Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

Maryś, fajnie, że wyjazd jest udany i dobrze się bawicie. Troszkę szkoda, że pogoda kiepska :(. U nas dzisiaj była taka burza z piorunami i grzmotami, iż myślałam, że nam dom rozwali, bo się wszystko trzęsło :evil:

 

Bawcie się dobrze i jodujcie na maksa :D

 

A szczepionka nie zapewnia 100% ochrony przeciwko ospie.

 

 

Dzięki Lidziu! ;)

A z pogodą nie jest tak źle, bo jestem już drugi tydzień i tylko dwa dni padało. A to nawet dobrze, bo podobno wtedy wydziela się więcej jodu ...

Jedynie co, to temperatury mogłyby być wyższe, bo jak na maj to jest cholernie zimno...! :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

weź mnie nie strasz, bo nie chcę drugi raz chorować :evil:

 

a na świnkę, odrę i różyczkę się szczepiłam, bo nie chorowałam

 

Spoko, tak maja wyjatkowe przypadki. ;) Ja z powyzszych nie mialam tylko odry i rozyczke oraz swinke przechodzilam jako dorosla osoba, wiec... nikomu nie zycze. Dobrze zrobilas, ze sie zaszczepilas na to badziewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka Lidzia

 

Kurde ja jak byłam wczoraj w przychodni z młodym to właśnie była mama z synkiem z ospą więc może być tak że i młody się załapie tylko żeu mnie D nie wprzechodził. Mam nadzieję że nawet jak Konrad będzie miał to lekko przejdzie bo był szczepiony a D w ogóle nie złapie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Lidziu! ;)

A z pogodą nie jest tak źle, bo jestem już drugi tydzień i tylko dwa dni padało. A to nawet dobrze, bo podobno wtedy wydziela się więcej jodu ...

Jedynie co, to temperatury mogłyby być wyższe, bo jak na maj to jest cholernie zimno...! :mad:

z tymi temperaturami, to rzeczywiście kicha :(

my jak byliśmy w zeszłym roku w drugiej połowie czerwca nad morzem, to na 10 dni pobytu nie padało 3 :evil: i było zajebiście zimno :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, tak maja wyjatkowe przypadki. ;) Ja z powyzszych nie mialam tylko odry i rozyczke oraz swinke przechodzilam jako dorosla osoba, wiec... nikomu nie zycze. Dobrze zrobilas, ze sie zaszczepilas na to badziewie.

szczepiłam się, bo ja wyjątkowo odporna jestem. W szkołach miałam epidemie świnki, różyczki i szkarlatyny, i byłam jedyną osobą, która nie zachorowała. Na ospę też zresztą zachorowałam przy drugim podejściu, ale to pewni dlatego, że byłam podziębiona. Wcześniej jak mój brat był chory, a ja zdrowa, to się nie zaraziłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia to jak będziesz mogła się wyrwać?

będę się mogła wyrwać, ale pewnie bliżej 13 dopiero, bo lekarz ma do nas do 13 przyjechać, aby obejrzeć I. Jak przyjedzie lekarz, to dam ci znać fonem, OK ?

 

dzisiaj w jej grupie w przedszkolu na 18 osób są tylko 3, bo reszta ma ospę :o :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :)

Wpadłam pogratulować postępów - a tu ospa i inne gady.

Trzymam kciuki za jak najłagodniejszy przebieg i niech wszyscy chorzy wracają szybko do zdrowia.

Swoją drogą Lidzia Wy to się chyba jeszcze w tym roku wprowadzicie do swojego domku - idziecie jak burza.:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek:)

 

Lidziu nie zazdraszczam tej osy, ale w sumie, to dobrze jakby ją przeszły teraz. Byłby spokój, poza tym im wcześniej tym lepiej, bo jest łagodniejszy przebieg. Ja podobnie jak Pasie przeszłam ospę w wieku nastoletnim i nie był to łagodny przebieg.

 

Buziaki i do miłego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano niestety szczepionka nie jest na całe życie i nie gwarantuje nie zachorowania. Moje maluchy nie chorowały i nie wiem własnie czy jakos nie sprowokowac spotkania z ospowiczem. Lepiej teraz niz potem albo w lecie kiedy gorąco...

 

a tynki to faktycznie ekspresowo maszynowo...

 

co w takim razie w kolejności??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam fioletową biedronkę w domu :D. Całe szczęście I. nie marudzi, a jak zobaczy jakąś nową krostkę, to sama biegnie do łazienki maziać się gencjaną :lol2:

 

panowie rzeczywiście pędziwiatry i położenie 864 m2 tynków zajęło im 6 dni.

 

Malutka, od poniedziałku wchodzi hydraulik z podłogówką w całym domu, a potem wylewkarze.

 

Muszę w końcu zamówić bramę garażową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...