Gość 14.02.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Do właścicieli:Gdzie Wasze psy robią kupy w ogrodzie?Gdzie popadnie? Czy wybierają swoje ulubione miejsca same?Czy trzeba ponieść wysiłek nauczenia ich w jakim miejscu mogą się opróżnić? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wodzio 14.02.2006 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 mój robi gdzie popadnie ale zwykłe z tyłu ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2006 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 nie przeszkadza? duży masz ogród? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 14.02.2006 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Mój wilczur u siebie w kojcu najcześciej. W ogrodzie też sie zdarzało PRZESZKADZA. Szczególnie jak sie ma dzieci Do niedawna codziennie wieczorem z nim wychodzilam kilkadziesiąt metrów od domu, na puste pole. i tam załatwiał sprawę. Teraz juz nie wychodzi sie z nim tak regularnie, wiec robi gdzie popadnie (w obrębie kojca na szczęście) Nie wiem skąd wzięło sie pytanie, ale psa mozna wielu rzeczy nauczyć i do wielu przezywczaić. Jesli zależy ci, żeby "zostawiał" w jednym miejscu - wytresuj go tak. (Chyba że to stary pies, to wtedy on będzie sobie wybierał ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.02.2006 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Mój jamnik nie zrobi, dopóki nie wyjdzie się z nim poza posesję... Szczęście, że mam trochę "dzikiego" terenu wokół bo pod posesją sąsiada to byłby problem. A jaki rytuał! Najpierw wszystko dokładnie obwącha, potem kilka razy podleje, potem ustawia się chyba z minutę i dopiero... nareszcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wodzio 14.02.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 trochę to przeszkadza, ale jakoś nie mam pomysłu jak go nauczyć robić to w jakimś określonym miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.02.2006 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 zawsze z suka wychodzilismy poza teren - moze dlatego nie bylo z tym klopotu gdyz przenieslismy sie z mieszkania w kamienicy gdzie byla przyzwyczajona od malego ze "robi sie" na zewnatrzNie wyobrazam sobie bym na ogrodku musial uwazac na "miny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bingo-ada 14.02.2006 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Mamy dużą działkę, mój pies ma trzy miejsca na te sprawy. Sprzątam po nim systematycznie, więc problemu nie ma. Wiem, że gdybym z nim wychodziła na zewnętrzne spacerki o regularnych porach, problemu by nie było. On po prostu woli załatwiać się poza terenem, ale nie zawsze ma taką możliwość.Sam się tego nauczył i sam wybrał sobie te trzy miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Leppiej 14.02.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 zawsze z suka wychodzilismy poza teren - moze dlatego nie bylo z tym klopotu gdyz przenieslismy sie z mieszkania w kamienicy gdzie byla przyzwyczajona od malego ze "robi sie" na zewnatrz Nie wyobrazam sobie bym na ogrodku musial uwazac na "miny" Jareko! Nie w temacie! Pytanie było o psa a nie sukę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.02.2006 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 OK, Właściciele suk, nie wahajcie się - też piszcie. W szczególności Andrzej L. Z Waszych doświadczeń wypełza dla mnie niestety czarna rzeczywistość: psy sr..ją gdzie popadanie, a tylko co poniektóre przez pomyłkę (?) robią to systematycznie w tym samym miejscu. To oznacza, że po zaimplementowaniu moim dzieciom pupilka nie ucieknę od roboty - albo latanie z łopatką po ogrodzie, albo bez łopatki - po polach... Wiedziałem, że jest jakiś haczyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 15.02.2006 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2006 Nasz pies wynalazł sobie fragment ogrodu, w którym najczęściej kontempluje Suczka natomiast załatwia się tam gdzie ją potrzeba dopadnie (ale to szczeniak więc jej wybaczamy) - chociaż ostatnio robi się towarzyska i zaczyna załatwiać się w kąciku psa. Fakt faktem, że zeszłej wiosny po zimie (mieliśmy wtedy tylko jednego psa) wywieźliśmy z działki ponad 2 taczki jego kupek a przynajmniej 2 razy dziennie wychodzimy z pasami na spacer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.