Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

hej :)

ale u Ciebie fajnie, widac koniec ;) i przeprowadzka :)

 

co do zlewu to ja mam schocka i bardzo sobie chwale. w porownaniu do innych zlewow tego typu material z ktorego jest wykonany jest o niebo lepszy i taki gladki

mam nadzieję, że przeprowadzka już całkiem niedługo :)

 

ten schock nam się bardzo spodobał i jestem na niego na 99% zdecydowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki :)

ja wreszcie muszę wybrać:bash: miedzy nimi a hall

przy takiej długości kibelka miałam wybór pomiędzy Roca, bądź V&B. Ten Meridian jest bardzo wygodny i co dla mnie ważne ma tylko małe zagłębienia przy śrubach mocujących. Nienawidzę wszelkiego rodzaju zagłębień, bo zbiera się na nich brud i kurz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę wszelkiego rodzaju zagłębień, bo zbiera się na nich brud i kurz

 

:D

Moja mama by na pewno na to priorytetowo zwracała uwagę :D

Ja jestem inna (chociaż teraz w mieszkaniu mam duravita z takimi głębokimi i fakt, nawet mnie to wkurza) :)

 

Powiesz mi jaka to umywalka w łazience kobietek? Jak długa? Ona ma jakiś swój stelaż czy jest mocowana do ściany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiesz mi jaka to umywalka w łazience kobietek? Jak długa? Ona ma jakiś swój stelaż czy jest mocowana do ściany?

umywalka u dziewczynek jak i szafka made by Ikea. Umywalka nie potrzebuje żadnego stelaża, leży bezpośrednio na szafce, która jest przymocowana do ściany. Umywalka ma 140 cm długości, ale są też 120.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Czego to się człowiek od Was nie dowie!

W życiu bym się nie domyśliła.

Tyle razy w IKEA jestem, ale rejon łazienek omijałam :confused: (poprzestając na chodniczkach, ręcznikach i innych dodatkach)

A gdzie kupowałaś ten lacobel do wnęki

PS. u siebie wstawiłam projekt łazienki odpowiadając na Twojego posta ... tak mi się spodobał ten lacobel że nie mogę przestać o nim myśleć

Zajrzyj please, odnośnie Vip Parkietu też

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Czego to się człowiek od Was nie dowie!

W życiu bym się nie domyśliła.

Tyle razy w IKEA jestem, ale rejon łazienek omijałam :confused: (poprzestając na chodniczkach, ręcznikach i innych dodatkach)

A gdzie kupowałaś ten lacobel do wnęki

PS. u siebie wstawiłam projekt łazienki odpowiadając na Twojego posta ... tak mi się spodobał ten lacobel że nie mogę przestać o nim myśleć

Zajrzyj please, odnośnie Vip Parkietu też

Dlatego warto zakładać dzienniki i komentarze, bo wielu ciekawych rzeczy od innych można się dowiedzieć :)

 

Lacobel był robiony przez mojego drugiego męża, ale możesz zamówić w studiach kuchennych cięty na wymiar lacobel

 

Lecę w takim razie do ciebie zobaczyć projekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje starsze dziecię skończyło wczoraj 7 lat. Rany jak ten czas leci. Sto lat kochanie !!!!

 

http://csw.blox.pl/resource/1111Topsy_Turvey_Birthday_Cake_by_p.jpg

 

Mieliśmy dzisiaj w domku rodzinną imprezkę urodzinową i przy okazji zabraliśmy moją mamę, teścia i siostrę M na budowę, aby pokazać nasz domek i postępy. Wszystkim bardzo się podobało. A mojej mamie najbardziej spodobały się chodniki przy nowo remontowanej drodze, którą się do nas jedzie - no comments :( Oczywiście jak to ona "potrafi podnieść na duchu" - stwierdziła, że do przeprowadzki jeszcze daleko, bo nie ma podjazdu, ogrodzenia, itp., itd. Właśnie dlatego w ogóle nie wożę jej na budowę, bo by mnie tylko dobijała tymi swoimi "mądrościami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkiego najlepszego dla starszego dziecia:)

 

tort znalazłaś cudny:)

 

matko jak dobrze że moja taka nie jest :jawdrop: bo jakby Twoja zobaczyła co u mnie jest to by mnie chyba w psychiatryku kazała zamknąć że ja tak mieszkam:lol2:

 

Lidziunia nie przejmuj się gadaniem mamy bo to tak trochę pewnie wynika z tego że ona teraz w dużym domu zostanie i sama wszystko będzie miała do zrobienia, najważniejsze że Tobie odpowiada stan wykończenia i to w końcu Twój problem czy masz podjazd, ogrodzenie czy chcesz mieszkać na gołym betonie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sto lat, sto lat :)

wszystkiego najlepszego dla starszego dziecia:)

 

tort znalazłaś cudny:)

dziękuję dziewczyny bardzo :D

 

