lidszu 28.01.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Nie ma to jak być na gazie Super!! PS. Pamiętam jak nam podłączyli gaz, to nie mogłam usnąc; bałam się, że mi dom wysaszi w powietrze dzięki ja za to będę spać spokojnie, bo teraz to ciągle się martwię, kiedy trzeba będzie wymieniać butle i muszę przynajmniej 2 razy dziennie sprawdzać na reduktorze, czy się już gaz kończy, czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 28.01.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Nie ma to jak być na gazie Super!! PS. Pamiętam jak nam podłączyli gaz, to nie mogłam usnąc; bałam się, że mi dom wysaszi w powietrze widać co Kasia już świętowała Lidziowy gaz:lol2: gratulacje Lidziunia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.01.2011 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Lidszu, gratulacje taka rurka niby nic, a jednak wielka sprawa - chyba zatrudnię Cię z misją w naszej sprawie, bo skuteczna bestyjka jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 28.01.2011 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 widać co Kasia już świętowała Lidziowy gaz:lol2: gratulacje Lidziunia:) Lidszu, gratulacje taka rurka niby nic, a jednak wielka sprawa - chyba zatrudnię Cię z misją w naszej sprawie, bo skuteczna bestyjka jesteś dzięki dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę Elena, chętnie pomogę, jeśli będę mogła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.01.2011 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 28.01.2011 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Hola, hola, a gdzie flaszka? Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 28.01.2011 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2011 Ogromne GRATULACJE!!! No i widzę, że sprzęcik szykuje się full wypas!!! SUPER! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJA123 29.01.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 wreszcie się doczekałaś, gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 29.01.2011 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Lidszu, ja też gratuluję!!! Kurczę, dzielna jesteś! prawdę powiadają, ze gdzie diabeł nie może tam babę pośle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 29.01.2011 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Hola, hola, a gdzie flaszka? Gratulacje! dzięki dziewczyny A flaszka będzie jak mnie już fizycznie podłączą Ogromne GRATULACJE!!! No i widzę, że sprzęcik szykuje się full wypas!!! SUPER! wreszcie się doczekałaś, gratuluję Lidszu, ja też gratuluję!!! Kurczę, dzielna jesteś! prawdę powiadają, ze gdzie diabeł nie może tam babę pośle wam też kochane dziękuję Irma, ja się tak zaparłam na ten gaz, że nic mnie nie było w stanie powstrzymać Jednak muszę przyznać, że to najgorsza rzecz jaką miałam do załatwienia w czasie budowy i kosztowała mnie naprawdę bardzo dużo nerwów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 29.01.2011 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Lidszu - nerwy miną, gaz zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 29.01.2011 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Lidszu - nerwy miną, gaz zostanie i jeszcze parę siwych włosów na głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJA123 29.01.2011 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 dobra farba i po siwiźnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 29.01.2011 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 chciałabym mieć taką determinację mnie zapał opadł, jak nam gazownia zapowiedziała, że póki nie zgromadzimy 60 współwłaścicieli u notariusza, żeby podpisali odpowiednie papiery to nawet łopaty pod rurkę nie wbiją no i właśnie musimy "zatankować" zbiornik, bo się gaz płynny kończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 29.01.2011 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 chciałabym mieć taką determinację mnie zapał opadł, jak nam gazownia zapowiedziała, że póki nie zgromadzimy 60 współwłaścicieli u notariusza, żeby podpisali odpowiednie papiery to nawet łopaty pod rurkę nie wbiją no i właśnie musimy "zatankować" zbiornik, bo się gaz płynny kończy Elena, do podpisania aktu notarialnego na drogę dla gazowni wystarczy 51% udziałowców, więc zawsze o 29 osób mniej masz do umówienia . Szczerze mówić nie zazdroszczę, bo u nas spotykało się tylko 7 osób, w tym cztery (my i jeszcze jedni sąsiedzi) żywo zainteresowani podpisaniem aktu, bo nie mamy gazu. Sama doskonale wiem, ile musiałam się nachodzić i naprosić pozostałych, aby z nami na ten akt poszli. Szczególnie do jednego palanta, który przez 3 miesiące nie mógł się zdecydować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 29.01.2011 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Elena, do podpisania aktu notarialnego na drogę dla gazowni wystarczy 51% udziałowców, więc zawsze o 29 osób mniej masz do umówienia . Szczerze mówić nie zazdroszczę, bo u nas spotykało się tylko 7 osób, w tym cztery (my i jeszcze jedni sąsiedzi) żywo zainteresowani podpisaniem aktu, bo nie mamy gazu. Sama doskonale wiem, ile musiałam nachodzić i naprosić pozostałych, aby z nami na ten akt poszli. na pewno lekko nie było, ale warto przez jakiś czas ja też miałam nadzieję, bo na początku gazownia w ogóle nie chciała z nami gadać, bo nie opłacało im się tylko do nas ciągnąć nitki, ale pogadaliśmy z sąsiadami i w końcu uzbierało się z pięć działek przy naszej drodze, które też byłyby podłączeniem zainteresowane chociaż nic na nich nie stoi i złożyliśmy wniosek wspólnie. w umowie temin podłączenia wyznaczono na koniec 2010 roku, ale przez te formalne przeszkody sprawa utknęła i nikt się nie kwapi, żeby cokolwiek z tym zrobić.... fakt, że zgromadzenie 31 osób to nie 60 ale i tak graniczy z cudem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 29.01.2011 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 Kuźwa ale ludzie to są jednak pojebani a kraj swoją drogą. Gaz pod płotem a tu trzeba się ludzi prosić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.01.2011 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 a bo ludzie to wredne są i z czystej zawiści nogę podłożą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 29.01.2011 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2011 to muszą być też głupie te ludziska, mało że wredne - jak mają działkę przy tej drodze to pewnie kiedyś też zechcą coś wybudować i co wtedy? gazu łupkowego będą na działce szukać? krótkowzroczne to myślenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 30.01.2011 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 to muszą być też głupie te ludziska, mało że wredne - jak mają działkę przy tej drodze to pewnie kiedyś też zechcą coś wybudować i co wtedy? gazu łupkowego będą na działce szukać? krótkowzroczne to myślenie... dokładnie. u nas ten pan, którego przez 3 miesiące namawiałam, ma puste 3 działki przy naszej ulicy i oczywiście nie ma zrobionych wcinek, więc też powinien być zainteresowany rozwiązaniem problemu, ale on stwierdził, że się nie nikt tam nie będzie budował, więc mu to nie potrzebne W między czasie syn się ożenił i zaczął przebąkiwać, że chciałby może na jednej z działek się budować i pan jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienił zdanie i podpisał z nami akt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.