wasiek 26.02.2008 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Jarek, wiem, że mam za blisko...... efekt braku kontroli..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2magda5 27.02.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 U nas coś się ruszyło i oczywiście kasy ubyło tynki wew się robią, instalacja wod-kan-gaz też, majstrowie sobie w paradę nie wchodzą, nam to nie przeszkadza ważne, że robią grzejniki zakupione kwota straszna, ogrzewanie podłogowe z głowy wybite przez hyraulika (jak nam pokazał rachunek za gaz to ) więc grzejniki jakoś wciśniemy do tego mega salonu i na osłodę zostaje kominek a tynkarz sie upiera, żeby robić tynki zew dopiero pod koniec sierpnia ponieważ mamy dom z YTONGU i tynki wew są gipsowe to woda nie zdąży odparować, i lepiej żeby dłużej schły no to baba się nie wtrąca niech im będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 28.02.2008 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 A u mnie skończyli ocieplać domek..... dzisiaj....... a od jutra biorą się za budynek gospodarczy. Mam tylko nadzieję, że nie będą go robic tak długo jak dom!!! A może odezwiecie sie troszkę, co? Smutno tak jakoś, jak ta nasza stronka spada tak daleko...... i ciagle tylko ja coś piszę..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izulek 28.02.2008 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Cześć wszystkim Chciałabym już móc chwalić się Wam naszymi postępami, ale na razie nic się u nas nie dzieje . Zaczniemy najprawdopodobniej po świętach wielkanocnych. Na razie rozważamy kwestię ogrzewania. Nie mamy gazu ziemnego, na paliwo stałe nie ma miejsca, bo kotłownia zbyt mała - sami wiecie. Gaz z butli jest drogi. Rozważamy pompę ciepła - wiemy że to kosztowna inwestycja na etapie montażu, ale myślimy o niej intensywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 28.02.2008 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Cześc Iza, powiedz mi a dlaczego teraz nic u Was się nie dzieje? Przecież jest ciepło i spokojnie mozna murować? Dobrze, że chociaż Ty się odzywasz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2magda5 28.02.2008 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Tak wykańczaniówka troche się ciągnie dzisiaj majstrom nawaliła maszyna do gipsowania ścian ciekawe ile zastój będzie trwał Izulek nie ma taniego ogrzewania zawsze gdzieś jest jakiś haczyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izulek 28.02.2008 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Cześc Iza, powiedz mi a dlaczego teraz nic u Was się nie dzieje? Przecież jest ciepło i spokojnie mozna murować? Dobrze, że chociaż Ty się odzywasz.... A bo my Nina strachliwi jesteśmy i boimy się że zima jeszcze zaskoczy i tak jakoś nam zeszło . Teraz nasza ekipa ma coś do dokończenia, są wolni od 15 marca. Jeśli będzie pogoda to zaczynamy, a jak nie to napewno po świętach - bez odwołania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 28.02.2008 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 To fakt , Magda ma rację.... co do haczyków ... dzisiaj akurat my tez rozmawialismy na temat pompy ciepła, bo ja tez o tym myslałam....i to samo co Magda powiedział nam Pan od ogrzewania...to znaczy, że ludzie, któzy sprzedają pompy ciepła mówią to co im powiedziano na szkoleniach a nie zawsze jest to prawda i rachunki za prąd przy działaniu pompy mogą zaczkoczyc uzytkownika..... mogą .... ale ...... nie muszą....... Magda, no to teraz zyczyc sobie, żeby tylko szybciutko naprawili maszynę. Pogoda jest ładna ...to u mnie a nie wiem jak u Ciebie - to i tynki można ładnie wietrzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2magda5 29.02.2008 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Pogoda właśnie dopisuje ale majster do Opola musi jechać po część więc pewnie dziasiaj przerwa będzie całodniowa i oby naprawili bo będziemy szukać nowych tynkarzy kolejne wydatki za nami instalacja C.O kosztowała wg mnie krocie solary, piec kondensacyjny, grzejniki, rury, złączki wszystko to co potrzebne to wydatek 30 tyś a jak dojdzie kominek z płaszczem i cały mechanizm to kolejna dycha, a kupujemy pośrednie rzeczy dobrze, że jednak z tej podłogówki zrezygnowaliśmy kurde a przed nami tynki i wylewki kasa leci jak woda z kranu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 29.02.2008 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Ło matko, ło matko u mnie troche nerwowki, bo tak BARDZO nie podoba mi sie dolny kibelek, ze chyba zdecyduje sie na skuwanie kafelkow, zakup calkiem innych i robote od nowa co prawda glazura nie ma jeszcze fug, ale klimat rodem z psychiatryka. Jestem "troche" nie w sosie - kasy malo, ale nie dam rady patrzec na to cos przez kilkadziesiat lat. Mamy jakies fenomanalne kafle, ktore - gdy patrzy sie na 1 sztuke - wygladaja slicznie. A w stadzie to prawdziwy koszmar Jedyny plus to fakt, ze lazienka jest bardzo mala, kafelki sa polozone do 1,2m (tylko pod prysznicem wyzej) wiec materialu niewiele... zatem zycze wszystkim przemyslanych wyborow glazurniczo-terakotowo-gresowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2magda5 29.02.2008 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Ani@ pochwal się łazienką pokaż fotki tych kafli może doradzimy coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 29.02.2008 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Ani@ pochwal się łazienką ... Nieee no uwierz, ze to koszmar i naprawde nie ma czym sie chwalic . Nawet moj kafelkarz powiedzial, ze te kafelki dziwnie sie zachowuja w roznych oswielteniach, dzis poprosilam go, aby polozyl na czesc fuge, do jutra ma wyschnac i wtedy zapadnie ostateczna decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2magda5 29.02.2008 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 To chociaż zdrać nazwe tych kafli no ale może jak kafelkarz tak mówi to może faktycznie coś z nimi nie tak.... Nawet bardzo się cieszę, że tej podłogówki nie robimy bo kafle w salonie to mi już bokiem wyłażą, zdecydujemy się na deskę barlinecką mają ładną kolorystykę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 01.03.2008 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Ani@, juz jest jutro.... i jak wygląda fuga? Pokażesz? to tak ku przestrodze coby przez przypadek nie kupić tych samych co ty płytek..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 01.03.2008 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 To jest chyba klasyczny przyklad budowlanej histerii i wykonczenia przez wykonczeniowke Plytki sa raczej rzadko spotykane - hiszpanskiej firmy Fabresa. Maja trudny kolor, do ktorego ciezko dopasowac podloge. Zalezalo nam z mezam, aby jednak uratowac te - juz lezace - plytki scienne i zarazem nasza kieszen. Dzis sie okazalo, ze plytki z fuga (jak to zazwyczaj bywa ) wygladaja o niebo lepiej. Fuge udalo mi sie dobrac w identycznym kolorze jak plytki. Na pewno bedziemy musieli kupic inne plytki podlogowe i udalo nam sie nawet dzis znalezc takie, ktore by nam pasowaly. Kupilismy cala paczke i rozlozylismy na probe w lazieneczce. Niestety sklep nie przyjmie tych plytek, ktore wczesniej kupilam razem ze sciennymi, takze jestesmy w plecy pare stowek (300), ale to i tak nie 1,5tys. Obiecuje, ze jak tylko lazienka bedzie gotowa pokaze Wam ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 03.03.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Ania, jak widać jesteś najdalej z nas wszystkich. No, może jeszcze Sutruh jest tez tak daleko ale niestety, Gosia sie nie odzywa.....a szkoda..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ani1719500334 04.03.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Nina, pamieta, ze Gosia pisala, ze bedzie miala operacje (jakis czas po tych wynikach badan), moze dlatego nie ma jej na forum Mam nadzieje Gosiu, ze szybko wracasz do zdrowia U mnie wszystko zaczyna sie niemilosiernie rozwlekac, aaa...wczoraj jechalam na sygnale po papieroski dla kafelkarza zaczal narzekac, ze mu nervosolu zabralko i co mialam robic W domu jest tak nieprzecietny syf, ze zaczynam sie zastanawiac, kiedy i jak usune ten wszechobecny unoszacy sie w powietrzu pyl. Po dluzszej chwili spedzonej w domu mam matowe i jakies takie sztywne wlosy, jestem cala w tym bialym pyle i generalnie mam ochote powiedziec wszystkim, aby juz sie zabierali z mojego domku czyli prze-si-le-nie mnie dopadlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fato 04.03.2008 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 [quote name=i generalnie mam ochote powiedziec wszystkim, aby juz sie zabierali z mojego domku czyli prze-si-le-nie mnie dopadlo. No cóż chyba każdy budujący swój ukochany domek to przeżył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariusz221 04.03.2008 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Witam wszystkich mam kolejne pytanie z serii moich pytan:) i bardzo dziekuje tym ktorzy mi odpowiadaja na moje pytania. Sam rad narazie udzielac nie moge bo doswiadczenia zadnego nie mam. Tak wiec moje pytanie jaka jest różnica cenowa w pokryciu dachu blachodachowka i dachowka. Bardzo prosze o jakiekolwiek porady bo drewno na dach bedzie sie cielo w nastepnym tygodniu i musze sie zdecydowac. Pozdrawiam i dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fato 04.03.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Witam wszystkich mam kolejne pytanie z serii moich pytan:) i bardzo dziekuje tym ktorzy mi odpowiadaja na moje pytania. Sam rad narazie udzielac nie moge bo doswiadczenia zadnego nie mam. Tak wiec moje pytanie jaka jest różnica cenowa w pokryciu dachu blachodachowka i dachowka. Bardzo prosze o jakiekolwiek porady bo drewno na dach bedzie sie cielo w nastepnym tygodniu i musze sie zdecydowac. Pozdrawiam i dziekuje mariusz221 różnica pomiędzy dachówką a blachodachówką jest znikoma tzn. ok 3tyś. na całym daszku. Wychodzi prawie na to samo a dachóweczka jest po prostu trwalsza, najlepiej ceramiczna (anglobowana)ps. chyba tak się to pisze . Ja osobiście mam blachodachówkę i też nie jest źle ale dachówka lepsza. Mam nadzieję że choc troszkę pomogłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.