Gość 16.02.2006 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Nie znając sprawy domyślam się, że sąd oddalił powództwo założycielki wątku o wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu ponieważ uznał, że Zakład Energetyczny zasiedział służebność gruntową (polegającą na korzystaniu ze skrzynki etc. znajdującej się na gruncie babyjagi) w złej wierze (tj. wiedząć, ze nie przysługuje mu służebność). Nie rozumiem jednak dlaczego sąd uznał, że upłynął już okres potrzebny do zasiedzenia w złej wierze (30 a nie 15 lat!). Poza tym, dla stwierdzenia zasiedzenia powinien mieć zastosowanie inny tryb postępowania (postępowanie nieprocesowe) niż w postępowaniu o zapłatę. Nie mam w tej chwili dostępu do Lexa więc trudno mi powiedzieć czy jest jakieś orzecznictwo etc dotyczące podobnych spraw. Poza tym, wydaje mi się, że były dwa pozwy - Babyjagi i ZE, trochę jest to niejasne. Babajaga - czy możesz podać więcej danych? Nie mógł tak uznać, bo ZE nie spełnił przesłanek do zasiedzenia. Mógł natomiast uznać, że to jest służebność w złej wierze, cokolwiek to znaczy , ale są takie orzeczenia w podobnych sprawach. babajaga, jakie powództwo oddalił. O co było to powodztwo? Napisz szczegóły, bo to zbyt ogólnie, co kto, który sąd. Z rozpisaniem na role. I koniecznie idź do prawnika, bo nie wygląda to wesoło. Żeby pomógł Ci się dalej odwoływać. Na forum nie otrzymasz pełnej pomocy, bardziej wsparcie, a czas płynie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babajaga 16.02.2006 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Opal to forumowe wsparcie jest bardzo ważne dla mnie , niemniej potrzebuję rozmowy która pozwoli mi na złapanie dystansu do sprawy. Zapomnijmy o pozwie z powództwa ZE o zapłatę . Tamta sprawa skończyła się w 2003 r nakazem zapłaty ( z czym się zgadzałam ) ale pierwszy raz miałam okazję powiedzieć w jakimkolwiek sądzie dlaczego nie płacę za energię . Służebność w złej wierze chyba jest powszechnie stosowana w sądach.Teraz to do mnie dotarło . Na pierwszej sprawie z mojego powództwa, w sądzie I- szej instancji pełnomocnik pozwanego oświadczył -" gdyby usunąc ten kabel należałoby wykonać nowe przyłącze zasilania terenu- budynku powódki z kabla z ulicy- trzeba przygotować projekt. Nie wykluczam przebudowy tej linii ale jest to nieracjonalne " Pamiętaj że ja miałam swoje nowe przyłącze w miejscu które nie ograniczało możliwości rozbudowy na mojej działce.4 lata później ZE samowolnie je zlikwidował ( prezes w jednym z pism do mnie : " potwierdza się lokalizacja zdemontowanego złącza ")i położyli te nieszczęsne kable z drugiej strony działki równolegle do granicy w odległości 6 m. od niej ( zmienili lokalizację ) i teraz już nie mogę postawić budynku ( są odwoławczy zrobił z tego pytanie : co pani przeszkadzają te kable ? przecież one tylko sobie leżą . } sprawa w sądzie I - szej instancji ; powołani biegli sądowi, pozwany skutecznie nie zakwestionował tych opinii. Wyrok wg tych opinii, korzystny dla mnie. Inna sprawa że mogli się wkurzyć bo biegły wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z gruntu wyliczył dużo większe niż ja określiłam w pozwie.pozwany składa apelację ( nota bene twierdząc że byłam obiektem przyłączanym ) sąd odwoławczy wraca sprawę do powtórnego rozpatrzenia , a w uzasadnieniu wyroku w żaden sposób nie odnosi się do tych opinii. Ani jednym słowem nie wspomina dlaczego ignoruje opinie biegłych powołanych przez sąd. Jako powód do powtórnego rozpatrzenia podaje tą służebność w złej wierze.Sąd I- szej instancji pyta jak użytkuję teren wg. oferty przeznaczony pod budynek. Wobec faktu że jest to ogród na własne potrzeby , odrzuca pozew.I teraz niech mi ktoś mądry wytłumaczy jak to się dzieje że pomimo udowodnienia że przez taki przebieg kabli , staciłam kasę którą dostałabym za dzierżawę terenu i wynajem budynku , a pozwany swoją inwestycję mógł przeprowadzić w sposób który w żaden sposób nie ograniczałby mojego prawa własności , sąd odrzuca pozew ?No proszę wytłumaczcie mi !Eh życie , życie .....Najechać by i pomachać szabelką ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taje 16.02.