Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Liduś mam nadzieję, że juz wszystkie papierki wporzo i za chwilkę ... mój baraczek zmieni domek ;)

Mój dzisiaj własnie odjechał, ale w jego miejsce staneła latarnia morska :roll: . No nie wiem, czy nie wolałam starego widoku :wink:

Czółko Liduś

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3275649
Udostępnij na innych stronach

nie mam ostatnio czasu i weny na pisanie :-?

 

całe dnie ostatnio zalatane :-?

 

byłam dzisiaj ze starszą córą na badaniu słuchu, bo wydaje mi się, że niedosłyszy :( :roll: Muszę się umówić na wizytę do laryngologa, aby zinterpretował wyniki.

 

Muszę również poświęcić jej więcej czasu, bo zauważyłam, że jakaś smutna chodzi ostatnio - jest zazdrosna o młodszą siostrę. Chcę się na niej skupić zanim zacznie się budowa, bo wtedy będę mieć o wiele mniej czasu dla niej.

 

Magi, wybieram się w sobotę do Zuzy, ale muszę się pod kogoś podpiąć, aby mnie tam zawiózł :oops: :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3278236
Udostępnij na innych stronach

nie mam ostatnio czasu i weny na pisanie :-?

 

całe dnie ostatnio zalatane :-?

 

byłam dzisiaj ze starszą córą na badaniu słuchu, bo wydaje mi się, że niedosłyszy :( :roll: Muszę się umówić na wizytę do laryngologa, aby zinterpretował wyniki.

 

Muszę również poświęcić jej więcej czasu, bo zauważyłam, że jakaś smutna chodzi ostatnio - jest zazdrosna o młodszą siostrę. Chcę się na niej skupić zanim zacznie się budowa, bo wtedy będę mieć o wiele mniej czasu dla niej.

 

Magi, wybieram się w sobotę do Zuzy, ale muszę się pod kogoś podpiąć, aby mnie tam zawiózł :oops: :roll:

 

Witaj :lol:

 

Moja starsza też trochę zazdrosna o młodszą :roll: Najgorsze jest to że Dominikę się rozpieszcza, poświęca jej się masę uwagi, a Wikę to trzeba i do lekcji zagonić i do sprzątania :roll: więc się buntuje :roll: Staramy się jak możemy żeby jej poświęcać też sporo czasu, ale nie zawsze się da :roll:

Myślę, że powoli przywyka do innej sytuacji, a poza tym jej myśli teraz zaprząta głównie komunia :roll:

 

Super że będziesz u Zuzy :lol:

Jak jedziesz sama, to mogę Cię zabrać :lol:

Możemy się jakoś umówić :lol:

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3278791
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry :)

 

 

z tymi starszymi dziećmi to chyba tak już jest ... moje starsze dziecię tez mi raz powiedziało, że to niesprawiedliwe, że Maćkowi "można więcej" :o

 

nigdy tak nie było... ale jak przeanalizowaliśmy swoje zachowanie to faktycznie wyszło nam, że Bartuś ma już pewne obowiązki domowo-przedszkolne, a Maciej nie... i stąd zaczęło powstawać poczucie krzywdy. Staramy się teraz Maćkowi tez dawać już pola za które ponosi odpowiedzialność by zachować równowagę ....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3279274
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim :D

 

Nituś, u mnie jest mniej więcej jak u ciebie. Zauważyłam, że Oldze pozwalamy na więcej, bo ona się bardziej buntuje i nie zawsze robi to co chcemy. Inga za to jest posłuszna, co sprawia, że więcej wymagamy od niej i ona to robi. Inga jest bardzo zazdrosna o to, że Olga nie pozwala jej się do mnie zbliżyć, przytulić, bo od razu jest ryk, odpychanie itp. Staram się z tym walczyć. Trochę za bardzo założyliśmy, że skoro Inga jest już przedszkolakiem, to obowiązków więcej i nie trzeba jej już tak rozpieszczać. A to błąd, bo ona tej pieszczoty potrzebuje.

Miałam z Ingą iść w niedzielę do kina i zrobić sobie taki nasz babski wypad, ale niestety byłam z nią dzisiaj u lekarza i okazało się, że ma znowu zap. oskrzeli - lekarka podejrzewała nawet zap. płuc, ale RTG tego nie potwierdziło. Tak więc ten weekend spędzi w domu, bo kaszle masakrycznie, a dodatkowo ma gorączkę.

 

W związku z tym problem z dojazdem jutro do Zuzy się rozwiązał i jak tylko mnie mąż puści, to przyjadę swoim samochodem :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3279572
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim :D

 

Nituś, u mnie jest mniej więcej jak u ciebie. Zauważyłam, że Oldze pozwalamy na więcej, bo ona się bardziej buntuje i nie zawsze robi to co chcemy. Inga za to jest posłuszna, co sprawia, że więcej wymagamy od niej i ona to robi. Inga jest bardzo zazdrosna o to, że Olga nie pozwala jej się do mnie zbliżyć, przytulić, bo od razu jest ryk, odpychanie itp. Staram się z tym walczyć. Trochę za bardzo założyliśmy, że skoro Inga jest już przedszkolakiem, to obowiązków więcej i nie trzeba jej już tak rozpieszczać. A to błąd, bo ona tej pieszczoty potrzebuje.

Miałam z Ingą iść w niedzielę do kina i zrobić sobie taki nasz babski wypad, ale niestety byłam z nią dzisiaj u lekarza i okazało się, że ma znowu zap. oskrzeli - lekarka podejrzewała nawet zap. płuc, ale RTG tego nie potwierdziło. Tak więc ten weekend spędzi w domu, bo kaszle masakrycznie, a dodatkowo ma gorączkę.

 

W związku z tym problem z dojazdem jutro do Zuzy się rozwiązał i jak tylko mnie mąż puści, to przyjadę swoim samochodem :D

 

 

no to u nas jest dokładnie to samo...

 

starsze karne i posłuszne... a młodsze to charakterna zawadiaka i choc wielce urocza... to jednak często przeciągająca strunę :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3279587
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym problem z dojazdem jutro do Zuzy się rozwiązał i jak tylko mnie mąż puści, to przyjadę swoim samochodem :D

 

No jak to :roll: musi Cię puścić :lol:

Zdrówka dla Córci życzę :lol:

I liczę, że jutro się poznamy :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3279757
Udostępnij na innych stronach

Jutro jestem u Zuzy :D :D :D :D :D dogadałam się z mężem. On dzisiaj sobie wyskoczy wieczorkiem na ryby, a ja za to jutro mam wolne :lol: :lol: :lol:

 

Tak więc do zobaczenia jutro i już się nie mogę doczekać, aż poznam tych, których jeszcze nie miałam okazji zobaczyć w realu :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48203-dziennik-lidszu-komentarze/page/62/#findComment-3279923
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...