Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

potrzebny fachman od piecy miałowych


Recommended Posts

Czarne jest białe.

Ładna ściemka, sprzedali zły kociołek i rączki umywają. Jeśli Ci źle dobrali mocowo to wezwij do wymiany na ich koszt - bo miałeś mieć 35kW!!!!, a tu tylko połowa mocy. Postrasz ich sądem, bo reklamę to chyba już mają na tym Forum :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis dzwonilem do producenta i oni na mój piec rozkladają rece,powiedzieli że sprzedaja rocznie okolo 800 kotłów i nikt nie zgłąsza zastrzeżen. Zapytałem dlaczego mój piec ma przy 35kW 2,8 m a te co maja teraz to maja zdecydowanie wieksza powierzchnie to powiedzieli żę teraz sie podaje moc znamionową kotła a kiedyś sie podawało moc max wiec mój kocioł ma coś koło 18kW mocy znamionowej. I co wy na to ?[/url]

A ja Tobie na te "kiedyś" odpowiadam:

"Kiedyś", to przed 1971rokiem.

PN-70/H-83136 podaje już jak należy określać moc cieplną kotła. Na tabliczce znamionowej masz jak wół: 35kW. Masz wątpliwej jakości(wg. mnie) badania atestacyjne podane na tabliczce. Takie rzeczy się nie przedawniają tak szybko. O ile mi wiadomo masz na to 10 lat. Może mylę się, ale o tym pisano w Muratorze z zeszłego chyba roku. Sprawdzę jutro to powiem dokładnie który to numer.

Wg tego co oni podają to ten kocioł ma 15kW. Szybkie spalanie opału jest przy przymałym kotle.

Norma o której piszę powyżej obowiązuje od 01lipca1971roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze coś. Nigdy się nie podawało mocy maksymalnej, tylko powierzchnię grzewczą kotła. Moc maksymalną można sprawdzić na stanowisku badawczym i ta moc jest tylko do wiadomści badającego i producenta. Zazwyczaj jest tak, że podnosi się moc o 10% powyżej nominalnej. Kocioł pracuje na tzw. przeciążeniu. Chodzi o to, by sprawdzić jak zachowuje się kocioł na przeciążeniu. Niech głupot nie opowiadają.

Jest takie określenie: moc kotła największa. Moc, przy której może on pracować w sposób nietrwały bez szkody dla jego stanu technicznego.

Jest to punkt 3.4 wspomnianej wyżej normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproś kogoś kto ma miałowca żeby Ci po swojemu przygotował miał do palenia i ustawił sterownik ,może diabeł tkwi wszczegułach.Czasami popełniamy ciągle jeden i ten sam błąd. Ja też ogrzewam połwę domu ,ale rozpalam piec raz na 2dni.Miał polewam obficie wodą,2dni przed rozpalaniem.

serdecznośi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

właśnie znalazłem starą ofertę producenta tych kotłów i jest w niej:

 

"

Na przewidziana powierzchnie (podałem 180m2

) budynku ocieplonego, proponuje klociol SKAM-35

- moc 35kW

- pow. grzewcza 2,8m2

- pow ogrzewana 120 - 180 m2

- stalopalnosc 24h (odstep miedzy zaladunkami)

- sterowany mikroprocesorowo

- 6 stref czasowych (zmian temperatury / dobe)

- wentylator nadmuchowy

- paliwo - mial weglowy

- kociol izolowany

"

 

czyli wychodzi że miałem kupić ten sam piec jednak ostatecznie kupiłem SKAM-eko 20 kW i niestety też mam kłopoty z nim - krótki czas między załadunkami - nigdy jeszcze nie wytrzymał gwarantowanej stałapolności. Po założeniu regulatora ciągu kominowego (propozycja producenta) co do czasu spalania nic sie nie zmieniło jednak mam tyle popiołu co wsypanego do pieca węgla. Właśnie próbuję wyjasnic z producentem jak temu zaradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to polewanie miału wodą.

 

Dowiedziałem się w sobotę od znajomej że ona przed paleniem polewa miał wodą a na moje zdziwienie powiedziała tak.

Jak nie poleje miału to on nic nie grzeje i zaraz znika w piecu a jak poleje go wodą to dłużej się pali i daje wyższą temperaturę.

 

Może ktoś mi to wytłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepuszczając parę wodną przez żar możemy uzyskać marnej kaloryczności gaz wodny. Jednak w kotle na miał para wodna raczej nie jest przepuszczana przez żar. Zanim się miał rozpali musi być wysuszony. Pochłania dużo energii te suszenie.

Widocznie nie rozumiem czegoś w kotłach miałowych :evil:

Niektórzy zalecają polewanie wodą, bo pył węglowy sypany na żar może fuknąć. Jednak w kotle miałowym najpierw zasypujemy opał, a potem podpalamy od góry.

Zgodzę się z tym, że dłużej się pali, co nie znaczy, że uzyskamy więcej energii. Zamiast polewać wodą, zmniejszyć wystarczy nadmuch.

Tak mi się przynajmniej wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i robi dobrze. Może ja czegoś nie rozumiem tutaj.

Chociaż nie słyszałem, żeby ktoś wodą dobrze napalił.

A może jest tak, że miał zaczyna się na górze dobrze palić, jest żar. Dolne warstwy mokrego miału odparowują i para przechodząc przez żar tworzy ten gaz wodny? To jest całkiem prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 1950
Może i robi dobrze. Może ja czegoś nie rozumiem tutaj.

Chociaż nie słyszałem, żeby ktoś wodą dobrze napalił.

A może jest tak, że miał zaczyna się na górze dobrze palić, jest żar. Dolne warstwy mokrego miału odparowują i para przechodząc przez żar tworzy ten gaz wodny? To jest całkiem prawdopodobne.

tak, ale zamiast dawać ciepło, zużywa je na odparowanie tej wody,

a zyski z gazu wodnego nie są aż tak duże,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Mysle ze w/w problem moze byc zwiazany z opalem lub instalacja. Ja mam kocioł tej firmy typ SKAM i jestem bardzo zadowolony. Pale w nim juz 5 sezon i jest ok. Co do moczenia miału to zeczywiscie musi byc mokry ale nie błoto. Tak lekko zroszony.

 

Pozdrawiam

 

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...