Lidzia nie przejmuj się gadaniem, tylko ciesz, bo masz piękny dom. Ludzie zyją z gazetami w scianach i są szczęśliwi, ze mają dach nad glową.

matko jak dobrze że moja taka nie jest :jawdrop: bo jakby Twoja zobaczyła co u mnie jest to by mnie chyba w psychiatryku kazała zamknąć że ja tak mieszkam:lol2:

 

Lidziunia nie przejmuj się gadaniem mamy bo to tak trochę pewnie wynika z tego że ona teraz w dużym domu zostanie i sama wszystko będzie miała do zrobienia, najważniejsze że Tobie odpowiada stan wykończenia i to w końcu Twój problem czy masz podjazd, ogrodzenie czy chcesz mieszkać na gołym betonie:)

dzięki dziewczyny :D Robię swoje i się za bardzo nie przejmuję. Mój M się śmiał, że teraz kupujemy jakieś stare graty i się przeprowadzamy, aby pokazać, że nie ważne co będziemy mieć w domu, aby się tylko przeprowadzić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidszu, sto lat dla starszej pociechy :) niech jej piękne młode lata szczęśliwie w nowym domku upływają :)

 

 

a "pocieszaniem" rodzinki się nie przejmuj, moja mama ciągle mi marudzi, że na tym zadupiu ktoś nas w końcu okradnie, napadnie, zamorduje itp. :D

Elenko, dziękuję bardzo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidziu, wszystkiego najlepszego dla córci (mam słabość do dziewczynek .... w ogóle mam słabość jakąś. Dziś oglądałam z moją niespełna dwulatką zdjęcia sprzed i zaraz po porodzie i tak się wzruszałam jak ona co i rusz wykrzykiwała swoje połamane - "Liliiii" "Ziazia" ... " Muuuuuuunia" :) )

 

A mojej mamie najbardziej spodobały się chodniki przy nowo remontowanej drodze, którą się do nas jedzie - no comments :( Oczywiście jak to ona "potrafi podnieść na duchu" - stwierdziła, że do przeprowadzki jeszcze daleko, bo nie ma podjazdu, ogrodzenia, itp., itd.

 

No cóż ... przynajmniej to mówi Toja mama, nie teściowa (łatwiej przełknąć ;) )

 

Ja tylko pamiętam jak moja mama pukała się w głowę jak wybraliśmy projekt - po co tyle, na co tak dużo, bez sensu tak, źle robicie

Po czym przyjechała na budowę i było - jakie to małe, ta kuchnia klitka, salon to mniejszy od naszego nie?

 

wrrrrrrrrrrrrr

 

a teściowa ... hmmm, temat nie do upubliczniania :D

 

Elena ... "ktoś okradnie, napadnie, zamorduje"

Wybacz, ale uśmiałam się setnie :lol2:

Wyobraźnia górą!

Edytowane przez monsanbia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla córci sto latków :)

 

U mnie moja Babcia i Dziadek, oraz teściowie aż rozchorowali sie co my to robimy sprzedajać "TAKIE" mieszkanie, wyprowadzając sie do wynajętego maleńkiego M i że zaczynamy budowę..

Słyszałam tylko - ty masz pojęcie ile to wszystko kosztuje, jakie to drogie, z czym ty się porywasz, żebyście mury tylko wyciągnęli.... aby budowac trzeba mieć pieniadze, jak się nie ma miedzi to....

Baaardzo nas wspierali.....

Wiec nie woziłam ich za często, no chyba, ze się prosili aby ich zabrać... Pooglądali i zawsze mówili... Ty wiesz postawi mur to nic, ale tynki wylewki, instalacje elektryczne, hydraulika... jak juz to było to zgrzędzili ile to wykończenówka kosztuje... To wam sie nie uda....

no i w rok od wbicia łopaty przyszedł czas przeprowadzki... Nie wszystko było zrobione bo salon się robił, ale i tak byliśmy całymi dniami na budowie, więc nie było sensu wynajmować mieszkania ...

Jak była 18 syna i rodzinka się zeszła to wszyscy zgodnie powiedzieli, że nie wierzyli w nas i w to co robimy, że myśleli, że tego domu nie uda nam się wybudować...

Teraz mieszkamy i nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku...

Jaki u nas jest spokój....

 

Lidzia u Ciebie też tak będzie... Oni nie dowierzają, myślą innymi kategoriami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia - nie budujesz tego domu dla mamy. Budujesz dla siebie, swoich Ukochanych. I to Wy będziecie popijać kawę na tarasie- bez względu na to co mówią inni. A przeprowadzka bliżej jak dalej. Ale nawet wtedy niektórzy znajdą sobie powód, żeby szpilę wsadzić. Tylko,że to od Ciebie zależy czy zaboli czy nie. Mnie już nie są w stanie zranić :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...