dziabar 14.02.2006 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 To ja trochę namieszam;))) Zgodzę się, że pilnowanie wykonawców, topniejąca kasa, wybory i decyzje to bardzo trudne zadania. O formalnościach nie piszę (choć wiem, że otrzymanie pozwolenia czasami graniczy z cudem) bo mi udało się pozwolenie otrzymać w niecały miesiąc. Ale jak pisał(a) Jefka5 jak się buduje to trzeba wszystko poznać. I na tą chwilę (na mój rozum;)) ) i jak dla mnie to najtrudniejsze są sprawy związane z instalacjami (choć kto wie czy najgorszą rzeczą dla mnie nie będzie aranżacja wnętrza: ja jakoś tego nie widzę;( ). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1014958 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 14.02.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Najtrudniej jest skończyć. A także utrzymać do końca reżim tzw. "zasad białego człowieka".Jakoś im bliżej końca tym więcej pobłażliwości (byleby już zeszli mi z oczu...) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1015567 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 14.02.2006 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 decyzje,wybory......niemal codzienne OBAWY co z tego wyjdzie...ale to tylko w niewielu wolnych chwilach no i to juz zależy od Psychiki Osobistej generalnie po ponad roku budowania (licząc z papierologią) męczy mnie już i chciałbym skończyć.......a tu połowa domu dopiero a wykończenia przed nami........ on the bright side: KOLEJNA WIELKA PRZYGODA ŻYCIA pozdrawiam i powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1015985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katarina Ols 14.02.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 najpierw przebrnięcie przez wszystkie papiery do upragnionego pozwolenia na budowę, a jak budowa ruszyła to zastanawianie się czy wszystko idzie tak dobrze jak nam to mówią nasi fachowcy, i co wylezie jak zamieszkamy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1016162 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 14.02.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Najtrudniej jest skończyć. A także utrzymać do końca reżim tzw. "zasad białego człowieka". Jakoś im bliżej końca tym więcej pobłażliwości (byleby już zeszli mi z oczu...) dokladnie i po prostu zmecznie .... i chęć juz skonczenia na litosc boska....... dla mnie teraz problemem jest wybranie materialow i zaprojektowanie wnetrza ...dokladnie tak jak bym chciala bo albo mam milion pomyslow na lazienke albo tylko pół pomyslu na kuchnie.... i takl zle tak nie dobrze i sie miotam miedzy nowoczesnoscia a przytulnoscia tradycji... albo stoje pol godziny nad 2 plytkami i dumam ktora ma lepszy odcien (facet nie widzi zadnej roznicy a ja mu tlumacze ze ta pierwsza jest bezowa ale w zimnym odcieniu (wpada w kawe z mlekiem itd) a ta druge tez bezowa ale wpoada w łososiowy - po 15 minutach takiego wywodu patrzy na mnie jakbym stracila rozum i ucieka w strone dzialu z młotkami ) ps. ale z drugiej strony tak sobie mysle : jak milo miec tylko takie problemy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1016272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 15.02.2006 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Najtrudniej jest skończyć. dokladnie i po prostu zmecznie .... i chęć juz skonczenia na litosc boska....... Żartujecie? Przeciez koniec zwykle najprzyjemniejszy! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-1016927 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bar_kam 21.07.2008 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Przy budowie domu chyba nie ma łatwych zagadnień... Po wybudowaniu dwóch domów, pierwszego w sumie letniskowego (murowany, 120m2 a nie jakaś szopa) i teraz drugiego "poważnego" chyba mógłbym sie zająć developerką...) Wciągnęło mnie dogadywanie sie z wykonawcami, szukanie i zamawianie materiałów, zagrywanie wszystkiego na czas.... Najgorzej zacząć, ale jak już się ruszy to powinno jakoś pójść... Co ważne, to szukanie solidnych, fachowych ekip - to podstawa! powodzenia;) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2579770 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bar_kam 21.07.2008 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Po przeczytaniu postu Zielonookiej muszę przyznać Jej rację Wg mnie "wykończeniówka" wykańcza wprawdzie dom, ale także inwestora i konto bankowe Ostatnio po 2 godzinach ślęczenia w sklepie z kaflami nad jedną (dość bogatą wzorniczo, dekory itp) linią kafli, po próbie zaprojektowania łazienki, okupioną dwiema kłótniami z żoną, daliśmy za wygraną i ...poszliśmy do projektantki... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2579783 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 21.07.2008 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Najtrudniej jest skończyć. A także utrzymać do końca reżim tzw. "zasad białego człowieka". Jakoś im bliżej końca tym więcej pobłażliwości (byleby już zeszli mi z oczu...) niestety dopisuję się do tego twierdzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2579868 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 21.07.2008 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Początek. Na szczęście już mam za sobą. A jednak coś w tym jest. I nawet Horacy się pod tym podpisuje: "Połowę dzieła dokonał, kto zaczął"... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2579941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 21.07.2008 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Pierwszy krok. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2580217 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 współpraca z wykonawcami współpraca z inwestorami Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2580227 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 21.07.2008 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Wiedzieć co się chce mieć. Potem nie da się po ludzku poprawić - wychodzą "koszmarki". Najtrudniej dopasować marzenia do rzeczywistości. Zresztą nie tylko na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2580232 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 21.07.2008 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 dochodzenie do kompromisow spinajacych nasz oczekiwania i mozliwosci .... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2580262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 21.07.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Chyba wykończeniówka jest najtrudniejsza. Wtedy trzeba podjąć najwięcej decyzji, niby proste, ale nie do końca. Ogromny wybór dostępnych sprzętów (np, kuchennych) ale ograniczone możliwości (finansowe ), no i trzeba dojśc do kompromisu między chęciami a możliwościami Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2580806 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 23.07.2008 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Co waszym zdaniem jest najtrudniejsze podczas budowy domu. Proszę o podzielenie się waszymi doświadczeniami. Tak wydawać kasę, żeby wystarczyło na wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2583759 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joannaj75 23.07.2008 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Najtrudniejsze to : -zacząć i wyjść z ziemi -ułożyć realny kosztorys na początku jak ma się jeszcze małe pojęcie o rzeczywistości i się go trzymać do końca-nauczyć się wszystkiego nawet lepiej niż wykonawcy , bo trzeba ich nie tylko pilnować ale i sprawdzać czy nie zrobili błędu z który MY potem zapłacimy .... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2583878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekot 23.07.2008 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 jak siedzisz na budowie robiąc milion różnmych rzeczy , zamiast spędzać go z rodziną zwłąszcza jak się ma małe dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2583990 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 24.07.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Najtrudniej jest skończyć. Widać że to główna troska nie tylko facetów... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2586411 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sasha 30.07.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2008 Najtrudniej jest skończyć. Widać że to główna troska nie tylko facetów... miałaś na myśli "dobrze skończyć" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/2/#findComment-2595841 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.