Kominek zamiast nawiewać zasysa powietrze.

[Tomik_B]

podejrzewam, że co instalator to inna koncepcja, stąd te rozbieżności.

TomikB ja mam podobnie jak Ty tyle że u mnie przez kratki praktycznie nic nie grzeje.

Paweł& najpierw zacznij od dobrego doprowadzenia powietrza i wtedy zobacz co się dzieje. No i oczywiście pochwal się.

 

Może, to zależy od kształtu czopucha.

Mój, zwęża się ku górze.

[Paweł...]

Tak z drugiej strony to kratka w tzw. czopuchu (kurcze, jak się człowiek edukuje, hehehe) czy obudowie (jak zwał tak zwał) ma jakieś 20x10 cm... ma wprawdzie możliwość zamknięcia, ale jak się ją otworzy to chyba sporo powietrza dostaje się pod obudowe, żeby się rozgrzać i grawitacyjnie powędrowć do pokoju

[Tomik_B]

Tak z drugiej strony to kratka w tzw. czopuchu (kurcze, jak się człowiek edukuje, hehehe) czy obudowie (jak zwał tak zwał) ma jakieś 20x10 cm... ma wprawdzie możliwość zamknięcia, ale jak się ją otworzy to chyba sporo powietrza dostaje się pod obudowe, żeby się rozgrzać i grawitacyjnie powędrowć do pokoju

 

Raczej pod wkład się nie dostanie, bo je turbina zassie.

 

A swoją drogą, to gdzieś mi się obiło, że powierzchnia czynna otworów wlotowych pod wkład i wylotowych w czopuchu powinna być minimum 400 cm2.

[krzysztofh]

U mnie ta rura koćzy się a właściwie zacyna poniżej kratek i przypominam sobie rozmowę z instalatorami kominka że tak być powinno.