Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To ja od strony "fachowca".....

- najtrudniej wykonać coś dobrze kiedy inwestor sam nie wie co chce ?:)

- trudno gdy jest dwoje inwestorów i każde chce co innego

- kiedy inwestor chce złote krany i ma pretensje że to kosztuje

- kiedy inwestor uważa każdego wykonawcę za złodzieja.....:(

no i jeszcze duże różnych, ale mnie ważnych problemów .....:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2595945
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Co waszym zdaniem jest najtrudniejsze podczas budowy domu. Proszę o podzielenie się waszymi doświadczeniami.

 

Najtrudniej przejśc okres "wykończeniówki" - ja własnie jestem na tym etapie i przyznam szczerze, że jakoś para ze mnie uszła :(

Za dużo na głowie tych wszystkich kafelek, klejów, paneli, parkietów, farb, sprzętu AGD, mebli kuchennych, lampek, stolików, kanap itd...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596058
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.budowy!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596068
Udostępnij na innych stronach

To ja od strony "fachowca".....

- najtrudniej wykonać coś dobrze kiedy inwestor sam nie wie co chce ?:)

- trudno gdy jest dwoje inwestorów i każde chce co innego

- kiedy inwestor chce złote krany i ma pretensje że to kosztuje

- kiedy inwestor uważa każdego wykonawcę za złodzieja.....:(

no i jeszcze duże różnych, ale mnie ważnych problemów .....:)

 

to ja jako wykonawca dopiszę swoje,(nie bedę tamtych powtarzał tylko dodam resztę :lol: )najgorzej jak intestor:

-myśli że w muratorze wszystko wiedzą najlepiej

-poradę z forum można wydrukować i przedstawić wykonawcy

-że to się wszystko "samo" robi i nie potrzeba do tego żadnej szkoły

-murować każdy idiota potrafi

-że zamiana na tańsze materiały to różnica tylko w cenie

-że bez zimnego piwka ścany będą proste :wink:

-że w projektach nie ma błędów

narazie tyle pamętam! :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596083
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596092
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596112
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najtrudniejsze było ogarnięcie całości, tak, żeby praca szła gładko, nie było przestojów, czyli organizacja...tak dużo o tym myślałam, że aż głowa bolała...A wszystko dlatego, że chcę wybudować w około rok i się wprowadzić.

Teraz też już para ze mnie uszła, już bym chciała, żeby to samo się robiło... więc druga najtrudniejsa dla mnie rzecz to finisz...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596164
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

 

Ja tu byłam wcześniej, zauważ 8)

Ale ja też o budowaniu tylko (nic innego nie chodzi mi po głowie!!! :D ) - przecież na tym forum więcej jest budujących kobiet niż facetów :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596191
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

 

Ja tu byłam wcześniej, zauważ 8)

Ale ja też o budowaniu tylko (nic innego nie chodzi mi po głowie!!! :D ) - przecież na tym forum więcej jest budujących kobiet niż facetów :wink:

 

 

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596205
Udostępnij na innych stronach

skrol napisał:

To ja od strony "fachowca".....

- najtrudniej wykonać coś dobrze kiedy inwestor sam nie wie co chce ?

- trudno gdy jest dwoje inwestorów i każde chce co innego

- kiedy inwestor chce złote krany i ma pretensje że to kosztuje

- kiedy inwestor uważa każdego wykonawcę za złodzieja.....

no i jeszcze duże różnych, ale mnie ważnych problemów .....

 

 

to ja jako wykonawca dopiszę swoje,(nie bedę tamtych powtarzał tylko dodam resztę )najgorzej jak intestor:

-myśli że w muratorze wszystko wiedzą najlepiej

-poradę z forum można wydrukować i przedstawić wykonawcy

-że to się wszystko "samo" robi i nie potrzeba do tego żadnej szkoły

-murować każdy idiota potrafi

-że zamiana na tańsze materiały to różnica tylko w cenie

-że bez zimnego piwka ścany będą proste

-że w projektach nie ma błędów

narazie tyle pamętam!

 

Trzeba tu rozróżnić klienta usługi i dostawcę usługi!

Jako inwestor ja jestem klientem, ja za to płacę i ja będę mieszkał w budowanym domku. Ja też będę "potykał się" o wszelkie "złe" rozwiązania.

Mam prawo wybrzydzać, nie znać się na budowaniu czy pokazywać porady z forum. rolą fachowca jest mi to LOGICZNIE wytłumaczyć. I dobry fachowiec potrafii w dwóch zdaniach przekonać mnie do mojego błędnego przekonania i doradzić bardziej życiowe czy praktyczne.

natomiast kiepski będzie czarował uciekał od dyskusji i tłumaczył, że nikt tak nie robi lub, że zawsze tak robi bo tak jest najlepiej. wykorzysta w 100% wszelkie dostępne możliwości mimiki twarzy.

