Nieustawna lazienka

[stefa0]

Marzylam o slicznej, ustawnej lazience, w ktorej zmiescilaby sie i wanna i kabina. Rzeczywistosc jednak brutalnie podcina mi skrzydla. W mojej nowej lazience na samym srodku stoi komin o szerokosci 132cm, co bardzo ogranicza mozliwosci. Moje pomysly sie juz wyczerpaly. Pomozcie mi prosze. Co mozna z tym jeszcze zrobic? Ponizej przedstawiam moje nieudolne proby w programie pro100.

http://img399.imageshack.us/img399/4880/nowyzwymiaramirzut6an.jpg

http://img209.imageshack.us/img209/9614/azienkawidoksciany3ue.jpg

 

Czy ta propozycja jest lepsza???

http://img457.imageshack.us/img457/152/stefa6cr.jpg

Tylko zamiast kabiny w jej miejsce stanelaby pralka. Jak myslicie. Przegladam to forum juz od dluzszego czasu. Widze, ze macie fajne pomysly. Widzialam, jak pomogliscie Skollowi i bardzo mi sie spodobalo. Bardzo was prosze pomozcie biednej Stefie, ktora z lazienka buja sie juz od 3 miesiecy

[st_x]

Witam

 

Druga propozycja jest cakiem OK - pod warunkim że narożnik wanny będzie zaokraglony lub ścięty (ten o który można zahaczyć).

Zawsze myjąc zeby mozna przysiąść na krawędzi wanny )

 

Pralkę bym zostawił obok umywalki - ale zaaranżowałbym to raczaj tak aby od ściany do "komina" leciał jeden blat z wpuszczoną umywalką i pralką pod nim (nawet zasłonietą drzwiczkami) ( z rysunku zakładam że jest to klasyczny "automat" a nie ładowana "od góry").

 

Osobiście pralkę mam pod blatem w kuchni za normalnymi kuchennymi drzwiczkami (i bardzo sobie chwale takie rozwiązanie) - ale moja łazienka ma mniej niz 4 m2 .

 

P.S > wanna z kranem "ze ściany" na dłuzszym boku oraz przelewem też przesuniętym na dłuższą ścianke jest praktyczniejsza (umozliwia "siadanie" w obie strony).

 

Pozdrawiam

[stefa0]

Dzieki. Na sprzecie lazienkowym znam sie znakomicie, bom z branzy Troszke gorzej z aranzacja. Jesli ktos mialby pytania dotyczace "sprzetu" do lazienki, to sluze rada.

[Joasia]

A może w rogu po lewej stronie za kominem sedes, naprzeciwko niego za drzwiami schowana pralka, po prawej stronie komina narożna wanna, a umywalka na ścianie po prawej stronie od drzwi, ewentualnie jeśli się nie da tak umywalki ze względu na przyłącza, to może ją dać wtedy na wprost drzwi na kominie, a wanna wtedy prostokątna na całej ścianie bocznej prawej.

Masz wtedy schowaną część roboczą, można nad pralką dać szafkę na środki czystości, obok niej trzymać złożoną deskę do prasowania itp. Można tę pralkę oddzielić niskim murkiem tuż przy drzwiach - żeby jej nie widzieć z wanny. Sedes też się nie rzuca w oczy - z wanny zasłania go komin, a drzwi masz jak widzę lewe, więc pierwsze wrażenie jest na ścianę z prawej strony i na wprost na komin.

Chyba nawet wolałabym dać tę umywalkę na kominie - i duże lustro na cały komin. Umywalka jest najbardziej "reprezentacyjną" częścią łazienki i dobrze wchodzić wprost na nią. Ta umywalka nie musiałaby być na kominie centralnie - mogłaby być z prawej strony, a z lewej strony blat (toaletka) zwężający się albo ścięty w lewym rogu, żeby się nie obijać idąc do sedesu .

 

No nie wiem, to tylko takie moje pomysły...

 

Sama ślęczę nad moją łazienką i już dostaję depresji. Trwa to drugi miesiąc i nic nie mogę wymyślić... Podobnie z kuchnią...

 

Pozdrawiam.

 

Joasia.