Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

(ps. my czekaliśmy 120dni - w gminie Wawer :evil: )

o dżisas, nie strasz mnie, bo ja tyle czasu nie mam :o :-?

 

Trzy lata temu na Białołęce również czekałam 2 tygodnie na PnB, więc może i tym razem się uda http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a040.gif

 

trzymajcie kciuki http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

w poniedziałek mój elektryk będzie podłączał mi prąd na działkę :o :D :D

 

kurcze, ale fajnie :D :D Coś się zaczyna dziać :D

 

Nie zrozumiałam się z facetem, bo myślałam, że w poniedziałek dopiero będzie brał wszystkie papiery ode mnie, a on dzisiaj dzwoni i mówi, że papiery mam na jutro przygotować, bo w poniedziałek to on skrzynkę montuje :lol: :lol:

 

więc do podłączenia przed budową zostanie tylko woda, ale to już po uzyskaniu pozwolenia na budowę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje!!! Może to PnB będziesz miała szybciej. W mojej gminie mówili,że muszę czekać na PnB do 60 dni. Okazało się jednak,że poprawki mogliśmy odebrać osobiście i nie czekać na list polecony. Dzieki temu od złożenia wniosku do uzyskania pozwolenia minęło...8 dni ( w tym 1 dzień na poprawki). Jeśli będziesz miała to szczęście i zero poprawek to może się okazać,że maj przywitasz z papierkiem do uprawomocnienia :D - czego bardzo Ci życzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trawkę będziesz mogła kosić i wodę w czajniku zagrzać na herbatkę :wink: :lol:

zanim ja trawkę będę kosić, to muszę chyba z piłą mechaniczną przyjechać i wykarczować te wszystkie samosiejki na działce :evil:

Chociaż Pan M mówił, że jak przyjadą zdejmować humus, to się to koparą wszystko ładnie zwali :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trawkę będziesz mogła kosić i wodę w czajniku zagrzać na herbatkę :wink: :lol:

zanim ja trawkę będę kosić, to muszę chyba z piłą mechaniczną przyjechać i wykarczować te wszystkie samosiejki na działce :evil:

Chociaż Pan M mówił, że jak przyjadą zdejmować humus, to się to koparą wszystko ładnie zwali :roll: :roll:

 

dobrze prawi, nie ma co się szarpać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim ja trawkę będę kosić, to muszę chyba z piłą mechaniczną przyjechać i wykarczować te wszystkie samosiejki na działce :evil:

Chociaż Pan M mówił, że jak przyjadą zdejmować humus, to się to koparą wszystko ładnie zwali :roll: :roll:

 

U nas wszystko koparą wycięli i nawet stare wielkie pnie i korzenie też wykopali. Także no problem :wink:

Gorzej, że u nas poszli po bandzie i wykarczowali drzewo, które chciałam zostawić :roll: Więc jak chcesz cos zachować - trzeba pilnować :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zanim ja trawkę będę kosić, to muszę chyba z piłą mechaniczną przyjechać i wykarczować te wszystkie samosiejki na działce

Chociaż Pan M mówił, że jak przyjadą zdejmować humus, to się to koparą wszystko ładnie zwali

 

U nas wszystko koparą wycięli i nawet stare wielkie pnie i korzenie też wykopali. Także no problem

Gorzej, że u nas poszli po bandzie i wykarczowali drzewo, które chciałam zostawić Więc jak chcesz cos zachować - trzeba pilnować

 

ooo a ja właśnie mam taki pień po moreli i już małż chciał samochód zaprzęgać żeby go wyciągnąć :roll: a w takim razie poczekamy na koparę :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zanim ja trawkę będę kosić, to muszę chyba z piłą mechaniczną przyjechać i wykarczować te wszystkie samosiejki na działce

Chociaż Pan M mówił, że jak przyjadą zdejmować humus, to się to koparą wszystko ładnie zwali

 

U nas wszystko koparą wycięli i nawet stare wielkie pnie i korzenie też wykopali. Także no problem

Gorzej, że u nas poszli po bandzie i wykarczowali drzewo, które chciałam zostawić Więc jak chcesz cos zachować - trzeba pilnować

 

ooo a ja właśnie mam taki pień po moreli i już małż chciał samochód zaprzęgać żeby go wyciągnąć :roll: a w takim razie poczekamy na koparę :p

 

 

I efekt będzie taki - morelka nadal w ziemi - samochód bez haka :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...