Pytanie do osób ,które olejowały parkiet

[Heliodor]

Nasz parkiet merbau i lapacho został zaolejowany na zimno w pażdzierniku/listopadzie.Wprowadziliśmy się 21 grudnia.Po miesiącu na lapacho zostało niewiele oleju.W niektórych pomieszczeniach mamy okna do podłogi-leży tam merbau.Przy owych oknach w tym w wykuszu widzę rysy po sprzęcie do cyklinowania.Wygląda to jakby koliste rysy .Parkieciarz tłumaczy ten fakt,że nie dochodził maszyną pod samo okno i cyklinował taką ręczną szlifirką i,że to tak musi wyglądać.Czy u Was też tak jest ?Musi?Na lakierowanym parkiecie w mieszkaniu nie wyglądało to tak-podobno lakier wypełnia takie bruzdy???Czy Wasz olej brudził na brązowo ubrania ?Skarpetki?Nasz olej to oli coś tam niemiecki.

[Sonika]

U nas po olejowaniu też widziałam takie kółka, ale poprawili i teraz jest OK.

[Joasia]

Heliodor, a co? Brudzi skarpetki? To chbya jednak będę lakierować...

 

Joasia.

[boorg]

W niektórych pomieszczeniach mamy okna do podłogi-leży tam merbau.Przy owych oknach w tym w wykuszu widzę rysy po sprzęcie do cyklinowania.Wygląda to jakby koliste rysy .Parkieciarz tłumaczy ten fakt,że nie dochodził maszyną pod samo okno i cyklinował taką ręczną szlifirką i,że to tak musi wyglądać.Czy u Was też tak jest ?Musi?Na lakierowanym parkiecie w mieszkaniu nie wyglądało to tak-podobno lakier wypełnia takie bruzdy.

1.Wasz parkieciarz ma taki styl - owe okrągłe rysy można usunąć (szlifierką oscylacyjną lub mimośrodową), ale nie każdy rzemieślnik to praktykuje. W środowisku parkieciarskim pozostawienie takich śladów nie jest uznawane jako błąd w sztuce.

2.Macie podłogę olejowaną więc można to poprawić nawet teraz, bez ponownego cyklinowania.

3.Takie rysy pod lakierem faktycznie są mniej widoczne - ale i tak je widać. A poprawić można cyklinując całość.

Czy Wasz olej brudził na brązowo ubrania ?Skarpetki?Nasz olej to oli coś tam niemiecki.

Szybko ustal swój "oli" niemiecki, bo jeżeli Twoja podłoga brudzi, to bardzo niedobrze. Każdy szanujący się producent ma serię środków do pielęgnacji podłóg. A Twoja podłoga już prosi się o gruntowną pielęgnację!!! Uniwersalnym sposobem jest pastowanie. Jednak uwaga !!! Niektórzy producenci mają oleje pielęgnacyjne i pastowana podłoga skomplikuje (a nawet uniemożliwi) ich nakładanie.

[Heliodor]

Dzięki.Owe kółka drazniš mnie coraz bardziej.Harsh oli coœtam.Majš œrodki do pielęgnacji parkietu,ale sorry raz na miesišc płacić za całš akcję 1000zł...przegięcie.Myœlę,że jednak rację ma Mšż ,który z punktu założył ,że trzeba kupić polerkę .Gdzie za ile nie wiem.Nam olej już się starł .W Castoramie kupiliœmy V3 i ten się trzyma podłogi "ręcami i nogami".Podkreœlam podłoga jest piękna i usłojenie widoczne i to mi odpowiada.Olej ,którego użyliœmy niby czołowy niemiecki bla bla bla z woskami...To jak najpierw płacę konkretnie za olejowanie za chwilę za pielęgnację-duża powierzchnia i tak co miesišc?Mieszkamy od 21 .12.05.

[boorg]

To kup sobie szlifierkę mimośrodową (najtańsza wydatek około 80 zł) załóż papier o granulacji 80 i usuń te kółka. Staraj się szlifować pełne elementy (deski, klepki) wtedy naprawione elementy będą mniej widoczne (początkowo widać naprawiane miejsce - są jaśniejsze).

 

A odnośnie nakładania oleju: to można to zrobić ręcznie. Przy pomocy bawełnianej szmatki cieniutką warstwe rozprowadzamy po całej podłodze i czekamy aż wyschnie. I to wszystko. Ważne aby nie porobić smug i zacieków, dlatego szmatka powinna być nasączona a nie kapiąca. Po skończeniu olejowania szmatki zmoczyć i nie trzymać w domu - grozi samozapłonem!!!

