Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy mógłbyś zamieścić kilka zdjęć, szczególnie interesuje mnie lazienka na dole i ktłownia. Ponieważ jeszcze nie zakupiłam projektu, a chcę to zrobić na dniach, nie wiem jakie są wymiary kotłowni. Być może to zależy od pieca i jego firmy. Jeśli mógłbyś podać wymiary kotłowni, byłabym wdzięczna.

 

Zamieszczam link do zdjęcia rzutu parteru. Niestety bez zdjęć z budowy bo dopiero jestem na etapie stanu zero.

 

http://img18.imageshack.us/img18/1139/rzutparter.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za link. Ale chyba będziemy mieć problem z tą kotłownią. Zdecydowaliśmy się na piec na eko groszek ze względów oszczędnościowych, ale może ktoś z Was mieszka w granacie opalanym na gaz ziemny? Jak to cenowo miesięcznie wychodzi? U nas tez jest podprowadzony gaz ziemny, ale cały czas uchodzi to za drogie ogrzewanie. Co Wy na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Justyno

my mamy Granata i ogrzewanie na ekogroszek ,piec Zębiec z podajnikiem. Mieliśmy mnóstwo wątpliwości co do rozmiarów kotłowni ,ale wszystko jest ok piec działa i jest dużo miejsca. Podnieśliśmy ściankę kolankową o dwa pustaki, powiększyliśmy taras i całkowicie zadaszyliśmy. Uważam, że Granat to b.fajny domek , ale ten komin to całkowita porażka. My mamy problem bo cieknie i na wiosnę będziemy rozbierać i coś trzeba będzie uszczelnić. Można ten komin inaczej usytuować i ja teraz na pewno bym tak zrobiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojej jak mnie tu dawno nie bylo :) ale widze ze zwolennikow naszego domku przybywa a niektorzy to juz sie wykanczaja :D

szkoda tylko ze tak malutko zdjec wklejacie :)

 

ja mam piec na ekogroszek w kotlowni o rozmiarach z projektu. jedynie przesunelismy drzwi pomiedzy kotlownia a garazem w strone tylu domu. piec stoi tylem do gabinetu (nie moze byc wiecej niz 1 zalamanie odprowadzenia do komina, tak slyszalam). co prawda nie mozna w calosci otworzyc drzwi z korytarzyka do kotlowni poniewaz podajnik troszke wadzi, ale szerokosc przejscia jest satysfakcjonujaca. tego przejscia nie uzywamy bardzo czesto gdyz nie ma co ukrywac troche sie kurzy w kotlowni i wchodzac tam za kazdym razem nalezy zmienic buty zeby nie naniesc do domu...

mamy powiekszony i w pelni zadaszony taras, podniesiona gore i 1 pustak (pokoje na gorze i tak sa ogromne !! ) oraz garaz powiekszony do 2-stanowiskowego.

komin w koszu? ponoc jest problemem, jednak u nas zostal dobrze zaizolowany i nic nie cieknie.

 

pozdrawiam i zycze samych dobrych decyzji oraz powodzenia i wytrwalosci w budowaniu :)

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję za dokładne opisanie kotłowni i innych zmian. Trochę mnie upokoiliście, bo myślałam, że taki piec się tam nie zmieści. Ile Was kosztuje ogrzewanie piecem na eko groszek?

A może ktoś opala gazem? Coraz częściej się nad tym zastanawiamy, ale ponoc wychodzi bardzo drogo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie - ile macie u siebie cm wylewek na dole ? Wszystkiego razem co przychodzi na chudziaka (ile cm styropianu do tego rurki przy podłogówce itp.)

