Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lisowska, cieszę się, że do mnie zajrzałaś po tak długiej nieobecności :D cieszę się, że ci się u mnie wszystko podoba :D Zobaczysz, że ty też niedługo będziesz tak mieć, tylko nie znikaj już na tak długo z forum ;) :D

 

Miejsce pod schodami zagospodaruję na spiżarkę. Jest w miarę duże, aby poustawiać na jednej ze ścian półki, a na nich ogórki kiszone i kompoty. Wejście do spiżarki mam z pomieszczenia gospodarczego. Wiem, że niektóry w takim miejscu robią sobie schowki na odkurzacze i inne mopy, więc na pewno znajdziesz sposób zagospodarowania na tą wnękę.

 

Pytam własnie dlatego że planuję tam małe WC i muszę o tym zdecydować już teraz bo architekt czeka na moje ostateczne zmiany i szybko robi swoja robote bo do końca czerwca/połowy lipca chce składac o pozwolenie na budowe (moje wyczekane wytęsknione!!!

Jeśli mogę prosić o fotki tego zakamarka domowego to będę bardzo wdzięczna :)

A twój domek jest naprawdę śliczny, dachówka to od dawna jestem zauroczona, ale i wnetrza zapowiadają sie całkiem całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam własnie dlatego że planuję tam małe WC i muszę o tym zdecydować już teraz bo architekt czeka na moje ostateczne zmiany i szybko robi swoja robote bo do końca czerwca/połowy lipca chce składac o pozwolenie na budowe (moje wyczekane wytęsknione!!!

Jeśli mogę prosić o fotki tego zakamarka domowego to będę bardzo wdzięczna :)

A twój domek jest naprawdę śliczny, dachówka to od dawna jestem zauroczona, ale i wnetrza zapowiadają sie całkiem całkiem.

 

lisowska, spokojnie możesz coś takiego pod schodami robić i jeśli będzie to przydatne to polecam.

Znajoma ma takie malutkie wc zaprojektowane pod schodami i naprawdę fajny to pomysł. Mam nawet wizualki tego wc, jakbyś chciała mogę podesłać na maila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam własnie dlatego że planuję tam małe WC i muszę o tym zdecydować już teraz bo architekt czeka na moje ostateczne zmiany i szybko robi swoja robote bo do końca czerwca/połowy lipca chce składac o pozwolenie na budowe (moje wyczekane wytęsknione!!!

Jeśli mogę prosić o fotki tego zakamarka domowego to będę bardzo wdzięczna :)

A twój domek jest naprawdę śliczny, dachówka to od dawna jestem zauroczona, ale i wnetrza zapowiadają sie całkiem całkiem.

to wszystko zależy od tego jakie będziesz mieć schody. Już wyjaśniam dlaczego: otóż ja mam schody ze spocznikiem na półpiętrze i wysokość spiżarki, to jakieś 1,60 m, tak więc jak na wc, to za mało. Jeśli będziesz mieć schody zabiegowe, to pod tym wyższym zabiegiem możesz zrobić WC. Moi rodzice tak właśnie mają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy dzisiaj po południu całą rodzinką na budowie. Dziewczynki hasały, a my poprawialiśmy z przodu prowizoryczne ogrodzenie, ponieważ poprzewracały się nam stemple z przyczepioną siatką i trzeba je było na nowo poustawiać, zanim zrobi się docelowe ogrodzenie.

 

I Wynajęty miał w końcu okazję zobaczyć schody, które zrobiły się już miesiąc temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piaskownicę dziewczyny mają całkiem sporą :)

 

I jak podobało się małżonkowi?

rzeczywiście piaskownica jest spora ;) bardzo im się podobało. Teraz muszę zrobić projekt zagospodarowania tej piaskownicy

 

A Wynajętemu bardzo się podobały schody :D przyznał mi rację, że ciemne wyglądają super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesiąc schodów nie widział ? :jawdrop:

Na budowie to całe wieki!

