emiranda 10.03.2012 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Jak wróciłam wczoraj, to mąż zaanektował mojego kompa, aby sobie pograć w FIFĘ i nie mogłam zajrzeć do was Powiem wam, że zajęcia były naprawdę super !!!! Chłopak ma takiego powera, że ledwo dawałam radę. Poza tym musiałam się nauczyć układów choreograficznych. Wróciłam cała mokra do domu, nawet mój M się śmiał, że wycisk dał nam niezły Dzisiaj bolą mnie mięśnie pleców i rąk, ale dzięki temu czuję, że żyję Wykupiłam sobie karnet i będę chodzić na zumbę 2x w tygodniu. Oprócz tego będę się starała jeździć na orbitreku codziennie No Lidzia to Ci gratuluję, ja ide w poniedziałek, zobaczymy czy dam radę, ale ja się szybko nie poddaję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 10.03.2012 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 pozdrawiam zumbowiczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.03.2012 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2012 Gratulki Lidzia Rasia to ja też do tego geriatrycznego klubu się zapiszę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 15.03.2012 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 zaczynam się martwić !!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 15.03.2012 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 o co chodzi z ta zumba? wszyscy byli, sa albo ida Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 15.03.2012 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 o co chodzi z ta zumba? wszyscy byli, sa albo ida Monia na "starość" trzeba się trochę poruszać, żeby mięsnie zupełnie się nie zastały. Wiosna idzie, trzeba jakoś wyglądąć tzn pireś do góry, brzuch wciągnięty, pupa napięta, to wszytsko Zumba daje. I jak już pisalam, ja sie nawet na tej Zumbie mocno nie zmęczyłam (w koncu ćwiczę od pół roku pływam), ale na drugi dzień wszystko mnie bolało. A więc nie trafiałam do wszystkich partii swego ciała. Wyjatkowo ten rodzaj aktywności bardzo mi się podoba, no i muzyka latynoamerykanska, która uwielbia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.03.2012 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 kurde może i ja się skuszę na tę zumbę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 15.03.2012 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 kurde może i ja się skuszę na tę zumbę wariatka !!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.03.2012 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 wariatka !!!!!!!!!!!!!!!! no coooo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 15.03.2012 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 no coooo:D taaaaaaaaaaaaaaa : dieta, zumba, cwiczenia i coooooooooooooooooooo jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 15.03.2012 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 taaaaaaaaaaaaaaa : dieta, zumba, cwiczenia i coooooooooooooooooooo jeszcze operacja plastyczna:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 15.03.2012 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 operacja plastyczna:lol2: to jeszcze nie miałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.03.2012 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 witanko wczoraj wieczorem byłam znowu na zumbie Te zajęcia naprawdę dają mi dużo frajdy i muszę przyznać, że się wciągnęłam. Wczoraj już było o wiele lepiej niż za pierwszym razem. Oczywiście wróciłam cała mokra do domu, ale naładowana pozytywną energią. Myślałam, że pójdę znowu jutro, ale Wynajęty ma formową imprezę i niestety będę miała jak. Za to w środę pójdę na 2 zajęcia z zumby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 15.03.2012 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 Hejka a gdzie śmigasz na tę zumbę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 15.03.2012 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2012 Hejka a gdzie śmigasz na tę zumbę? do Fitness Art Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.03.2012 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 widać, że wiosna się zbliża, bo zamieszkała u mnie na działce para dzikich kaczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.03.2012 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 Znowu masz jeziorko???????????? A co z plażą? Masz już ziemię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.03.2012 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 I gratulki odchudzające.. i pewnie forma lepsza i samopoczucie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 16.03.2012 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 Znowu masz jeziorko???????????? A co z plażą? Masz już ziemię? jeziorko mam tylko na samym końcu działki, tam gdzie ma stanąć docelowe ogrodzenie. Nie podnosiłam tam działki do góry, bo i tak później musiałabym to wszystko odkopywać pod wylanie murku oporowego. Czekam na lato, kiedy woda (mam nadzieję) wyschnie i w końcu uda się to ogrodzenie zrobić. Na reszcie działki mam plażę i jest suchutko. Kaczuszki płynnie się przemieszczają pomiędzy moją, a sąsiednią działką, która prawie w całości stoi pod wodą. W zeszłym roku właściciele wycięli wszelkie chaszcze, co (mam nadzieję) oznacza, że na wiosnę, bądź latem zaczną budowę domu. Będzie się przynajmniej miał kto dokładać do zrobienie ogrodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.03.2012 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2012 Moi rodzice kiedyś budowali garaz.. Ojcu zależało.. dwie ściany z sąsiadem wspólne za garażem i z boku.. Poszedł do nich a oni, że nie teraz , że za rok/daw będą budować.. to i ojciec wystawił garaż.. sąsiad za wystawił zaraz swoje dwie ściany i dach.. sąsiad obok nie budował nic.. nie chciał też dołożyć się do sąsiada z drugiej i trzeciej strony.. tamci postawili garaże a ten sąsiad położył dach i wstawił bramę... ot.. miał przecież garaż.. wówczas był mu już potrzebny;) Żebyś nie musiała mieć takich sąsiadów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.