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Hmm, skoro pojawiła się koncepcja służebności w złej wierze wszystko wskazuje na to, że sąd uznał, że poprzez trwałe i nieprzerwane korzystanie z "trwałego i widocznego urządzenia" w postaci skrzynki etc znajdującej się na nieruchomości babyjagi, ZE zasiedział, czyli nabył służebność. W złej wierze, ponieważ wiedział, że nie przysługuje mu prawo do służebności. Gdyby nie zasiedział, to służebności by nie było. Problem w tym, że zasiedzenie w złej wierze następuje dopiero po 30 latach a tu mamy tylko 15, chyba że ZE korzystał z tej służebności jeszcze zanim babajaga nabyła działkę. Nie rozumiem jednak dlaczego w postepowaniu procesowym o zapłatę wynagrodzenia sąd orzekałby o zasiedzeniu. W każdym razie, jasne jest jedno, że sytuacja nie jest jasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 16.02.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 To jeszcze dodatkowe istotne dane podaj - co napisał pozwany z apelacji (powinna być taka formułka że zarzucają naruszenie prawa materialnego poprzez..... no i tam napisać że przepis taki a taki). Sąd apelacyjny nie ma prawa wyjść poza zarzuty apelacji, więc chyba pozwany coś napisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.02.2006 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Sąd odrzucił pozew czy powództwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babajaga 16.02.2006 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Apelacja opierała się na naruszeniu prawa materialnego w szczególności: 1. art 225 kc w zw z art 7 ust 7 prawa energetycznego z dn 10.04.1997r ( Dz u 1997 nr 54 poz 348 ze zm. ) i par. 2 pkt 8 roz. Min. Gosp. i Pracy z 20.12.2004r w sprawie szczegółowych warunków przyłączania podmiotów do sieci - poprzez przyjęcie, że dokonując posesji powódki do sieci energetycznej pozwany stał się posiadaczem gruntu w złej wierze.2. art 361 par. 1 i 2 kc poprzez wyliczenie szkody w sposób rażąco odbiegający od normalnych następst wybudowania przyłącza.3. par. 12 ust 3 i 4 Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie ( mój komentarz - sąd wystąpił do Urzędu Miasta czy możliwe było posadowienie budynku . Odpowiedź - gdybym wystąpiła otrzymałabym zgodę ) prawo procesowe 1. art.233 par. 1 KPC w zw z art 244 KPC poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowod ów i ustalenie stanu faktycznego i prawnego z pominięciem przepisów prawa energetycznego i budowlanego 2. art, 316 par. 1 KPC z uwagi na błędną ocenę stanu rzeczy w chwili zamknięcia sprawy. Sąd odrzucił powództwo. Tak na marginesie - jaka służebność skoro udowodnione jest , że mogli w linii ogrodzenia ?W sytuacji gdy nie posiadają dokumentacji i zgody na inwestycję ?Kiedy dowiedzieli się o moim pozwie, nasłali na mnie geodetę który wrzeszcząc na mnie twierdził że ma prawo wejść do mnie i zrobić mapkę geodezyjną. Ot taki miał kaprys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babajaga 16.02.2006 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Właścicielem tej działki jesteśmy nieprzerwanie od 1926ra jeszcze jedno do 2002 r nie chciałam od nich ani złotówki, byleby się wynieśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taje 16.02.2006 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Sąd odrzucił czy oddalił powództwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babajaga 16.02.2006 17:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 Taje teraz mam "mątek " w głowie !Za tydzień odbieram uzasadnienie, więc będę wiedziała napewno.Wydaje mi się że oddalił ale teraz głowy nie dam . Wytłumacz mi proszę jaka jest różnica między oddaleniem a odrzuceniem ?Napewno mam prawo do apelacji . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taje 16.02.2006 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2006 W skrócie: odrzuca z przyczyn formalnych (np. brak drogi sądowej), oddala z przyczyn merytorycznych gdy uzna powództwo za bezzasadne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babajaga 01.03.2006 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2006 Trzy tygodnie minęły a uzasadnienia jeszcze nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.