Ustalanie zdolności kredytowej

[Pepe]

W jaki sposób i na jakiej podstawie bank ustala zdolność kredytową? czy przy kredytach hipotecznych żądają też poręczeń?

 

Marzy mi się cos takiego: idę do banku i mówię "ma już stan surowy, chcę kredyt hipoteczny na lat 20, stać mnie aktualnie na 800zł ratę miesięcznie,co mi może szanowny bank zaproponować?"

[automik]

Proponuje bys poszedł do doradcy kredytowego. Ja w warszawie poszedłem do expandera. Mają ofertę kilkunastu banków i zależy im na tym zebys kredyt uzyskał bo dostają za klienta prowizję od banku

[Małgośka]

Ja mam kredyt w PKO BP. Zabezpieczeniem jest wpis do hipoteki i cesja praw z polisy ubezpieczeniowej. Przy kredycie 6o tys. zł moja rata (malejąca) wynosi ok. 570 zł (kredyt na 25 lat). Przy ustalaniu zdolności badali dochód na członka rodziny, poziom wydatków stałych. I jeszcze jedno jak nie jesteś pewien czy masz wystarczające dochody, to lepiej nie przyznawać się do posiadania samochodu - utrzymanie pojazdu kosztuje.

[agi]

Pepe!

Myślę że to dość realne co możesz zaproponować bankowi. Ważne jest jedynie ile chcesz wziąść kredytu. Na Muratorze podobnie jak i na wielu innych adresach internetowych możesz sobie obliczyć ile musisz spłacać w ratach i ile to kosztuje. Jak chcesz wiedzieć jaką zdolność kredytową masz to musisz trochę poszperać np pod hasłem kredyty na Onecie.

[Jasiu]

Zdolność kredytową banki ustalają w sposób różny, różnisty.

 

Może się okazać, że w jednym banku masz zdolność na 200 tys. a w innym nie dostaniesz nawet 80.

 

Generalnie zdolnośc kredytowa obliczana jest tak:

Od twoich udokumentowanych dochodów za ostatnie 1/2/3/6/12/24 m-cy (niepotrzebne skreślić) odejmowane są koszty utrzymania rodziny (w PKO BP jest to 250,- PLN na głowe ), koszty utrzymania samochodu (w PKO BP bodajże 400,- PLN) i stałe koszty utrzymania domu (chyba jak zadeklarujesz - ca 500,- PLN). Od tego co wyjdzie odejmowane są jeszcze raty od innych kredytów (jeśli takowe posiadasz) i to co zostanie to może być maksymalna rata miesięczna przy kredycie złotowym, raty równe, oprocentowanie bieżące (nie ma znaczenie jaki rodzaj kredytu faktycznie chcesz wziąść). I o taka kwotę możesz się ubiegać. Oczywiście jeśli wybierzesz waluty obce to rata będzie mniejsza, a jeśli raty malejące to będzie jeszcze inaczej.

 

W innych bankach jest podobnie tylko ich normy są inne.

 

Pobaw się kalkulatorem kredytowym na http://www.expander.pl, da ci to jakieś wyobrażenie.

 

BTW. Expandera jako pośrednika bym nie wybrał. Oni polecają te banki, które im płacą największe prowizje, a nie te które są najkorzystniejsze dla klienta.

 

[kgadzina]

Jasiu - z jedną uwagą: to co zostanie po odjęciu wszystkich kosztów wymyślonych przez bank musi być o 30 % większe od raty kredytu. Bo banki biorą poprawki na ewentualone wahania oprocentowania i kursów pieniądza.

 

Ale prawda jest rzeczywiście taka, że trzeba sprawdzać obliczanie zdolności kredytowej w różnych bankach a nawet w różnych oddziałach tego samego banku. Przećwiczyłem w sumie ok. 30 ofert z ok. 20 banków (niektóre miały kilka oddziałów) i sam wynegocjowałem to co mnie najbardziej interesowało.

[Pepe]

Czy bank, rozpatrując możliwość udzielenia mi kredytu hipotecznego na dom, będzie wnikał w moje zadłużenie jako firmy tzn. ja jako firma mam np. auto w leasingu ???

No bo w sumie jest to przecież taki sam koszt uzyskania przychodu jak choćby opłata za prąd czy czynsz za lokal...

[Jasiu]

Jesli saochód jest w leasingu to oczywiście nie, bo raty za niego już są wliczone w koszty uzyskania przychodu. Taki samochód wogóle nie jest twój tzn.: koszty używania tego pojazdu również nie obciążają twojego budżetu domowego, a tym samym nie zmniejszają twojej prywatnej zdolności kredytowej.

[agi]

Radzicie nie przyznawać się do posiadania auta. Czy Bank ma możliwość weryfikacji takich danych-interesuje mnie PKOBP?

[jolana]

Z tym nie przyznaniem się do auta, to może to przejdzie w wielkim mieście, w takim jak ja mieszkam, nie ma szans. Ale brałam kredyt w PKO BP, napisałam że na utrzymanie samochodu przeznaczam 100 zł miesięcznie i nikt się nie czepiał. W ogóle wszystkie wydatki stałe (czynsz itd) podałam w kwotach, w jakich raczej chciałabym płacić, niż płacę. Bank za szczególowo nie wnikał. Najważniejsze są dochody z pracy i to żeby praca była na czas nieokreślony. Nikt nie pyta kiedy cię mogą zwolnić, a jak jest w życiu, kazdy wie.