tofee 15.12.2011 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 Miałam dokładnie takie jak ty:lol: Miałam, bo od 8 lat prostuję chemicznie;) A ostatnio nie chemicznie tylko keratyną - dużo u mnie na wątku o tym było:) A czy to jest odwracalne? Lidzia a w końcu znaleźliście te śruby do stołu? Czy szukasz czegoś na cito? Jak podoba ci się MD to może zajrzyj do farma kolonialna czy jakoś tak. Mają dębowe, klasyczne bardzo w stylu tak modnych na FM. Wybarwienie w przeróżnych kolorach i wymiarach ... może coś tam by wam pasowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.12.2011 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 załapałam się na foteczke... Ładnie Lidzia... jakaś taka uczesana teraz jesteś Jakby co to ja też na hasło czekam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.12.2011 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 Miałam dokładnie takie jak ty:lol: Miałam, bo od 8 lat prostuję chemicznie;) A ostatnio nie chemicznie tylko keratyną - dużo u mnie na wątku o tym było:) nie było ci szkoda ? chociaż teraz to sobie ciebie nie wyobrażam z kręconymi, bo proste do ciebie pasują. kiedyś też chciałam mieć proste włosy, ale nigdy nie zdecydowałam się na radykalne posunięcie, zresztą mi jest o wiele ładniej w kręconych niż prostych. Jak wychodzę od mojej fryzjerki, to mi zawsze prostuje prostownicą włosy, ale na drugi dzień je myję, bo jakoś tak mało kudłato mi na głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.12.2011 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 A czy to jest odwracalne? Lidzia a w końcu znaleźliście te śruby do stołu? Czy szukasz czegoś na cito? Jak podoba ci się MD to może zajrzyj do farma kolonialna czy jakoś tak. Mają dębowe, klasyczne bardzo w stylu tak modnych na FM. Wybarwienie w przeróżnych kolorach i wymiarach ... może coś tam by wam pasowało. a ty chcesz swoje kędziorki wyprostować ? śrub oczywiście nie znaleźliśmy , ale mam zamiar coś wymyślić, żeby móc go złożyć, bo teraz to już raczej żadnych szans nie ma na kupno czegoś co mi się będzie podobało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 15.12.2011 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 a ty chcesz swoje kędziorki wyprostować ? Kieeeeeeeeeedyś chciałam, ale się bałam ... teraz, po tym jak po ciąży wyszła mi połowa włosów, ratują mi życie bo nie wyglądam do końca jak łysa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 15.12.2011 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 nie było ci szkoda ? chociaż teraz to sobie ciebie nie wyobrażam z kręconymi, bo proste do ciebie pasują. kiedyś też chciałam mieć proste włosy, ale nigdy nie zdecydowałam się na radykalne posunięcie, zresztą mi jest o wiele ładniej w kręconych niż prostych. Jak wychodzę od mojej fryzjerki, to mi zawsze prostuje prostownicą włosy, ale na drugi dzień je myję, bo jakoś tak mało kudłato mi na głowie Wiesz co... nie było;) Ty lubisz swoje włosy i podobasz się sobie w nich... ja ich nie znosiłam od dziecka... w wieku ok. 12-13 lat po każdym myciu zaczęłam związywać je na mokro, na ciasno i jedynie tak pozwalać im wyschnąć- żebym chociaż z przodu miała proste;) Prostownicy zaczęłam używać w wieku 15 lat, a w wieku 19 zrobiłam pierwsze prostowanie chemiczne:lol2: - ja prawie nie pamiętam jak wyglądałam w kręconych włosach;) Ale tobie jest ślicznie i też sobie nie wyobrażam ciebie w prostych:no: A czy to jest odwracalne? Trochę tak, trochę nie;) Jak odrastają, to odrastają na tyle kręcone, żeby wkurzać AAle jakby przeczekać i pozwolić im odrosnąć do końca, to pewnie będą kręcone już trochę mniej niż przed zabiegiem... Ja pierwszy raz wyprostowałam włosy 10 lat temu... potem miałam dwuletnią przerwę i od 5 lat prostuję bez przerwy... Jak mi wtedy odrosły, to były kręcone:yes: Już nie tak jak kiedyś, ale nadal - jak chcecie, to mam jedną fotkę z tego okresu (słownie jedną bo prostowałam je wtedy prostownicą - raz nie zdążyłam;)) - mogę wstawić u siebie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 15.12.2011 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 Lidzia! Super! Serio Jeszcze Cię ta grzywka odmłodzila. Trzeba do pokazać Łukaszowi. Wstawi sobie na