Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Lidzia ty mnie nie stresuj bo jak u ciebie jeszcze duuuuuuużo to u mnie to co u ciebie przez ostatnie 4 m-ce + to co przed tobą. A ja myślałam że na jesieni się wprowadzę .

Dziecko do żłoba "lokalnego" zapisałam :bash:

dużo - miałam na myśli, że pewnie z rok zajmie nam wybieranie lamp, zbieranie na czarne drzwi ze szkła hartowanego do gabinetu, meble do gabinetu, ogrodzenie, kostka itp. itd. Wiem, że może to są jakieś rzeczy bez których możemy się przeprowadzić, więc nie martw się aż tak bardzo, bo do jesieni jesteście w stanie zdążyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę o tym nie wspominać.

10 razy dziennie pytam mojego gdzie jego zapewnienia o nie wtrącaniu się*do wykończeniówki

Czyżby Twój zachciał brać czynny udział w postępach?

z moim jest ten problem, że jak mu coś tłumaczę, że nie będzie pasować, to mnie nie słucha, bądź też potrzebuje ok. 6 miesięcy na przemyślenie tematu i przyznanie mi racji. Czasami tego czasu nie mam i wtedy nieźle sprawdzają się obce osoby, które mu tłumaczą, że moje rozwiązania są dobre i oszczędzamy przynajmniej pół roku gadania i przekonywania :rotfl:

Całe szczęście nie ma za wiele czasu, aby jeździć na budowę, więc wtrącanie się nie jest aż tak bardzo uciążliwe. Czasami po prostu stawiam go przed faktem dokonanym, że coś załatwiłam, ustaliłam z wykonawcą itp. To rozwiązanie lubię najbardziej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidszu, zrób przed przeprowadzka tyle, ile dasz radę, bo potem za bardzo człowiek się oswaja z całym stanem rzeczy. Ja o istnieniu drzwi przypominam sobie wówczas, gdy ktoś pyta, co mamy jeszcze do zrobienia. No i przypomniałam sobie dziś, bo u Moni dyskusja na ten temat trwa gorąca :) A przecież już blisko rok mieszkamy :rolleyes: Brak drzwi przeszkadza mi o tyle, o ile straszą jeszcze surowe mury i tynk. No i gości krępuje brak drzwi w kibelku ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak drzwi przeszkadza mi o tyle, o ile straszą jeszcze surowe mury i tynk. No i gości krępuje brak drzwi w kibelku ;)

 

Znam ten ból (od strony gościa)

Ja korzystająca z kibelka za dużym plażowym ręcznikiem zawieszonym na drążku w świetle + ciekawski półtoraroczniak + tatuś*półtoraroczniaka idący akurat w momencie przypływu ciekawości tegoż po piwo do kuchni, mijając po drodze kibelek bez drzwi. Jak to mówi młodsza niż my młodzież - MOCNE :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia ja mojnego ostatnio uświadomiłam jak to z drzwiami wewnętrznymi było jak mi wyjechał jakie to on ładne drzwi wybrał:rotfl: a z przekonywaniem przez osoby trzecie to jest najlepiej;) dzięki Nefci mam płytki przy kominku jak chciałam bo skrytykowała mojnego okrutnie za jego pomysły:rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elena, dlatego u mnie drzwi wew. to była podstawa przed przeprowadzką. Jak się ma dzieci, to zawsze lepiej jest je mieć ;) :lol2:

 

wiem, że wszystkiego nie uda nam się wykończyć na tip, top, ale najważniejsze rzeczy będziemy mieć, a reszta przyjdzie z czasem - tzn. mam taką nadzieję :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie załamujcie mnie ... może trzeba mieć jak cię inny dzieć odwiedza, bo swój to wie co i jak, że się obcym ciotkom nie zagląda za ręcznik;) .

z twoim dzieckiem możesz poczekać na drzwi wew., ale ja z moimi panienkami 4 i 7 wolę jednak się zabezpieczyć. Szczególnie młoda lubi wchodzić bez pytania gdzie nie trzeba i kiedy nie trzeba ;) :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć zakręcona

 

Dzięki za wczorajsze spotkanie.

 

A ja widziałam na żywca kuchnię i macałam,i nawet dotykałam lodówkę która była jeszcze zapakowana :p:p:p a drzwi chciałam jedne zabrać ale mi zołza nie pozwoliła ;) Pięknie ma!!!!!

ja też bardzo dziękuję za odwiedziny i wypożyczenie umywalki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...