PS. W Twoim wypadku to położyłbym ze 2 warstwy tego oleju... .

[Oleandra]

Witam serdecznie!

Drogi Boorgu, widzę że znalazam fachowca (to do Ciebie Boorgu ), który mam nadzieję poradzi na moją porysowaną sucupire przemysłową!

Mam bardzo podobny problem z rysami pozostawionymi po polerowaniu parkieciarza. Sucupira jest olejowana TripTrap'em . Po zakończeniu prac parkieciarskich odkryłam sporo miejsc z kolistymi rysami. Wyglada to jakby ogromny talerz zostawił swoje piętno na mojej przepieknej sucupirze. Rysy w świetle dziennym, słonecznym rzucają sie bardzo w oczy (w cale nie musimy ich tropić z nosem przy podłodze.)Natomiast w świetle sztucznym nie wpadają nam w oko. Miejsca te są oczywiście bardziej matowe od inych. Jest ich tak dużo, że powoli zaczyna mnie trafiać szlag... Zawezwany parkieciarz stwierdzi, że no rzeczywiście coś jest nie tak i był bardzo zdziwiony, że po olejowaniu (moim 2 krotnym pielegnacyjnym TripTrapem) nadal są widoczne. Przyznał że nie wie co zrobić. Zasugerował że powinnam położyc kolejną warstwe oleju tylko troche "grubiej"!!!! Jeżeli to nie pomoże to on pomyśli i moze zastanowi się żeby ją spolerować jeszcze raz. Przyznaję jestem bezradna. Boję sie kłasc kolejna warstwe oleju .. tym bardziej że podoga ma dopiero 1 m-c uzytkowania. Boorgu co robić? Acha i jeszcze parkieciarz przyznał się ,że kładł sucupire po raz pierwszy... Buuuu

Ratuj Boorgu!

[boorg]

Na początek sprostowanie.

Nie jestem:

- fachowcem

- mistrzem

- guru

- itp/itd.

Jestem zwykłym przeciętnym zjadaczem chleba/młodzieńcem w sile wieku.

 

A teraz kilka słów o podłodze.

Każda maszyna do obróbki drewna zostawia po sobie charakterystyczny ślad. Po cykliniarce zostają proste kreski i widoczne zafalowania (popularnie zwane falką/barankiem szczególnie widoczne pod światło), po polerce zostają kółka (zadrapania/pazurki widoczne z pozycji stojącej jednak pod światło podłoga wydaje się gładka), po szlifierce kątowej zostają małe krążki (widoczne z pozycji stojącej). Wszystkie zadrapania/ślady mogą być mniej/bardziej widoczne a zależy to od granulacji papieru/siatki użytego w ostatnim szlifie (tzw. wykończeniowym). Jako że olej wchłania się w drewno to siłą rzeczy wyciąga wszelkie niedociągnięcia szlifowania/polerowania podłogi.

Co zrobić?

Dokładnie spolerować. Dla Trip-Trapa (a tak na marginesie on teraz ma inną nazwę WACO albo jakoś tak ) producent dopuszcza zakończenie podłogi siatką/papierem o ziarnie 120. Potem olejować. I nie grubo tylko w/g zaleceń producenta. Jak położysz grubo to następnego dnia będziesz miała piękny strup na swojej podłodze.

i to tyle Oleandro z Wilanowa.

P.S.

A gdzie w Wilanowie? Na tyłach 3 warszawskiej świątyni Opatrzności Bożej? Jeżeli tak, to czy opatrzność interweniowała w sprawie nieczystego sumienia Twojego parkieciarza? I jaki był skutek interwencji?

[Oleandra]

Drogi Boorgu-intrygujący Młodzieńcze w sile wieku ,

dziekuję serdecznie za sugestie . Rzeczywiście bałam się że kładąc kolejną warstwe oleju "zakleje"sobie tą grubą warstwą moją sucupirke.

Upewniłeś mnie i po części zmotywowałeś aby skutecznie ścigać parkieciarza coby powalczył z ryskami!

 

 

Od zaraz zaczynam działać!

Jakbys czasem słyszał w wiadomościach o tajemniczych siłach wyczuwalnych w okolicach osiedla Wilanów Park to wiedz, że Oleandra walczy z parkieciarzem...

 

Podobno sucupira to magiczne drzewo... może dlatego tak zapałałam do niej sympatią ?...

 

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje.