monika996 10.02.2012 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 no ewidentnie plaga! 4 dni!? Co on Ci zrobił!? ile schudłaś krasnoludku? no chyba myslałas o mnie ztą plagą ja od wczoraj gadam z M;) Adk, ja mam tak samo, więc diety odchudzające nie dla mnie. A nie wystarczy jak po prostu więcej się będziesz ruszać zamiast ograniczać sobie fantazje kulinarne? Od razu pewnie efektów nie będzie, ale za kilka miesięcy na pewno. Poza tym czy nie lepiej zamiast skupiac się na wadze dążyć do mniejszego rozmiaru ubrań? Co za różnica ile ważysz, byle zmieścic się w mniejsze ciuszki adk , elenaja mam tak samo, żadne diety. Lubię jeść. a jak nie mogę to wtedy mam ochotę na wszystko!!! No to już*połowa sukcesu! U mnie z jednym i drugim ciężko. Nie wiadomo z którym bardziej no ja bardziej mniej żarłók!!!! Lidzia to może już nie chudnij;) humoru się nie ma i ochoty na s...x jak się odchudza;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 10.02.2012 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 no ja bardziej mniej żarłók!!!! Ale ustalmy ... bardziej czy mniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 10.02.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Ale ustalmy ... bardziej czy mniej? bardziej mniej żarłók, a leń mniej bardziej;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 10.02.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 na tematy odchudzania to ja sie nie wypowiadam bo wszędzie na mnie krzyczą ale kurcze ja to nie potrafię się do małża nie odzywać dłużej niż pół dnia - nawet czasem mnie tak na maxa wkurzy i bym bardzo chciała to nie potrafię....mam stanowczo za miękkie serce;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 10.02.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Lidzia zdrówka dla O!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 10.02.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 Się melduję Net mi wrócili:) Co do wagi... hmmmm... mam dobrą, nie nie, znaczy też zepsutą, bo codziennie wskazuje więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 10.02.2012 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 na tematy odchudzania to ja sie nie wypowiadam bo wszędzie na mnie krzyczą Nooo i rację ci mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.02.2012 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2012 A ja powiem wam, że moje odchudzanie polega na jedzeniu 5 posiłków dziennie (czyli jak małe dziecko co 3 godziny ), ale małych. Przez te 3 tygodnie tak się do tego mój organizm przyzwyczaił, że robię się głodna w o czasie przewidzianych posiłków. Odstawiłam słodycze (i tu o dziwo poszło całkiem bezboleśnie), słodkie i gazowane napoje. Mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać i zrzucić nadprogramowe kilogramy, tak jak sobie to założyłam. Czasami niestety łamię się na jakąś przyjemność, zazwyczaj w weekendy, które są dla mnie najgorsze dla utrzymania reżimu jedzeniowego. Pasiulka, ja też tak zazwyczaj mam, że po kłótni zaczynamy ze sobą rozmawiać po paru godzinach, bądź następnego dnia. Jednak teraz się zaparłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.02.2012 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2012 Brawo Lidzia z -3kg Brawo No i to jest racja.. często a mało jeść i ćwiczyć.. tylko jak to zrobić??? ja tez jem często , teraz ćwiczę, a i na efekty przyjdzie mi poczekać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 11.02.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2012 Lidzia z M już lepiej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 12.02.2012 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2012 Dzięki Lidziu za spotkanko. Zaraz idę na all Wiecie że nasza Lidzia ma wielkie serce? Kochana nadrobiła kilometry żeby odwieźć mnie od Zuz@nki do domu, bo Monia rozwaliła sobie w drodze do Zuzy brykę Wielkie buziaki i jeszcze raz dzięki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 12.02.2012 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2012 Adk, ja mam tak samo, więc diety odchudzające nie dla mnie. A nie wystarczy jak po prostu więcej się będziesz ruszać zamiast ograniczać sobie fantazje kulinarne? Od razu pewnie efektów nie będzie, ale za kilka miesięcy na pewno. Poza tym czy nie lepiej zamiast skupiac się na wadze dążyć do mniejszego rozmiaru ubrań? Co za różnica ile ważysz, byle zmieścic się w mniejsze ciuszki Ale to nie jest tak, że ja więcej jem, tylko więcej myślę o jedzeniu . Własnie chodzi o mniejszy rozmiar ubrań, a przecież trzeba do tego schudnąć bo jak inaczej to osiągnąć? Więcej się ruszać nie mam już kiedy. I tak mogę ćwiczyć dopiero jak położę cały dom spać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 12.02.2012 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2012 Dzięki Lidziu za spotkanko. Zaraz idę na all Wiecie że nasza Lidzia ma wielkie serce? Kochana nadrobiła kilometry żeby odwieźć mnie od Zuz@nki do domu, bo Monia rozwaliła sobie w drodze do Zuzy brykę Wielkie buziaki i jeszcze raz dzięki!!! Złota Kobitka bo jeszcze mnie po drodze odstawiła:) dzięki Lidziu:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adk 12.02.2012 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2012 A ja powiem wam, że moje odchudzanie polega na jedzeniu 5 posiłków dziennie (czyli jak małe dziecko co 3 godziny ), ale małych. Przez te 3 tygodnie tak się do tego mój organizm przyzwyczaił, że robię się głodna w o czasie przewidzianych posiłków. Odstawiłam słodycze (i tu o dziwo poszło całkiem bezboleśnie), słodkie i gazowane napoje. Mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać i zrzucić nadprogramowe kilogramy, tak jak sobie to założyłam. Czasami niestety łamię się na jakąś przyjemność, zazwyczaj w weekendy, które są dla mnie najgorsze dla utrzymania reżimu jedzeniowego. Pasiulka, ja też tak zazwyczaj mam, że po kłótni zaczynamy ze sobą rozmawiać po paru godzinach, bądź następnego dnia. Jednak teraz się zaparłam. Ludziu trzymam kciuki abyś doszła do upragnionego celu i osiągnęła pożądaną wagę. A dla mnie tu pojawia się problem: gotuję prawie beztłuszczowo, 5 posiłków od dawna (chory żołądek wymaga, głodowanie=dzień wyjęty z życiorysu), słodycze only w weekend (bo taka zasada w domu i dorosłych też obowiązuje), gazowanych i słodkich nigdy nie piłam (okazjonalnie na imprezach do drinków). Dużo zrzucić nie chcę - już 3 kg by mnie urządzały. Ważyłam kiedyś mniej i chcę znowu tak jak kiedyś. Wiem, że jakieś tam wskaźniki mówią, że mam wagę OK ale ja się ze swoją źle czuję. Pozostają więc tylko ćwiczenia bo diety chyba nie zmienię już bardziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 13.02.2012 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Dzięki Lidziu za spotkanko. Zaraz idę na all Wiecie że nasza Lidzia ma wielkie serce? Kochana nadrobiła kilometry żeby odwieźć mnie od Zuz@nki do domu, bo Monia rozwaliła sobie w drodze do Zuzy brykę Wielkie buziaki i jeszcze raz dzięki!!! Monia, coś Ty bryce zrobiła??? Hej Liduś. Gadasz już z Wynajętym? Jak nie, to Mu powiedz, że Go pozdrawiam;). A Ciebie ściskam w coraz chudszym pasie i buziaki zostawiam http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/kisses/smileys-kisses-444440.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.02.2012 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Monia, coś Ty bryce zrobiła??? Nio właśnie cio??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 13.02.2012 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Monia, coś Ty bryce zrobiła??? Hej Liduś. Gadasz już z Wynajętym? Jak nie, to Mu powiedz, że Go pozdrawiam;). A Ciebie ściskam w coraz chudszym pasie i buziaki zostawiam http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/kisses/smileys-kisses-444440.gif Monia postanowiła zignorować "leżącego policjanta" na drodze, wystrzeliła samochodem do góry, a lądując uszkodziła chyba miskę olejową. Z Wynajętym nie gadam, więc chyba mu pokażę, że go pozdrawiasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 13.02.2012 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Dzięki Lidziu za spotkanko. Zaraz idę na all Wiecie że nasza Lidzia ma wielkie serce? Kochana nadrobiła kilometry żeby odwieźć mnie od Zuz@nki do domu, bo Monia rozwaliła sobie w drodze do Zuzy brykę Wielkie buziaki i jeszcze raz dzięki!!! Złota Kobitka bo jeszcze mnie po drodze odstawiła:) dzięki Lidziu:hug: Dzięki dziewczynki , ale naprawdę nie przesadzajcie. Dla mnie to naprawdę nie był żaden problem, do domu mi się nie speszyło (same wiecie dlaczego ), więc było mi naprawdę miło odstawić was bezpiecznie do domu i przez pół drogi mieć towarzystwo do pogadania . Monię, to nawet pod same drzwi udało mi się podwieźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 13.02.2012 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Ludziu trzymam kciuki abyś doszła do upragnionego celu i osiągnęła pożądaną wagę. A dla mnie tu pojawia się problem: gotuję prawie beztłuszczowo, 5 posiłków od dawna (chory żołądek wymaga, głodowanie=dzień wyjęty z życiorysu), słodycze only w weekend (bo taka zasada w domu i dorosłych też obowiązuje), gazowanych i słodkich nigdy nie piłam (okazjonalnie na imprezach do drinków). Dużo zrzucić nie chcę - już 3 kg by mnie urządzały. Ważyłam kiedyś mniej i chcę znowu tak jak kiedyś. Wiem, że jakieś tam wskaźniki mówią, że mam wagę OK ale ja się ze swoją źle czuję. Pozostają więc tylko ćwiczenia bo diety chyba nie zmienię już bardziej z tego co piszesz, to rzeczywiście dużo nie da się zrobić. Na pewno więcej ruchu i ćwiczeń by się przydało, ale sama wiem jak trudno znaleźć choć chwilkę czasu na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 13.02.2012 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 jakiego policjanta Monia rozjechała???:lol2::lol2: barierę zwalniającą????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.