anjamen 05.05.2009 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 ja tez zaciskam piastki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.05.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 kochane dziewuszki, dziękuję wam, że ze mną jesteście i wierzę, że wasze kciuki sprawią, iż wszystko zostanie załatwione po mojej myśli jeszcze raz wam BARDZO dziękuję Nie dziękuj - flaszkę postawisz na tarasie - będzie git Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 05.05.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 kochane dziewuszki, dziękuję wam, że ze mną jesteście i wierzę, że wasze kciuki sprawią, iż wszystko zostanie załatwione po mojej myśli jeszcze raz wam BARDZO dziękuję Nie dziękuj - flaszkę postawisz na tarasie - będzie git macie to u mnie jak w banku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magi77 05.05.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 kochane dziewuszki, dziękuję wam, że ze mną jesteście i wierzę, że wasze kciuki sprawią, iż wszystko zostanie załatwione po mojej myśli jeszcze raz wam BARDZO dziękuję Nie ma za co Jesteśmy z Tobą i kciukasy ściskamy Dobrej nocki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kruela 06.05.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 I ja też trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 06.05.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Doberek kawkę popołudniową porą stawiam http://www.hotelpodorlem.pl/fotki/kawa.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 06.05.2009 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Nooo, akurat jak znalazł, kawa na dobry początek wczesnego popołudnia, jeszcze taka niesiorbana Witamy się dzieńdoberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.05.2009 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 dzień dobry wszystkim trzymajcie jeszcze kciuki zaciśnięte złożyłam dzisiaj poprawione papiery do PnB . Pan kierownik przywitał mnie czarującym uśmiechem i od razu mnie poznał. Oczywiście musiał powiedzieć, że nie jest do końca przekonany co do oznaczeń na mapach do celów projektowych, ale że skoro wg melioracji ten rów nie istnieje, to nie ma w związku z tym żadnych przeciwwskazań do tego, abym się mogła wybudować 3 m od ogrodzenia http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a060.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/b020.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/d040.gif Sprawdziliśmy jeszcze raz wszystkie mapy w projekcie budowlanym i jeśli nie będzie już żadnych błędów http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif, to PnB powinno być gotowe w tym tygodniu http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a025.gif http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a070.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 06.05.2009 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 To super wieści.Trzymam dalej zaciśnięte kciuki aby już nie było żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.05.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 To super wieści. Trzymam dalej zaciśnięte kciuki aby już nie było żadnych problemów. nawet nie wiesz jak ja się cieszę jechałam trochę z duszą na ramieniu, bo przecież mogło się okazać, że nasze ustalenia są nieaktualne. Całe szczęście kierownik jest życiowym facetem, który zdaje sobie sprawę, że w naszej gminie, która była kiedyś gminą rolną, takie "kwiatki" mogą się zdarzyć. Najważniejsze dla mnie teraz jest uzyskanie bez przeszkód PnB, bo ekipa jest już z nami umówiona. Aby nie mieć w przyszłości żadnych problemów z tym "rowem widmo", zamierzam udać się do starostwa, aby w jakiś sposób oznaczenie tego niby rowu zlikwidować na mapkach ewidencyjnych. To jednak wymaga dość dużo czasu, którego na obecnym etapie nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 06.05.2009 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Oj wierzę Ci jak się musiałaś stresować.Jak ja uzupełniałam swoje braki to też się mocno stresowałam, szczególnie bałam się, że nie wyrobię się w czasie.Wychodzi na to, że musimy być teraz przygotowane na duże dawki stresu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 06.05.2009 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 kciuki mocno zacisnięte !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.bosko.pl/kartki/kartki/21.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.05.2009 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 kciuki mocno zacisnięte !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.bosko.pl/kartki/kartki/21.jpg no takie kciuki na pewno pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.05.2009 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Oj wierzę Ci jak się musiałaś stresować. Jak ja uzupełniałam swoje braki to też się mocno stresowałam, szczególnie bałam się, że nie wyrobię się w czasie. Wychodzi na to, że musimy być teraz przygotowane na duże dawki stresu. chyba musimy się przyzwyczaić, że do zakończenia budowy będziemy żyły w permanentnym stresie mój mąż na początku nie wierzył, że uda mi się to załatwić - czym mnie bardzo wkurzał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 06.05.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 jasne że TAK - muszą nie może byc inaczej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 06.05.2009 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 chyba musimy się przyzwyczaić, że do zakończenia budowy będziemy żyły w permanentnym stresie mój mąż na początku nie wierzył, że uda mi się to załatwić - czym mnie bardzo wkurzał A powinien . Przecież gdzie diabeł nie może (i tak dalej...). A z tym stresem to zależy jak się układa. I tak jesteśmy w doskonale lepszej sytuacji niż ci, którzy się budują bez FM. Choćby ostatnia rzecz, kiedy wystawił nas do wiatru ślusarz który miał przygotować wieszaki pod okiennice, bo przecież trzeba je przymocować do muru przed ociepleniem. A ono właśnie ma ruszać. Rasia podrzuciła ślusarza, ślusarz dzisiaj był, sprawił znakomite wrażenie (dzięki raśka! ), jutro zrobi pomiary, wyceni okiennice, a kto wie, może i schody zrobi. I jeszcze - jak się sprawdzi - może przejdzie do kolejnych okiennicowych domów (mysza, testujemy go także forju ). Bez FM bym szybciej siwiał A tak rzucamy temat na klasę i zawsze się uda przezwyciężyć kłopot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barranki2 06.05.2009 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 A mówiłem to jako mąż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.05.2009 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 chyba musimy się przyzwyczaić, że do zakończenia budowy będziemy żyły w permanentnym stresie mój mąż na początku nie wierzył, że uda mi się to załatwić - czym mnie bardzo wkurzał A powinien . Przecież gdzie diabeł nie może (i tak dalej...). A z tym stresem to zależy jak się układa. I tak jesteśmy w doskonale lepszej sytuacji niż ci, którzy się budują bez FM. Choćby ostatnia rzecz, kiedy wystawił nas do wiatru ślusarz który miał przygotować wieszaki pod okiennice, bo przecież trzeba je przymocować do muru przed ociepleniem. A ono właśnie ma ruszać. Rasia podrzuciła ślusarza, ślusarz dzisiaj był, sprawił znakomite wrażenie (dzięki raśka! ), jutro zrobi pomiary, wyceni okiennice, a kto wie, może i schody zrobi. I jeszcze - jak się sprawdzi - może przejdzie do kolejnych okiennicowych domów (mysza, testujemy go także forju ). Bez FM bym szybciej siwiał A tak rzucamy temat na klasę i zawsze się uda przezwyciężyć kłopot Ja sobie bez FM nie wyobrażam budowania Dzięki Nefci mam ekipę, która zbuduje nam dom Pewnie na późniejszym etapie też nie jeden raz będę korzystać z namiarów na sprawdzone ekipy. W kupie siła . A jeśli się ma tak przemiłych forumowiczów, co podtrzymają na duchu, krzykną, aby doprowadzić do pionu, to budowanie będzie przyjemnością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BetaGreta 06.05.2009 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 To fakt bez tego forum byłoby ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 06.05.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Bo to dziwne forum jest jakoś tak sobei wszyscy pomagają... A stres ? eeeeeeeee - tylko się trochę chudnie - nie róbcie scen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.