Cześć Lidzia co tam słychać? dobrze właściwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 24.03.2010 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Aaaaa i odkryłam pewną pyszność procentową o nazwie Prunia, czyli likierek śliwkowy z suszoną śliwką na zagrychę - PYCHOTKA!!! Trzymam specjalnie butelkę na Wasz ponowny przyjazd...! ale to juz wizyta z noclegami musi byc Kochana miejsca jest pod dostatkiem! Jak wyekspediuję dziewczynki do dziadków, to macie do dyspozycji całą górę, czyli 3 pokoje + łazienka! Powinno wystarczyć, prawda...?! to chyba trzeba będzie pojechać i wypróbować tą pychotkę lecę myć samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.