Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BADANIE HOLTERA?


aha26

Recommended Posts

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

A to była ciekawa historia, bo mam dwoje dzieci i w czasie ciąży (w obu przypadkach) miałam ciśnienie 90 na 120 i puls 70. No fakt, że zaliczyłam śmierć kliniczną przy drugim porodzie, ale bardzo mi się podobało :)

Ale takie książkowe wyniki zdarzyły mi się tylko 2 razy w życiu :) Trzeciego dziecka nie planuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

A to była ciekawa historia, bo mam dwoje dzieci i w czasie ciąży (w obu przypadkach) miałam ciśnienie 90 na 120 i puls 70. No fakt, że zaliczyłam śmierć kliniczną przy drugim porodzie, ale bardzo mi się podobało :)

Ale takie książkowe wyniki zdarzyły mi się tylko 2 razy w życiu :) Trzeciego dziecka nie planuję :)

 

a może trzeba... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

A to była ciekawa historia, bo mam dwoje dzieci i w czasie ciąży (w obu przypadkach) miałam ciśnienie 90 na 120 i puls 70. No fakt, że zaliczyłam śmierć kliniczną przy drugim porodzie, ale bardzo mi się podobało :)

Ale takie książkowe wyniki zdarzyły mi się tylko 2 razy w życiu :) Trzeciego dziecka nie planuję :)

 

a może trzeba... :D

 

Uwielbiam rodzić dzieci, ale potem trochę za dużo z nimi roboty:) I jak podrosną zaczynają pyskować :) I stanowczo kosztują więcej niż budowa domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

A to była ciekawa historia, bo mam dwoje dzieci i w czasie ciąży (w obu przypadkach) miałam ciśnienie 90 na 120 i puls 70. No fakt, że zaliczyłam śmierć kliniczną przy drugim porodzie, ale bardzo mi się podobało :)

Ale takie książkowe wyniki zdarzyły mi się tylko 2 razy w życiu :) Trzeciego dziecka nie planuję :)

 

a może trzeba... :D

 

Uwielbiam rodzić dzieci, ale potem trochę za dużo z nimi roboty:) I jak podrosną zaczynają pyskować :) I stanowczo kosztują więcej niż budowa domu :)

 

znam ten ból...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

A to była ciekawa historia, bo mam dwoje dzieci i w czasie ciąży (w obu przypadkach) miałam ciśnienie 90 na 120 i puls 70. No fakt, że zaliczyłam śmierć kliniczną przy drugim porodzie, ale bardzo mi się podobało :)

Ale takie książkowe wyniki zdarzyły mi się tylko 2 razy w życiu :) Trzeciego dziecka nie planuję :)

 

 

BOZE,dlaczego zaliczyłaś śmierć kliniczną.....mam nadzieję,ze to nie przez ten puls.....Boze ,ale mnie przestraszyłaą a ja chcę własnie w ciąze zajśc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

 

organizm ludzki wiele wytrzyma

 

 

prpranolol obniża też ciśnienie, a taki puls może być efektem właśnie niskiego ciśnienia

 

Kiedyś dali mi propranolol,ale niestety za bardzo obnizył mi cisnienie.Magnez biore codziennie,potas też bralam.

Mam jeszcze dwie teorie na temat tego mojego przyspieszonego pulsu tzn, albo jest to wynik mijhego niskiego cisnienia albo tego,ze kompletnie nie mam kondycji,ciągle siędzę w domu bo uczę się albo siedzę w kompie.Potrafie prrzez kilka dni wogole z domu nie wychodzić a to podobno sprzyja wyzszemu pulsowi.I dlatego zaczelam od dwoch dni spacery po kilka km. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dali Ci propranololu na zmniejszenie pulsu?Jezeli mogę wiedzieć to czy masz dzieci,a jezeli tak to jak zniosłą,s ciąze z takim pulsem no i pozniej porod? :wink:

 

 

organizm ludzki wiele wytrzyma

 

 

prpranolol obniża też ciśnienie, a taki puls może być efektem właśnie niskiego ciśnienia

 

Kiedyś dali mi propranolol,ale niestety za bardzo obnizył mi cisnienie.Magnez biore codziennie,potas też bralam.

Mam jeszcze dwie teorie na temat tego mojego przyspieszonego pulsu tzn, albo jest to wynik mijhego niskiego cisnienia albo tego,ze kompletnie nie mam kondycji,ciągle siędzę w domu bo uczę się albo siedzę w kompie.Potrafie prrzez kilka dni wogole z domu nie wychodzić a to podobno sprzyja wyzszemu pulsowi.I dlatego zaczelam od dwoch dni spacery po kilka km. :wink:

 

w pierwsze kolejności postawiłabym na to drugie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

BOZE,dlaczego zaliczyłaś śmierć kliniczną.....mam nadzieję,ze to nie przez ten puls.....Boze ,ale mnie przestraszyłaą a ja chcę własnie w ciąze zajśc :D

 

 

LUZIK - spokojnie proszę robić dzidziusia. TO się przydarzyło przez głupotę lekarzy , którzy wytrzymali 18 godzin i nic nie robili. W końcu prąd się wyłączył. Ponadto to bardzo fajne uczucie :) Już nie boję się śmierci (własnej przynajmniej) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To myslisz,ze to dobry pomysł z tymi spacerami po kilka km :wink: .Po jakim czasie mogę zauwazyć roznicę{po ilu miesiącach?} :wink:

 

stopniowo zwiększany wysiłek powinien docelowo zwolnic akcję serca, ten efekt obserwuje się u sportowców, ale uważaj, żebyś się nie przetrenowała

 

Uwazam....będe tak stopniowo zwiększać dystans :wink: .Mam nadzieje,ze to pomoze a jak nie to chociaz się dotlenię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to ja mam inne pytanie

puls ok 50 (55 to max) mowie o spoczynku

 

podobno jest normalny u sportowcow co duzo trenuja

ja nie trenuje a tak mam (pozatym cisnienie ksiazkowe , 90/120) i ogolnie b dobre samopoczucie

ale jestem ciekawa ;)

 

to chyba nie bradykardia,ale lepiej niech wypowie się ktoś kto się na tym zna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie. :D Od kilkunastu lat walczę z arytmiami :D (Pobudzenia nadkomorowe, migotania przedsionków, tachykardie ...) Da się żyć - choć czasem zasypiając wieczorem zastanawiam się czy rano się jeszcze obudzę. Budzę się i jest ok

Proponuję:

Sprawdzić poziom potasu. Jeśli jest w przedziale 4,5 - 5.0 to nie jest to potas. Jeśli mniej od 4,5 to podwyższyć potas do 4.5-5.0 i sprawdzić czy znikną objawy. Jeśli znikną to jesteśmy w domu. Jeśli nie, to winy szukamy gdzieś indziej. Potas reguluje się łykając np Kalipoz, Kaldyum. Innych preparatów zdecydowanie nie polecam! Jeśli maksymalne dawki nie pomagają trzeba dodatkowo łykać coś co zatrzymuje potas w organizmie np.: Verospiron. Z poziomem potasu nie można przegiąć bo powyżej 7.0 serce może tak zwolnić, że stanie. Konieczne codzienne kontrole w momencie ustalania dawek, najlepiej w kilku laboratoriach w tym samym czasie. (Pewnego razu dla kontroli zrobiłem badanie w odstępie 10 minut w różnych lab. w jednym było 3,9 w drugim 4.5 wieczorem wylądowałem na ratunkowym, bo uwierzyłem że mam 4.5)

Można dołożyć do tego betabloker np.: Betaloc ZOK Zmniejsza pobudzanie komór, ciśnienie, zapotrzebowanie serca na tlen, ...

Wysiłek fizyczny, kawka i siedzenie przy kompie wpływa na rytm w bardzo znaczący sposób! W moim przypadku arytmie zaczęły być odczuwalne w trzech przypadkach

1. Programista - czyli po 18 godzin dziennie czasem przez parę miesięcy - serduszko zwinięte, skurczone ...

2. Kawka ... Pierwsza wizyta u kardiologa następnego dnia po zakupie cudownego włoskiego ekspresu mniam :))

3. Nadmiar wysiłku fizycznego - kilka lat amatorskiej ale prawie zawodowej gry w tenisa. Codziennie, często po 6-8 godzin walki. W pewnym wieku tak się nie robi.

 

Najważniejsze to dobry zaangażowany kardiolog. Ja szukałem 10 lat. Arytmie kardiolodzy zlewają, zwłaszcza u młodych osób.

 

Pytanko: jakie miałaś odczuwalne objawy, że zdecydowałaś się iść do kardiologa?

 

Tośmy sobie o chorobach jak stare baby pogadali :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie. :D Od kilkunastu lat walczę z arytmiami :D (Pobudzenia nadkomorowe, migotania przedsionków, tachykardie ...) Da się żyć - choć czasem zasypiając wieczorem zastanawiam się czy rano się jeszcze obudzę. Budzę się i jest ok

Proponuję:

Sprawdzić poziom potasu. Jeśli jest w przedziale 4,5 - 5.0 to nie jest to potas. Jeśli mniej od 4,5 to podwyższyć potas do 4.5-5.0 i sprawdzić czy znikną objawy. Jeśli znikną to jesteśmy w domu. Jeśli nie, to winy szukamy gdzieś indziej. Potas reguluje się łykając np Kalipoz, Kaldyum. Innych preparatów zdecydowanie nie polecam! Jeśli maksymalne dawki nie pomagają trzeba dodatkowo łykać coś co zatrzymuje potas w organizmie np.: Verospiron. Z poziomem potasu nie można przegiąć bo powyżej 7.0 serce może tak zwolnić, że stanie. Konieczne codzienne kontrole w momencie ustalania dawek, najlepiej w kilku laboratoriach w tym samym czasie. (Pewnego razu dla kontroli zrobiłem badanie w odstępie 10 minut w różnych lab. w jednym było 3,9 w drugim 4.5 wieczorem wylądowałem na ratunkowym, bo uwierzyłem że mam 4.5)

Można dołożyć do tego betabloker np.: Betaloc ZOK Zmniejsza pobudzanie komór, ciśnienie, zapotrzebowanie serca na tlen, ...

Wysiłek fizyczny, kawka i siedzenie przy kompie wpływa na rytm w bardzo znaczący sposób! W moim przypadku arytmie zaczęły być odczuwalne w trzech przypadkach

1. Programista - czyli po 18 godzin dziennie czasem przez parę miesięcy - serduszko zwinięte, skurczone ...

2. Kawka ... Pierwsza wizyta u kardiologa następnego dnia po zakupie cudownego włoskiego ekspresu mniam :))

3. Nadmiar wysiłku fizycznego - kilka lat amatorskiej ale prawie zawodowej gry w tenisa. Codziennie, często po 6-8 godzin walki. W pewnym wieku tak się nie robi.

 

Najważniejsze to dobry zaangażowany kardiolog. Ja szukałem 10 lat. Arytmie kardiolodzy zlewają, zwłaszcza u młodych osób.

 

Pytanko: jakie miałaś odczuwalne objawy, że zdecydowałaś się iść do kardiologa?

 

Tośmy sobie o chorobach jak stare baby pogadali :D

 

 

 

moimi jedyniymi objawami jest ten przyspieszony puls w spoczynku i dlatego poszlam do kardio.Ona kazala zrobić ekg i echo. Oba badania wyszłu bardzo dobrze to kazala zrobić holtera no i w tym holterze tez w sumie nic nic nie wyszło poza tymi tachykardiami przy duzym wysiłku.Myslę,ze zaszkodziłam sobie znacznie siedząc tak w domu ,wogole sie przwie nie ruszając.Pamiętam,ze jak kiedyś kilka lat temu chodzilam na basen,więcej spacerowalam to puls maialam spoko a teraz cosik się popsuło.Co do potasu to ostatnio był na poziomie 4.4 ,ale magnez ostatnio mialam poniżej normy,bralam magnezin no i nie wiem jak jest teraz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...