 

Witaj Lidzia, umyte okna? :p

wiesz, on co chwila gdzieś wyjeżdża, to i na budowę nie ma czasu

 

okna jeszcze nie umyte, wrrr :bash: w tym tygodniu pewnie nie dam rady się za nie wziąć, ponieważ mam jutro mam zakończenie zerówki u I. W środę muszę jechać na zakupy, ponieważ w sobotę idziemy na wesele. Jak mi się nie uda niczego pojutrze kupić, to będę musiała jechać we czwartek.

 

Dzisiaj pół dnia spędziłam na poszukiwaniach granatowej spódnicy dla mojej I. Kurde wyobraźcie sobie, że zbliża się koniec szkoły, ale nigdzie nie można uświadczyć granatowej, bądź czarnej eleganckiej spódnicy :evil: W końcu udało mi się "rzutem na taśmę" u mnie na wsi w małym sklepie dorwać jedną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, taki życie. Kiedyś chciało się*kupić spódnice kolorowe, to wszędzie straszyły czarne i granatowe.

Dziś odwrotnie.

 

Ale ten Twój Wynajęty zapracowny. Miesiąc to dla mnie dalej okres nie do ogarnięcia

 

Okna się umyją :)

Teraz jest czas na przyjemniści. Też bym sobie te okna darowała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, taki życie. Kiedyś chciało się*kupić spódnice kolorowe, to wszędzie straszyły czarne i granatowe.

Dziś odwrotnie.

 

Ale ten Twój Wynajęty zapracowny. Miesiąc to dla mnie dalej okres nie do ogarnięcia

Wiesz, to dobrze, że jest duży wybór różnych kolorowych rzeczy, ale nie rozumiem tego, że w czerwcu na zakończenie roku nie można dostać nic galowego :jawdrop: Chłopcy mieli łatwiej, bo w maju były komunie, więc i w sklepach były garniturki, więc eleganckie spodnie mają, a dziewczynki ?

 

Mój Wynajęty ma po prostu bezstresową budowę :rotfl: Najwyraźniej mi ufa, bo tak naprawdę 3/4 ekip w ogóle go na oczy nie widziało. Jedna ekipa to nawet się śmiała, że mam wirtualnego męża :lol2: Taki lajf, ktoś musi pracować, abyśmy mogli wybudować dom. Czasami jest mi ciężko z tymi wszystkimi decyzjami samej, ale dzięki temu uniknęłam też paru konfliktów z M, bo został postawiony przed faktem dokonanym ;) Mamy generalnie inne gusta i inne pomysły na nasz dom, więc może i dobrze, że mój mąż aż tak często się nie włącza w jego budowę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jak Monsanbia zrobiłam oczy ile Twój M nie był na budowie....

Mo by mnie zatruł...

Ledwo wyjechał w niedzielę , to pojawiły się dwa gniazda os, i już pytał się wczoraj czy je usunęłam..., był facet od tynków i pomierzył wszystko, i już się dopytywał co i jak....

Nooo i kolor pewnie też będę musiała sama wybrać, choć wiem co nam się podoba, a i wiem jaki mniej więcej odcień. Tylko tyle, że on chce krasić , a ja nie. Co jeden kolor to jeden i bez żadnych boni czyli popodbijanych " oczu" jak ja to nazywam , przynajmniej mój dom by tak wyglądał....

 

Buziaki zostawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem już po zakończeniu zerówki :D

Szkoła naprawdę się spisała - stoły zastawione jak na weselu ;) :lol2:, część jedzenia przygotowywali rodzice. Przedstawienie dzieci wyszło super, szczególnie polonez, który dzieci tańczyły. Uśmiałam się setnie, bo każde liczyło do 3, ale w innym rytmie :lol2: I po raz pierwszy w życiu popłakałam się ze wzruszenia, jak dzieci śpiewały piosenkę Sośnickiej "Cudownych rodziców mam", bo pierwszy raz było to o nas :D Po przyjęciu w szkole pojechaliśmy na dalsze biesiadowanie do domu koleżanki I.

Jestem wykończona psychicznie i fizycznie tym dniem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...