Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik lidszu - komentarze


anSi

Recommended Posts

, bo jak ma się tak zachowwywać

najchętniej kopnęłabym go w dupę :evil: nawet nie chce mi się o tym gadać - powiedziałam mu, że niech sobie jedzie na narty, ja sobie poradzę.

 

słońce on o tym wie że ty sobie poradzisz bo inaczej by nie pojechał - zaradna babka jesteś, ogarniasz cały dom, dzieci...a można by wymieniać

a "chłopy" lubią to wykorzystywać - pokaż raz że potrafisz i koniec...wykorzystają to przy pierwszej okazji ;) i następnej i następnej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

słońce on o tym wie że ty sobie poradzisz bo inaczej by nie pojechał - zaradna babka jesteś, ogarniasz cały dom, dzieci...a można by wymieniać

a "chłopy" lubią to wykorzystywać - pokaż raz że potrafisz i koniec...wykorzystają to przy pierwszej okazji ;) i następnej i następnej...

mój szanowny chyba się jednak poczuł do odpowiedzialności i odwołał wyjazd na narty :jawdrop: chyba muszę iść i jakąś świeczkę w kościele zapalić :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupia ;) nie w kościele a w sypialni jak poczujesz sie lepiej ;)

nie ma na razie na to szans, bo M został eksmitowany do pokoju I. :lol2: Ja mam takie ataki kaszlu w nocy do mniej więcej 4 nad ranem, że by się w ogóle nie wyspał. Dzisiaj się z tej bezsilności i braki snu popłakałam w nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurna a co bierzesz na te duszności ??

 

weź Sinecod i przestaniesz kaszleć

żadne Sinecody, Thiocodiny na to nie działają niestety - przerabiałam to już w zeszłym roku. Dzisiaj chyba zaczął działać antybiotyk, ponieważ o wiele mniej kasłałam w ciągu dnia, ale najgorsze są noce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam po nocy...? Lepiej?

A nic wziewnego nie dała doktórka? Czy to aby na pewno jest krtań? bo te ataki kaszlu to głównie przy oskrzelach. Mnie nie każdy lekarz oskrzela wysłucha.... No i zapalenie oskrzeli leczy jak zwykłe przeziębienie. No i później początki astmy... :(

Kaszel łapie Cie głównie w nocy w pozycji leżącej pod kołdrą? oczywiście przez dzień też, ale ten "dzienny" kaszel nie umęczy jak ten w nocy...

I dobrze Gosia pisała... śpij na siedząco....

 

 

Zdrówka zostawiam.... :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedaczyna:(

ale jak tu spać na siedząco! czy się w ogóle da?

 

Cześć Lidzia - jak żyjesz?

Na siedząco się da. Przećwiczyłam to z Młodszym jak nie dawał się mi położyć. Spał tylko u mnie na rękach ale ja nie mogłam leżeć - ja tylko na siedząco ;). Ale mu wybaczam bo schorowany dzieciak był.

 

Z lekami raczej nie pomogę. Myślę, że nawilżanie gardła może ciut Ci pomóc. Na mnie świetnie działają tabletki tymianek+podbiał do ssania. Zdrówka. Zdrówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śpij w fotelu na siedząco, przerabiałam to z moją córą, nie będzie Ci nic spływało do gardła, to i podrażnienia nie będzie nocnego.

w tej chorobie nic nie spływa do gardła, bo to jest suchy, wyrywający płuca kaszel, na który żadne leki powstrzymujące kaszel nie działają :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam po nocy...? Lepiej?

A nic wziewnego nie dała doktórka? Czy to aby na pewno jest krtań? bo te ataki kaszlu to głównie przy oskrzelach. Mnie nie każdy lekarz oskrzela wysłucha.... No i zapalenie oskrzeli leczy jak zwykłe przeziębienie. No i później początki astmy... :(

Kaszel łapie Cie głównie w nocy w pozycji leżącej pod kołdrą? oczywiście przez dzień też, ale ten "dzienny" kaszel nie umęczy jak ten w nocy...

I dobrze Gosia pisała... śpij na siedząco....

 

Zdrówka zostawiam.... :hug:

Antybiotyk zaczął działać i przespałam dzisiaj prawie całą noc. Mam zapalenie tchawicy - jej podstawowym objawem jest to, że kaszel nasila się wieczorem i po położeniu do łóżka na płasko, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest spanie na siedząco, bo przynajmniej troszkę mniej tego kaszlu jest. Przy zapaleniu tchawicy oskrzela i płuca są czyste, tak samo gardło i nos. Żadnych innych objawów nie ma, oprócz tego męczącego kaszlu.

Wkurzyłam się na lekarkę, bo na początku chciała mi przepisać tylko Thiocodin i jakieś leki do ssania - które w ogóle nie działają. Powiedziałam, że rok temu byłam już na to chora i zażądałam antybiotyku, kórym leczono mnie rok temu. Niechętnie, ale mi go przepisała i już po dwóch dniach zażywania jest lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Lidzia - jak żyjesz?

Na siedząco się da. Przećwiczyłam to z Młodszym jak nie dawał się mi położyć. Spał tylko u mnie na rękach ale ja nie mogłam leżeć - ja tylko na siedząco ;). Ale mu wybaczam bo schorowany dzieciak był.

 

Z lekami raczej nie pomogę. Myślę, że nawilżanie gardła może ciut Ci pomóc. Na mnie świetnie działają tabletki tymianek+podbiał do ssania. Zdrówka. Zdrówka.

Alicja, dzięki :D

 

dziś już o wiele lepiej jest :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...