Dzisiaj byliśmy z facetem od podłogówki na budowie i wyszło nam tego 18 cm. Okno które jest z salonie wydaje się być bardzo nisko - na jakiej wysokosci macie to okno (małe, nie to tarasowe) już na gotowo, jak macie zrobioną podłogę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z innej beczki do osób, których granacik już stoi...czy mieliście kiedyś dylematy, że nie podołacie finansowo? Nasz projekt jest u architekta obecnie, więc daaaleka droga przed nami. Wszystkie oszczędności (ponad 70 tyś.) poszły na działkę, teraz będziemy się budować etapami, w tym roku fundamenty, za rok mury itd. i tak nie wiemy, czy damy radę, czy nie rzucamy się z motyką na słońce. Czy nie mając na koncie mi. 100 tyś jest sens by zaczynać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych kosztów. Wszystko zależy od tego ile jesteście w stanie miesięcznie odłożyc, aby cokolwiek budowac. Nawet etapami to też trzeba miec za co. Z tego co tu wszyscy piszą to na stan surowy zamknięty trzeba liczyc min.150tys., a drugie tyle i jeszcze trochę trzeba liczyc na resztę.

My też liczymy finanse, na stan surowy zamknięty mamy, a na resztę bierzemy kredyt. Długo łamaliśmy sie z tą decyzją, ale w końcu padło na granata. Teraz nie ma odwrotu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich "GRANATOWICZÓW" od dłuższego czasu zerkam tu na forum.

Mówiąc szczerze to bardzo zazdroszczę tym wszystkim którzy już są na etapie wykańczania swoich domków.

Ja także jestem szczęśliwą posiadaczką projektu 'granat" - jestem na etapie czekania na pozwolenie.Adaptację mamy już za sobą i powiem szczerze,że dość dużo zmian wprowadziłam do naszego domku :roll:

 

-podnosimy ściankę kolankową o 2 pustaki,

-likwidacja okrągłego okienka,

-wydłużamy garaż o 2metry,

-podnosimy ściankę kolankową nad garażem i w ten sposób będę miała pralnio-suszarnię i garderobę,

-pod schodami robimy spiżarnię ,

no i chyba najbardziej rewolucyjna zmiana to przenoszę kuchnię do dodatkowego pokoju na dole tym samym uzyskam większy salon (bo widziałam domek w realu i ten salon według mnie był bardzo mały)

 

 

No to by było na tyle o moich zmianach :)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz budowa jest tańsza ze względu na koszty materiałów... my zaczynaliśmy w październiku 2008.. prostowaliśmy wszystkie łuki i okno w spiżarni zrobiliśmy kwadratowe ze względu na koszty...stan surowy to jest 1/3 kosztów... wykańczanie pochłania masę pieniędzy.. my nie braliśmy na początku pod uwagę kosztów chemii - fug, klejów, gipsów...myśleliśmy , ze starczy nam na meble i ogrodzenie.. a z mebli tylko kuchenne kupiliśmy i łóżko do sypialni..zawsze warto zacząć budowę.. można poczekać z wykończeniem.. budynek postoi i mniej będzie pękać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i chyba najbardziej rewolucyjna zmiana to przenoszę kuchnię do dodatkowego pokoju na dole tym samym uzyskam większy salon (bo widziałam domek w realu i ten salon według mnie był bardzo mały)

 

 

Mircial to tak jak u nas!Też mamy kuchnię w "gabinecie"-teraz salon jest naprawdę ogromny!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest źle. Nie każdy może tyle odłożyc. My bierzemy duży kredyt (200tys.), a pieniądze za mieszkanie które sprzedaliśmy muszą starczyc na stan surowy zamknięty. Może też pomyślcie o kredycie. Nam obliczyli, że od kwoty 200tys. na 30lat, będziemy płacic 1200zł raty miesięcznie. To wy jesteście w lepszej sytuacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też miesięcznie staramy się odkładać 2 tyś - ale tym sposobem to pewnie będziemy się budować 5 lat :( no ale cóż my mieszkamy w domku jednorodzinnym z moimi rodzicami i nie jesteśmy w takiej komfortowej sytuacji jak Wy że sprzedacie mieszkania i na wykończenie będziecie mieć, no ale cóż chyba se jakoś damy rady musimy hihi

 

justyna1020J ja się też pytałam o kredyt ale na 240 tyś na 30 lat i ratę mi obliczyli na 1450zł :o

i dosłownie mnie to przeraziło bo owszem teraz nas stać żeby spłacać taki kredyt ale skąd mam wiedzieć czy za 5,10 lat też mnie na to będzie stać a żyć trzeba rachunki płacić, jeść, córka do szkoły pójdzie koszty będą rosły--ojj aż mnie znowu chandra dopadła :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...