 

Dla mnie najwiekszym problemem były/są właśnie etapy gdzie nie mogliśmy sami tego zrobić i musiałem korzystać z usługodawców (elektryk, wod-kan, inst gazowa, C.O.). Od C.O. to nawet wyrzuciłem jedną ekipę z budowy.

no i może jeszcze te papiery ;((( szału można dostać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596342
Udostępnij na innych stronach

skrol napisał:

To ja od strony "fachowca".....

- najtrudniej wykonać coś dobrze kiedy inwestor sam nie wie co chce ?

- trudno gdy jest dwoje inwestorów i każde chce co innego

- kiedy inwestor chce złote krany i ma pretensje że to kosztuje

- kiedy inwestor uważa każdego wykonawcę za złodzieja.....

no i jeszcze duże różnych, ale mnie ważnych problemów .....

 

 

to ja jako wykonawca dopiszę swoje,(nie bedę tamtych powtarzał tylko dodam resztę )najgorzej jak intestor:

-myśli że w muratorze wszystko wiedzą najlepiej

-poradę z forum można wydrukować i przedstawić wykonawcy

-że to się wszystko "samo" robi i nie potrzeba do tego żadnej szkoły

-murować każdy idiota potrafi

-że zamiana na tańsze materiały to różnica tylko w cenie

-że bez zimnego piwka ścany będą proste

-że w projektach nie ma błędów

narazie tyle pamętam!

 

Trzeba tu rozróżnić klienta usługi i dostawcę usługi!

Jako inwestor ja jestem klientem, ja za to płacę i ja będę mieszkał w budowanym domku. Ja też będę "potykał się" o wszelkie "złe" rozwiązania.

Mam prawo wybrzydzać, nie znać się na budowaniu czy pokazywać porady z forum. rolą fachowca jest mi to LOGICZNIE wytłumaczyć. I dobry fachowiec potrafii w dwóch zdaniach przekonać mnie do mojego błędnego przekonania i doradzić bardziej życiowe czy praktyczne.

natomiast kiepski będzie czarował uciekał od dyskusji i tłumaczył, że nikt tak nie robi lub, że zawsze tak robi bo tak jest najlepiej. wykorzysta w 100% wszelkie dostępne możliwości mimiki twarzy.

 

Dla mnie najwiekszym problemem były/są właśnie etapy gdzie nie mogliśmy sami tego zrobić i musiałem korzystać z usługodawców (elektryk, wod-kan, inst gazowa, C.O.). Od C.O. to nawet wyrzuciłem jedną ekipę z budowy.

no i może jeszcze te papiery ;((( szału można dostać.

 

Czyli wszystko po staremu "Albo wy nas, albo my was inwestorów........" :lol:

 

Jak chcesz pokazywać uwagi z forum to czasami pomyśl 3 razy, bo takie babole czasem się trafiają , że tylko się wstydu najesz.

 

Ja sam jestem i wykonawcą i inwestorem i nie mam z tym problemu.

A ty widzę jesteś z tych co " zawsze wiedzą lepiej i trzeba przytakiwać tylko" :lol: I tak sobie wnioskuję z twojej wypowiedzi, już samym problemem była dla ciebie myśl ,że musisz kogoś zatrudnić i zapłacić. 8) jak się mylę to przepraszam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596459
Udostępnij na innych stronach

odwieczny problem

Cóż, my, inwestorzy, mamy nadzieję na proste ściany, ładne tynki i trochę zaangażowania wykonawcy na zasadzie - jak ładnie zrobi, to i jemu będzie przyjemnie, że ktoś popatrzy z podziwem. W końcu ja w pracy też chcę wypaść dobrze. A tu niestety, z przykrością stwierdzam - gdybym ja tak wykonywała swoją pracę, wyrzucili by mnie po kilku miesiącach. I wstyd by mi było. Wykonawcy jednak są jakoś impregnowani na wstyd, traktują inwestora jak dojną krowę. A efekty ich pracy zostają daleko od nich, bo i tak idą dalej, do następnego pacana, co chce płacić. Dlatego jak się trafi ktoś, co trochę myśli i chce ładnie, to jest polecany łańcuszkiem, też na forum :D

 

Co do trudności - dla mnie najtrudniejsze było myślenie nie o tym, co tu i teraz ale co za 3-5 miesięcy. Żeby w czerwcu umówić dekarza na listopad (a tu raptem mam fundamenty, dach to była abstrakcja!), żeby kupić materiał na zapas, bo jak będzie potrzebny to nie będzie albo będzie koszmarnie drogi, jak przekonać męża i rodzinę że nie jestem idiotką że przy kopaniu ław już rozmawiam z hydraulikiem, bo on musi zacząć już a kończyć to będzie za pół roku jak staną ściany :D I sprawdzanie poprawności wykonania rzeczy, o których nie mam zielonego pojęcia, jak mają być wykonane poprawnie...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596597
Udostępnij na innych stronach