tapetę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.12.2011 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 Lidzia! Super! Serio Jeszcze Cię ta grzywka odmłodzila. Trzeba do pokazać Łukaszowi. Wstawi sobie na tapetę dzięki bardzo ani mi się waż mu pokazywać a wiecie, że mój mąż w ogóle nie zauważył zmiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.12.2011 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 Wiesz co... nie było;) Ty lubisz swoje włosy i podobasz się sobie w nich... ja ich nie znosiłam od dziecka... w wieku ok. 12-13 lat po każdym myciu zaczęłam związywać je na mokro, na ciasno i jedynie tak pozwalać im wyschnąć- żebym chociaż z przodu miała proste;) Prostownicy zaczęłam używać w wieku 15 lat, a w wieku 19 zrobiłam pierwsze prostowanie chemiczne:lol2: - ja prawie nie pamiętam jak wyglądałam w kręconych włosach;) Ale tobie jest ślicznie i też sobie nie wyobrażam ciebie w prostych:no: Trochę tak, trochę nie;) Jak odrastają, to odrastają na tyle kręcone, żeby wkurzać AAle jakby przeczekać i pozwolić im odrosnąć do końca, to pewnie będą kręcone już trochę mniej niż przed zabiegiem... Ja pierwszy raz wyprostowałam włosy 10 lat temu... potem miałam dwuletnią przerwę i od 5 lat prostuję bez przerwy... Jak mi wtedy odrosły, to były kręcone:yes: Już nie tak jak kiedyś, ale nadal - jak chcecie, to mam jedną fotkę z tego okresu (słownie jedną bo prostowałam je wtedy prostownicą - raz nie zdążyłam;)) - mogę wstawić u siebie:) wstawiaj koniecznie i to teraz, bo zaraz zmykam do łóżeczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 15.12.2011 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 dzięki bardzo ani mi się waż mu pokazywać a wiecie, że mój mąż w ogóle nie zauważył zmiany Może on z tego gatunku co to zauważyłby dopiero jakbyś się na platynę zrobiła , są tacy wierz mi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 15.12.2011 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 wklejam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.12.2011 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2011 wklejam;) całe szczęście zdążyłam luknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 16.12.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 po rozprostowaniu włosy grzywki sięgają mi za nos, widać ? fajnie bardzo i Lidzia nie widać,że to grzywka Ja tu wpadam w sprawie stołu a tu fryzury na tapecie . Jakby ktoś się mnie zapytał czy masz grzywkę czy nie, nie potrafiłabym odpowiedzieć, ale to już cecha kędziorów , nawet osobiste cięcie jest niestraszne bo ew. krzywizn nie widać całe szczęście zdążyłam luknąć a ja już nie i nie chce mi się wierzyć,że Magda wyglądała okropnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.12.2011 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 a ja już nie i nie chce mi się wierzyć,że Magda wyglądała okropnie;) oczywiście wyglądała uroczo, ale jakoś tak jak nie ona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 16.12.2011 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 ja myślę,że dlatego,że wysoka lepiej jej w prostych:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rocia 16.12.2011 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 To ja sprowokowałam rozmowę o fryzurach, a tu nie zdążyłam na nowe wcielenie Lidzi... Oj, nieładnie Lidziu, nieładnie Może jeszcze będzie powtórka (chyba już 3?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.12.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 Słuchajcie, znalazłam śruby do stołu :D :D Jednak Wigilia nie będzie na podłodze Zadzwoniłam do Wynajętego i mu powiedziałam o moim odkryciu, a on mi na to: "Tylko nie skręcaj go sama proszę, bo jest za ciężki - szczególnie szyby". Jak on mnie dobrze zna, bo już zdążyłam drewniany stelaż przynieść do domu z garażu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 16.12.2011 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 Widzisz jaki on kochany:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.12.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 A gdzie były....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.12.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 o szyby się bał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.