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

 

Oż Ty szowinisto! :evil: :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596775
Udostępnij na innych stronach

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

 

Oż Ty szowinisto! :evil: :D

 

Ja też Cię llubię :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2596927
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

 

Ja tu byłam wcześniej, zauważ 8)

Ale ja też o budowaniu tylko (nic innego nie chodzi mi po głowie!!! :D ) - przecież na tym forum więcej jest budujących kobiet niż facetów :wink:

 

 

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

Ty, stukpuk, najpierw to się naucz cyt."odpowiedzialnie" składać wyrazy a potem dopiero wyliczaj ile osobników danej płci potrzeba do budowy. Faceci idą na jakość a kobiety to niby nie?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2597073
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

 

Ja tu byłam wcześniej, zauważ 8)

Ale ja też o budowaniu tylko (nic innego nie chodzi mi po głowie!!! :D ) - przecież na tym forum więcej jest budujących kobiet niż facetów :wink:

 

 

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

Ty, stukpuk, najpierw to się naucz cyt."odpowiedzialnie" składać wyrazy a potem dopiero wyliczaj ile osobników danej płci potrzeba do budowy. Faceci idą na jakość a kobiety to niby nie?

 

Och dziewczyny nie czepiajmy się szczegółów jakości ortograficznej - przecież to faceci idą na JAKOŚĆ a my na ilość... :D :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2597159
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniej jest skończyć.

 

Widać że to główna troska nie tylko facetów... :oops: :wink:

 

miałaś na myśli "dobrze skończyć"

;)

 

Najważniejsze dobrze zacząć............. :oops: :wink: potem jakoś się dociągnie do fnału............

 

 

 

.budowy!

 

Dociągnie, hę? No i znowu wszystko spada :wink: na kobiety... :D

 

cześć Dorcia Jak mnie tu znalazłaś?

My tu tylko o poradach budowlanych rozmawiamy!!!!!! :wink:

 

I tu nic na kobiety nie spada, :wink:

 

Ja tu byłam wcześniej, zauważ 8)

Ale ja też o budowaniu tylko (nic innego nie chodzi mi po głowie!!! :D ) - przecież na tym forum więcej jest budujących kobiet niż facetów :wink:

 

 

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

Ty, stukpuk, najpierw to się naucz cyt."odpowiedzialnie" składać wyrazy a potem dopiero wyliczaj ile osobników danej płci potrzeba do budowy. Faceci idą na jakość a kobiety to niby nie?

 

I tak właśnie zabijane są kolejne ciekawe wątki :-?

Wytykanie, przytykanie,poprawianie :evil:

No coment :evil:

pa

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2597200
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz pokazywać uwagi z forum to czasami pomyśl 3 razy, bo takie babole czasem się trafiają , że tylko się wstydu najesz.

 

Ja sam jestem i wykonawcą i inwestorem i nie mam z tym problemu.

A ty widzę jesteś z tych co " zawsze wiedzą lepiej i trzeba przytakiwać tylko"

przeczytaj jeszcze raz dokładnie mój post. a jak nie pomoże- to jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2597758
Udostępnij na innych stronach

Ale my faceci na jakość idziemy 8) 8) 8) I nie porzeba nas tylu. Do wybudownia domu potrzeba 3 facetów lub 10 kobiet :D

Budowa domu to dopwiedzialne zajęcie, to nie prasowanie sfetreka z wełny :lol: :lol: :lol:

Ty, stukpuk, najpierw to się naucz cyt."odpowiedzialnie" składać wyrazy a potem dopiero wyliczaj ile osobników danej płci potrzeba do budowy. Faceci idą na jakość a kobiety to niby nie?

 

I tak właśnie zabijane są kolejne ciekawe wątki :-?

Wytykanie, przytykanie,poprawianie :evil:

No coment :evil:

pa

 

Ojejku, wiadomo że facetów to nie sposób zrozumieć :wink: ale może choć spróbujmy wydedukować, czemu Stuki napisał "dopwiedzialnie" zamiast "odpowiedzialnie": moja teoria jest następująca: zamienił chłopak "d" i "o" bo "o" jest pod prawym palcem, a "d" pod lewym, najwyraźniej Stuk miał prawą rączkę zmęczoną... :D :D :D Nie mam pojęcia czemu :o , niemniej wydaje się to symptomatyczne, że ujawnia się to właśnie w wątku o wibratorach i masturbacji 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/48270-co-jest-najtrudniejsze/page/3/#findComment-2597867
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...